Bo jej niewiele w książce? Może dlatego?P@tryczek pisze:Ale Icta jest najlepsza !!! czemu nikt jej nie docenia !!!
Kto najlepszą postacią?
-
- Rekrut
- Posty: 13
- Rejestracja: 28 lut 2007, o 00:31
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Icta mojm skromnym zdaniem jest zabardzo przeslodzona jak na renegata;p zastanawiem sie jak przeszla przez Cichoweza;p ale glodny Vampire zrje czlowieka jak czlowiek czlowieka z glodu moze zjesc to tym bardzie Vampire;pP@tryczek pisze:Ale Icta jest najlepsza !!! czemu nikt jej nie docenia !!!
Aranea to fajna dupcia tak sobie ją wyobrarzam !!!
Aranea-Nie wiem ja se wyobrazam ja wrecz przeciwnie niz w ksiazce jest opisana moze bardiej zwracm uwage na cechy jej charakteru;p niz opisy wygladu;p
Po przeczytaniu obu tomow na raz odnosze wrazenie, ze jednak wieksza sympatie wzbudzaja paskudni Renegaci. Nex, Strix, ale takze Later, Alex i reszta (nie liczac Aranei, ktora ani sympatii, ani jakiegos szczegolnego zainteresowania nie wzbudza IMHO). Kazdy z nich jest w jakis sposob rozdarty, niejednolity. Cos stracil na przejsciu na wampiryzm, ale i cos zyskal.
Nocarze sa... bardziej jednowymiarowi. Alacer - kawal buca i koniec. Nidor - sympatyczny chlop, ale jakis taki... nijaki. Moze w 3 czesci jakos sie rozwinie rysunek tej postaci, fakt ze w "Renegacie" wyraznie zaznaczony jest poczatek jego rozdarcia...
No i Vesper, ktorego uwielbiam za tekst o trąbce i kawalerii.
Nocarze sa... bardziej jednowymiarowi. Alacer - kawal buca i koniec. Nidor - sympatyczny chlop, ale jakis taki... nijaki. Moze w 3 czesci jakos sie rozwinie rysunek tej postaci, fakt ze w "Renegacie" wyraznie zaznaczony jest poczatek jego rozdarcia...
No i Vesper, ktorego uwielbiam za tekst o trąbce i kawalerii.
Hope is the first step on a road to disappointment
- Kasiek
- Pułkownik Nocarzy
- Posty: 3683
- Rejestracja: 30 sty 2007, o 17:35
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Nie wiem, czy są nudni. Próbują jakoś utrzymać się w nowej rzeczywistości. W moim przekonaniu nie mają innego wyboru. Życie jest brutalne, świat się zmienia, a oni chcą żyć. Piją sztuczną krew i pokazują że mogą koegzystować z ludźmi. Nie stanowią dla nich zagrożenia. Może to jest jakieś wyjście?
Pułkownik Majorka w służbie Lorda Ultora!
Manewry: I, II
Akcje: MTK, Urodziny Ukrytego, Polcon2007, "V", "K", Falcon2007, "S"
Ruda Wywłoka mająca pierdolca, którego nie zawaha się użyć!!!
Manewry: I, II
Akcje: MTK, Urodziny Ukrytego, Polcon2007, "V", "K", Falcon2007, "S"
Ruda Wywłoka mająca pierdolca, którego nie zawaha się użyć!!!
Moze i jest ale moim zdaniem gdzies zatracaja to cos. Ciekawy jestem jak by sie ludzie zachowali jak by taki zlewitowal z wysokolsci 100 metrow otrzepal sie podszedl do ludzi i rzucil tekstem " spoko ja jestem ten dobry a to ze dostalem serja z kalacha to nic nie znaczy wiecie jestem wampirem ale Ja was obronie....." hmmmm ciekawe ile plonacyc krzyzy by sie pojawilo. I w imie czego? Moze i nie sa nudni ale nie maja tez zbyt wiele "wolnosci duchowej" moze gdyby w ksiazeczkach bylo ukazanych wiecej wampirow nie nocarzy bylo by ciekawiej i barwniej, jak by bylo wiecej indywidualnosci a nie tylko wojskowy rygor na przykladzie jendego oddzialu. U renegatow praktycznie od poczatku mamy przekruj przez całą społeczność, sam Nex przeciez jest "tylko pier...... winoroślą" ktora kocha spiewac. Tam jest poptostu miejsce na indywidualizm i nie szablonowsc i tym mnie uraczyli, ze kazdy moze byc poprostu soba
stasus UnKnow
Si quisquam pro me mori non volat, mihi non dice quemadmodum debo vivere
By Qadesh: "renegackie ścierwo, zawzięte i złe"
Si quisquam pro me mori non volat, mihi non dice quemadmodum debo vivere
By Qadesh: "renegackie ścierwo, zawzięte i złe"
- Operator
- Krwiopijca
- Posty: 312
- Rejestracja: 23 lut 2007, o 13:28
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: HQ Renegatów na Śląsku
- Kontakt:
Nocarze nie są nudni. Potwierdzeniem tego jest to, że nie robią codziennych ćwiczeń, tej samej rutyny, jak większość jednostek specjalnych w Polsce. Poza tym mają bodajże największe doświadczenie militarne spośród tych jednostek. Nalezy to uszanować. A, że ludzie do wampirów podchodzą jak do islamskich fundamentalistów to juz inna sprawa.
Jednakowoż niektóre postacie w szeregach nocarzy to po prostu wredne szuje - Alacer, lub po prostu zbyt wielcy służbiści. Taka prawda.
Jednakowoż niektóre postacie w szeregach nocarzy to po prostu wredne szuje - Alacer, lub po prostu zbyt wielcy służbiści. Taka prawda.
Show some respect, DOG!!!
- Falk
- Major Nocarzy
- Posty: 2611
- Rejestracja: 25 kwie 2006, o 13:47
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Tam, gdzie żyją Forfitery
- Kontakt:
Szuje znajdziesz wszędzie, Alacer nie jest wyjątkiem.
Z drugiej strony, ciekaw jestem, jak jest w jednostkach nocarzy poza Warszawą? Może mają inne sposoby walki z renegatami, może stosują podobne metody (konspiracja, luźne grupy, etc.?). W końcu działają wg. zasady legalności, ale z drugiej strony mamy szereg kontratypów.
Z drugiej strony, ciekaw jestem, jak jest w jednostkach nocarzy poza Warszawą? Może mają inne sposoby walki z renegatami, może stosują podobne metody (konspiracja, luźne grupy, etc.?). W końcu działają wg. zasady legalności, ale z drugiej strony mamy szereg kontratypów.
Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej.
J. Piłsudski
J. Piłsudski
- Operator
- Krwiopijca
- Posty: 312
- Rejestracja: 23 lut 2007, o 13:28
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: HQ Renegatów na Śląsku
- Kontakt:
Ta jasne, a śnieg spadnie w sierpniuStrefa pisze:Operator zaluje ze nie moze byc nocarzem w polsce to chce uciec do japoni. Stad jego przemyslenia.
Po ostatniej lekturze "Nocarza" i "Renegata" doszedłem do wniosku, że cały oddział Vespera jest de best. Lepszy niźli cały oddział nocarzątek
Show some respect, DOG!!!