Strona 1 z 9

Wampiry abstynenci

: 28 lis 2009, o 04:33
autor: Gajowy
Mam nadzieję że nie dubluję tematu, ani nie wrzuciłem w nieodpowiednie miejsce :P

Otóż, w serii nocarskiej mamy (czasem) do czynienia z bardzo przyjemnymi dla środowiska (ludzkiego) wampirami, które powstrzymują się przed spożywaniem ludzkiej krwi. Jednak w fantastyce nie są to przypadki odosobnione (przynajmniej w fantastyce) - chciałbym wymienić kilku innych krwiopijców, którzy starają się żyć z ludźmi... hm... bezinwazyjnie.

Wampir Regis z Wiedźmina, to niestety przypadek odosobniony wśród swoich ziomków. Krew w tej serii jest dla wampirów środkiem odurzającym, a Emiel Regis to gość po przejściach, który po pewnym upojnym i nieostrożnym polowaniu, został m.in.: złapany, poświecony i pozbawiony głowy. Po 50 latach regeneracji i przemyśleń postanowił z krwi zrezygnować.

Czarnowstążkowcy czyli vampiry ze Śviata Dysku, odcinające się od svoich drapieżczych korzeni. Starają się żyć w ciągu dnia, podejmują się normalnych zajęć, a na znak vyrzeczenia się ludzkiej krvi noszą czarne vstążki. Niestety, mam słabą viedzę o Pratchettowych vampirach, ale vydaje mi się że czarnovstążkowcy działają jedynie w Ankh-Morpork, choć i poza nim występują "abstynenci" (vampirza Lady z Uberwaldu?). Nie viem także jaką rolę odgryva krev dla nietoperzastych tamtejszego śviata.

To dwa najszybciej kojarzące się przykłady. Myślę że znajdzie się ich jeszcze kilka ;)

Re: Wampiry abstynenci

: 28 lis 2009, o 04:37
autor: Dexter
Louis z "Wywiadu z wampirem" - początkowo żywi się wyłącznie krwią zwierzęcą, jako że nie chce zabijać ludzi. Potem mu przechodzi, ale jednak okres abstynencji miał.

Re: Wampiry abstynenci

: 28 lis 2009, o 16:07
autor: Ceviliel
"Zmierzch"! :twisted: :twisted: :twisted: Nie wiem, jak oni się nazywali, ale tam byli tacy, co nie pili krwi, chyba ta dziewczyna z wampirem z tej rodziny właśnie była :P (i była taka druga grupa, pijąca krew... Nie pamiętam, jak się kto nazywał, ale wampirzyca była piękna, skojarzyła mi się z Hellą z "Mistrza i Małgorzaty" :) ).
No, książki nie czytałam, ale widziałam film, choć to było dawno i nieprawda... Więc właściwie nie pamiętam, o co w całości chodziło, ale to, że wampiry niepijące krwi były, to pamiętam :D

Re: Wampiry abstynenci

: 28 lis 2009, o 17:44
autor: Nurbika
Cullenowie - cała rodzina :) ze "Zmierzchu" i reszty sagi...

Re: Wampiry abstynenci

: 28 lis 2009, o 17:47
autor: meff
wampiry abstynenci? to dla mnie troche nielogiczne.
wedlug wiekszosci opracowań (filmow, opowiadań, literatury itd.) wampiry to głównie ludzie, zarazeni czyms w rodzaju wirusa czy pasozyta który zapewnia im dlugowieczność, sprawnosc fizyczną i inne "moce" ale czyni je wrazliwymi na swiatło i wywoluje laknienie krwi. Krew jest traktowana jako pożywienie, czyli cos co zapewnia skladniki odrzywcze i pozwala na dalszą egzystencje osobnika, coś czego organizm sam nie potrafi wytworzyć. Wiec jak odzywiają sie wampiry abstynenci? W Nocarzu mamy sztuczna/obojętna krew, w "Wywiadzie.." Louis zywi sie zwierzętami, ale to racze nie abstynencja tylko wampirzy "wegetarianizm", nie picie krwi pochodzenia "ludzkiego"...
Reasumując wampir musi pic krew (jaką kolwiek) bo inaczej nie byl by wampirem.

Chociaż Regis u Sapkowskiego mówil o piciu krwi przez wampiry raczej w celu klasycznego upicia sie ;D

Edit:
Co do Świata Dysku, to bym sie nie sugerowal, Dysk jest parodią wszystkiego co zawarte w literaturze fantasy i popkulturze, miejscem gdzie wszystko jest na opak. Tam nawet dwu-metrowy Marchewa moze być krasnoludem, orangutan Bibliotekarzem, Fryzjerka barbarzyńskim wojownikiem a koń smierci nazywa sie Pimpuś.

Re: Wampiry abstynenci

: 28 lis 2009, o 17:52
autor: Silmeth
W nocarzu nie tyle wegetarianizm, co właśnie abstynencja, z tego powodu, że nocarze piją tzw. sztuczną (która swoją drogą też z prawdziwej powstaje), ale która jest czysta od wszelkich hormonów, toksyn i innych takich, przez co nie wywołuje takiego uzależnienia i potrzeby jej picia (tyle by przeżyć), w przeciwieństwie do iluśtam-gwiazdkowej, zdobytej na zabijanych ofiarach, pełnej różnych naturalnych przypraw, która wywołuje efekty podobne do tych od różnych używek, do tego wywołuje silne uzależnienie.

