Miśka problemy z dźwiękiem...
: 7 wrz 2010, o 12:06
Mój Misiek (MSI CX620) ma dźwięk analogowy na ALC888S.
Windows 7 (32)
Na oryginalnych sterownikach realteka odtwarza dźwięki (głosniki/słuchawki) bardzo cicho, pomimo, że głośnośc jest na max. Natomiast bardzo ładnie działa mikrofon (np. w skype). Kiedy wywale realtekowskie sterowniki i ustawiam windosowe to głośniczki nabieraja mocy. Pieknie grają. Głośno i wyraźnie ale..... mikrofon ma czułośc do dupy. Na ustawionej najwyższej czułości trzeba na prawdę głośno do niego mówić, żeby cos tam w skyp`e było słychać.
No nie ogarniam tego.
Jak wstawiam dysk z linuksem to nie ma problemu. I głosniczki graja głośno i mikrofon działa poprawnie.
Obecnie zrobiłem tak, że wywaliłem stery od HD Audio Realteka i REALTEK ATI HDMI AUDIO (czyli analogowe i cyfrowe). Rozpocząłem instalację ponownie, ale w połowie ją przerwałem (zainstalowały się tym sposobem tylko stery ATI REALTEK HDMI - bo te działają OK). A samo HD Audio pomyka na sterach windosowych. Znalazłem w ustawieniach mikrofonu opcję MIC BOOST i rozkręciłem ją do +30dB. Teraz mogę używać Skypa bez krzyczenia, ale to jeszcze nie jest to.
Ktoś sie spotkał z takimi jajami ?
Windows 7 (32)
Na oryginalnych sterownikach realteka odtwarza dźwięki (głosniki/słuchawki) bardzo cicho, pomimo, że głośnośc jest na max. Natomiast bardzo ładnie działa mikrofon (np. w skype). Kiedy wywale realtekowskie sterowniki i ustawiam windosowe to głośniczki nabieraja mocy. Pieknie grają. Głośno i wyraźnie ale..... mikrofon ma czułośc do dupy. Na ustawionej najwyższej czułości trzeba na prawdę głośno do niego mówić, żeby cos tam w skyp`e było słychać.
No nie ogarniam tego.
Jak wstawiam dysk z linuksem to nie ma problemu. I głosniczki graja głośno i mikrofon działa poprawnie.
Obecnie zrobiłem tak, że wywaliłem stery od HD Audio Realteka i REALTEK ATI HDMI AUDIO (czyli analogowe i cyfrowe). Rozpocząłem instalację ponownie, ale w połowie ją przerwałem (zainstalowały się tym sposobem tylko stery ATI REALTEK HDMI - bo te działają OK). A samo HD Audio pomyka na sterach windosowych. Znalazłem w ustawieniach mikrofonu opcję MIC BOOST i rozkręciłem ją do +30dB. Teraz mogę używać Skypa bez krzyczenia, ale to jeszcze nie jest to.
Ktoś sie spotkał z takimi jajami ?