Wampiry abstynenci
Re: Wampiry abstynenci
Skoro nie drapieżnik, to co według Ciebie? Tak z ciekawości. Wyrób drapieżnikopodobny?
Iren: oj tam, oj tam ;>
Pie Iesu domine (tup, tup, tup, sru!) dona eis requiem (tup, tup, tup, sru!)
W plecaku zawsze noszę kilka noży i kosę. Tak dla uspokojenia.
Pie Iesu domine (tup, tup, tup, sru!) dona eis requiem (tup, tup, tup, sru!)
W plecaku zawsze noszę kilka noży i kosę. Tak dla uspokojenia.
- chodzący za dnia
- Diakon
- Posty: 23
- Rejestracja: 10 gru 2008, o 21:18
- Płeć: Mężczyzna
Re: Wampiry abstynenci
Chory ludzki osobnik. Częściowo zmutowany ale jednak ludzki. Ludzie bardzo często lubią marzyć o byciu dumnym drapieżnikiem nie akceptując tego kim są. W skrajnych przypadkach poprawiaja naturę i upodabniają się do np. drapieżnych kotów. Ale lepiej nie pieprzyć się z matką naturą. A wracając do picia krwi to czy można ją gatunkować? Krew umierającej ze strachu ofiary jest ponoć wyśmienita. A co z krwią upojonych alkoholem, narkotykami, sterydami itd. Czy ta też będzie wyjątkowa? Opinie jakie znalazłem na temat picia krwi są podzielone, od zapewnień o zdrowej cerze i doskonałej kondycji fizycznej do diagnoz ( ponoć medycznych ) o biegunkach, anemii i infekcjach.
A jak nazwiecie gatunek żerujący na wampirach?
A jak nazwiecie gatunek żerujący na wampirach?
Quis ut Deus
- chodzący za dnia
- Diakon
- Posty: 23
- Rejestracja: 10 gru 2008, o 21:18
- Płeć: Mężczyzna
Re: Wampiry abstynenci
Gdybym zamknął wampira w klatce, w zoo i karmił bez potrzeby polowania to chyba by nie zdechł.Grazzi pisze:To tak jakbym Cie zapytał-po jaką cholere jesz i pijesz Odpowiedź będzie dokładnie taka sama
Wampiry są drapieżnikami-fakt, że hodowla niema sensu. Do tego wampiry muszą polować aby jeść, potrzebują żerować, pobierać pokarm kosztem innych stworzeń Jakoś tak to szło
Quis ut Deus
- Falk
- Major Nocarzy
- Posty: 2611
- Rejestracja: 25 kwie 2006, o 13:47
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Tam, gdzie żyją Forfitery
- Kontakt:
Re: Wampiry abstynenci
Ryjówka nie zmieniła się od kilku milionów lat. Ale się mnoży jak głupia
Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej.
J. Piłsudski
J. Piłsudski
Re: Wampiry abstynenci
Jakbyś zamknął jakiegokolwiek drapieżnika w klatce i karmił go, a on by nie polował, to taki drapieżnik też by nie zdechł.
A problemu z pozyskiwaniem krwi to nie rozwiązuje, bo musiałbyś skądś ją brać. Albo polować samemu, albo zlecać to komuś innemu, ale z powietrza byś krwi nie wytrzasnął.
A problemu z pozyskiwaniem krwi to nie rozwiązuje, bo musiałbyś skądś ją brać. Albo polować samemu, albo zlecać to komuś innemu, ale z powietrza byś krwi nie wytrzasnął.
Iren: oj tam, oj tam ;>
Pie Iesu domine (tup, tup, tup, sru!) dona eis requiem (tup, tup, tup, sru!)
W plecaku zawsze noszę kilka noży i kosę. Tak dla uspokojenia.
Pie Iesu domine (tup, tup, tup, sru!) dona eis requiem (tup, tup, tup, sru!)
W plecaku zawsze noszę kilka noży i kosę. Tak dla uspokojenia.
- Elvarel
- Kapitan Nocarzy
- Posty: 1033
- Rejestracja: 1 kwie 2009, o 10:31
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Las Ożywionego Mitu/Rogaty Gród
Re: Wampiry abstynenci
A w rzeźniach tyle zwierzęcej krwi się marnuje i spływa do kanałów ...
Telien dagorbarth IV - Nenardhon
Plcn'09
Clstrkllr Ncrz
Prkn'10
Fiolet. Pzn
Prkn'12
Dzwoni Barbie do Cindy ]:-> ...
Cevi i Elv: Ej, przeszliśmy obok lampy i zgasła!
Mith: No! Jesteśmy w formie.
Kur*a, czemu wciąż mamy same najgorsze pomysły, zaklął Vesper w duchu.
Plcn'09
Clstrkllr Ncrz
Prkn'10
Fiolet. Pzn
Prkn'12
Dzwoni Barbie do Cindy ]:-> ...
Cevi i Elv: Ej, przeszliśmy obok lampy i zgasła!
Mith: No! Jesteśmy w formie.
Kur*a, czemu wciąż mamy same najgorsze pomysły, zaklął Vesper w duchu.
Re: Wampiry abstynenci
Dobrze wiedzieć Ale to też ewenement, że w żaden sposób nie ewaluowała. Chociaż ...Falk pisze:Ryjówka nie zmieniła się od kilku milionów lat. Ale się mnoży jak głupia
- Falk
- Major Nocarzy
- Posty: 2611
- Rejestracja: 25 kwie 2006, o 13:47
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Tam, gdzie żyją Forfitery
- Kontakt:
Re: Wampiry abstynenci
Tak mnie nauczyli w szkole
Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej.
J. Piłsudski
J. Piłsudski
- Grazzi
- Krwiopijca
- Posty: 85
- Rejestracja: 31 gru 2009, o 18:18
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wieliczka/Krk
Re: Wampiry abstynenci
Jeżeli taka Ryjówka nie ewoluowała, oznacza to tylko że jest idealnie przystosowana do swoich warunków życia i nie potrzebuje więcej "udoskonaleń"
Ego sum, qui sum
- chodzący za dnia
- Diakon
- Posty: 23
- Rejestracja: 10 gru 2008, o 21:18
- Płeć: Mężczyzna
Re: Wampiry abstynenci
Nie chodzi mi o sposoby pozyskiwania krwi lecz sam sens jej przyjmowania. Czy nie lepiej przyjąć lek, stać się człowiekiem i cieszyć się życiem zamiast być chorym, chlać krew ( smakuje ochydnie ), siedzieć całymi dniami w norze i wmawiać sobie, że jestem wspaniałym drapieżnikiem.Trinidad pisze:Jakbyś zamknął jakiegokolwiek drapieżnika w klatce i karmił go, a on by nie polował, to taki drapieżnik też by nie zdechł.
A problemu z pozyskiwaniem krwi to nie rozwiązuje, bo musiałbyś skądś ją brać. Albo polować samemu, albo zlecać to komuś innemu, ale z powietrza byś krwi nie wytrzasnął.
Quis ut Deus
Re: Wampiry abstynenci
Stać się człowiekiem, który ubija zwierzęta co by żywić się ich mięsem. Taaaa Zasadnicza różnica.
- Grazzi
- Krwiopijca
- Posty: 85
- Rejestracja: 31 gru 2009, o 18:18
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wieliczka/Krk
Re: Wampiry abstynenci
Krew smakuje ohydnie dla tego, kto ja oddaje Innymi słowy-człowiek nie pije krwii bo mu to nic nie da-nie przeżyje na niej. A dla wampira krew jest płynem życiodajnym, skrajnie smakowitym i smakującym niczym ambrozja dla człowieka
Ego sum, qui sum
- Elvarel
- Kapitan Nocarzy
- Posty: 1033
- Rejestracja: 1 kwie 2009, o 10:31
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Las Ożywionego Mitu/Rogaty Gród
Re: Wampiry abstynenci
O przepraszam bardzo. A czernina? A kaszanka? (No dobra, to ostatnie to się je nie pije, ale chodzi ogólnie o kwestie spożywania, nie? ) Choć fakt, nie samą krwią Człowiek żyje ...Grazzi pisze:Innymi słowy-człowiek nie pije krwii bo mu to nic nie da-nie przeżyje na niej.
Telien dagorbarth IV - Nenardhon
Plcn'09
Clstrkllr Ncrz
Prkn'10
Fiolet. Pzn
Prkn'12
Dzwoni Barbie do Cindy ]:-> ...
Cevi i Elv: Ej, przeszliśmy obok lampy i zgasła!
Mith: No! Jesteśmy w formie.
Kur*a, czemu wciąż mamy same najgorsze pomysły, zaklął Vesper w duchu.
Plcn'09
Clstrkllr Ncrz
Prkn'10
Fiolet. Pzn
Prkn'12
Dzwoni Barbie do Cindy ]:-> ...
Cevi i Elv: Ej, przeszliśmy obok lampy i zgasła!
Mith: No! Jesteśmy w formie.
Kur*a, czemu wciąż mamy same najgorsze pomysły, zaklął Vesper w duchu.
Re: Wampiry abstynenci
Smakuje ohydnie? Jak dla kogo
Wybacz, ale coś co zapewnia nieśmiertelność, telekinezę i telepatię ciężko nazwać chorobą. Cieszyć się życiem... A co my robimy? A o zwierzętach i czerninie to już Elvarel i dreamy wspominały
Wybacz, ale coś co zapewnia nieśmiertelność, telekinezę i telepatię ciężko nazwać chorobą. Cieszyć się życiem... A co my robimy? A o zwierzętach i czerninie to już Elvarel i dreamy wspominały
Iren: oj tam, oj tam ;>
Pie Iesu domine (tup, tup, tup, sru!) dona eis requiem (tup, tup, tup, sru!)
W plecaku zawsze noszę kilka noży i kosę. Tak dla uspokojenia.
Pie Iesu domine (tup, tup, tup, sru!) dona eis requiem (tup, tup, tup, sru!)
W plecaku zawsze noszę kilka noży i kosę. Tak dla uspokojenia.
- chodzący za dnia
- Diakon
- Posty: 23
- Rejestracja: 10 gru 2008, o 21:18
- Płeć: Mężczyzna
Re: Wampiry abstynenci
Co do czerniny czy kaszanki to między jedzeniem tych przysmaków a piciem krwi jest przepaść jak między Ligą Mistrzów a polską ekstraklasą. Gdyby zastanowić się nad tym co jemy to .. lepiej nie mówić.
Telekineza i telepatia, nieśmiertelność i co jeszcze, podróże w czasie. Nasza śmiertelność i niedoskonałość oraz nasze ograniczenia powodują że życie jest tak wartościowe i wspaniałe. Pomyślcie, jesteście chorzy na nieuleczalną chorobę i nagle następuje cud, żyjecie dalej. Przełamując strach i ludzkie ograniczenia Wasze życie nabywa nowej wartości. Oczywiście są rzeczy które Naszemu Stwórcy kiepsko wyszły.
Telekineza i telepatia, nieśmiertelność i co jeszcze, podróże w czasie. Nasza śmiertelność i niedoskonałość oraz nasze ograniczenia powodują że życie jest tak wartościowe i wspaniałe. Pomyślcie, jesteście chorzy na nieuleczalną chorobę i nagle następuje cud, żyjecie dalej. Przełamując strach i ludzkie ograniczenia Wasze życie nabywa nowej wartości. Oczywiście są rzeczy które Naszemu Stwórcy kiepsko wyszły.
Quis ut Deus