Oczywiście, za niepiciem n-gwiazdkowej stoi "wegetariańska" filozofia, ale dla mnie to technicznie abstynencja jednak.

Re: Wampiry abstynenci

: 9 gru 2009, o 00:37
autor: ikari
Także i u Pilipiuka, np. we "Vlanie" (opowiadanie) wampiry piją krew zwierzęcą (a ludzka to właściwie narkotyk). Przy czym w opowiadaniu tym wampiry istnieją w świecie równoległym do naszego - świecie, gdzie to oni wytępili ludzi, a nie odwrotnie. Bardzo przyjaznym, znaczy ;-). Tylko jednemu się przedostało do nas i trza go capnąć, bo zmierza w stronę... "Wampiriady" (sic :))...
Najczęściej piją "Łaciatą" :)

Re: Wampiry abstynenci

: 9 gru 2009, o 13:39
autor: willadane
To naprawdę popularny motyw by dzielić wampiry na dobre ( grzeczne nietoperzątka pijące substytuty krwi ludzkiej lub krew zwierzęcą) i złe ( wysysające każdego, kto się tylko napatoczy). Można się też pokusić o wyłonienie trzeciej grupy wampirów neutralnych? ( wybaczcie nietrafność nazwy ale nic lepszego nie przychodzi mi do głowy); należało by do nich zaliczyć wampiry pijące wyłącznie krew ludzi złych ( o ile się nie mylę to tak skończył Louis z Wywiadu z wampirem, chyba że się mylę :twisted: ).
Wampiry żywią się krwią ponieważ stała się ona symbolem życia ( w najwcześniejszych legendach, także naszych rodzimych, istoty aspirujące do miana wampirów wysysały ludzkie dusze, nie krew). Jeżeli pominąć symbolizm, krew, przynajmniej dla mnie, to krew. Dlatego też prosiłabym o wypowiedź kogoś dobrego z biologii (nie moja działka) na temat różnic, czy też ich braku między krwią ludzką, a zwierzęcą ( a konkretnie ssaków). jeżeli faktycznie nie ma różnic miedzy krwią ludzką a zwierzęcą, mamy faktyczny dowód na możliwość istnienia wampirzych abstynentów. Jeśli nie pozostają tylko dywagacje na temat: Czy sztuczna krew ma (dla wampirów) takie same wartości odżywcze jak prawdziwa? :nunu:

Re: Wampiry abstynenci

: 10 gru 2009, o 12:00
autor: Qadesh
willadane pisze: Można się też pokusić o wyłonienie trzeciej grupy wampirów neutralnych? ( wybaczcie nietrafność nazwy ale nic lepszego nie przychodzi mi do głowy); należało by do nich zaliczyć wampiry pijące wyłącznie krew ludzi złych ( o ile się nie mylę to tak skończył Louis z Wywiadu z wampirem, chyba że się mylę :twisted: ).
zbytnie uproszczenie. wampir Bogiem nie jest. nie jemu sądzić, kto zły a kto dobry. :twisted:

Re: Wampiry abstynenci

: 10 gru 2009, o 12:14
autor: X-76
Q jak to wampir Bogiem nie jest ? A Ty ?, A Ja ? A Ace ? , A Dante ? Hę ? ;>

Re: Wampiry abstynenci

: 10 gru 2009, o 12:33
autor: Qadesh
a które z naszego panteonu robi za sędziego?
bo se nie przypominam ;>
ale ja tu tylko imprezuje, co ja wiem :mrgreen:

Re: Wampiry abstynenci

: 10 gru 2009, o 12:38
autor: merula
U Pilipiuka również taką wampirzycą starającą się nie używać krwi ludzkiej jest księżniczka z cyklu Kuzynki.

Re: Wampiry abstynenci

: 10 gru 2009, o 13:02
autor: willadane
Qadesh pisze:zbytnie uproszczenie. wampir Bogiem nie jest. nie jemu sądzić, kto zły a kto dobry. :twisted:
Owszem wampiry Bogami nie są (no, może poza pewnymi wyjątkam :twisted: ), ale w książkach i filmach pojawia się motyw wampira polującego tylko na tych "złych". Po czym ich poznaje? niestety nikt nie pokusił się do tej pory o wyjaśnienie. Może to jakiś 6 zmysł? Osobiście obstawiała bym raczej, że wampir wysuwa wnioski na podstawie obserwacji zachowania danego obiektu(czy to w ogóle jest po polsku?, nieważne, mam nadzieję, że wiadomo o co chodzi :mrgreen: ). Jeżeli obiekt łamie ludzkie, boże? prawa to można go zaklasyfikować jako kogoś "złego". Inaczej chyba nie można tego wyjaśnić

Re: Wampiry abstynenci

: 10 gru 2009, o 17:13
autor: Qadesh
Dżizas, zabija tego, kto mu się nie spodoba, a potem wymyśla do tego wzniosłą ideologię.
Nie owijajmy w bawełnę, wampirami żeśmy są, a żarcie biega po ulicach, czy tego chcemy, czy nie :twisted:

Re: Wampiry abstynenci

: 10 gru 2009, o 19:12
autor: Falk
Qadesh pisze:a które z naszego panteonu robi za sędziego?
Jak jest wakat na tym stanowisku, to ja się zgłaszam! Jestem młody, zdolny i mam kwalifikacje :mrgreen: