Wrażenia ogólne
- Sosnechristo
- --------
- Posty: 18
- Rejestracja: 2 wrz 2007, o 19:59
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Dziki Wschód - Białystok
- Kontakt:
- Sosnechristo
- --------
- Posty: 18
- Rejestracja: 2 wrz 2007, o 19:59
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Dziki Wschód - Białystok
- Kontakt:
- Kasiula
- Porucznik Nocarzy
- Posty: 338
- Rejestracja: 29 paź 2007, o 21:20
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
"Nocarz".
((Ojej. Od łyczka do rzemyczka: od Pottera do połknięcia prawie całej fantasy polskiej. To jest groźne!!!))
Czytałam i czytałam i oderwać się nie mogłam. Pogratulować autorce: pomysłu, wykonania, charakterów postaci, tła, cliffhangera, z którego jasno wynika, co może zrobić z wampirem nielegalna krew, przynajmniej w pierwszym momencie po jej spożyciu. Brrr.
Nie żebym życzyła Vesperowi złego nastroju czy czegoś podobnego, ale... chciałabym, żeby wyszedł z tej euforii.
Lord Ulthor. Mmm. Nidor. Okruszek. Pretorianie. Umens, cóż, smutne... Macierzyńskie zapędy do młodego i życzliwy uśmiech w stronę Lorda Winorośli i jej rodu. Mmmm!!!
(Merlinie, siedzę jak na jeżu)
(niecierpliwie czeka na "Renegata")
((Ojej. Od łyczka do rzemyczka: od Pottera do połknięcia prawie całej fantasy polskiej. To jest groźne!!!))
Czytałam i czytałam i oderwać się nie mogłam. Pogratulować autorce: pomysłu, wykonania, charakterów postaci, tła, cliffhangera, z którego jasno wynika, co może zrobić z wampirem nielegalna krew, przynajmniej w pierwszym momencie po jej spożyciu. Brrr.
Nie żebym życzyła Vesperowi złego nastroju czy czegoś podobnego, ale... chciałabym, żeby wyszedł z tej euforii.
Lord Ulthor. Mmm. Nidor. Okruszek. Pretorianie. Umens, cóż, smutne... Macierzyńskie zapędy do młodego i życzliwy uśmiech w stronę Lorda Winorośli i jej rodu. Mmmm!!!
(Merlinie, siedzę jak na jeżu)
(niecierpliwie czeka na "Renegata")
"Salve, Domine!"
"To mój Pan!(...)Cokolwiek czyni, jest słuszne!"
"Pater advenit"
"To mój Pan!(...)Cokolwiek czyni, jest słuszne!"
"Pater advenit"
- Kasiek
- Pułkownik Nocarzy
- Posty: 3683
- Rejestracja: 30 sty 2007, o 17:35
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Kwestia czasu. Kai, bierz do Lublina. Ja nie wiem jak ja zmieszczę wszystkie książki do podpisu na falkon a w Lublinie mieszkam
Pułkownik Majorka w służbie Lorda Ultora!
Manewry: I, II
Akcje: MTK, Urodziny Ukrytego, Polcon2007, "V", "K", Falcon2007, "S"
Ruda Wywłoka mająca pierdolca, którego nie zawaha się użyć!!!
Manewry: I, II
Akcje: MTK, Urodziny Ukrytego, Polcon2007, "V", "K", Falcon2007, "S"
Ruda Wywłoka mająca pierdolca, którego nie zawaha się użyć!!!
- Kot w kapeluszu
- Nimfa
- Posty: 321
- Rejestracja: 6 cze 2007, o 21:52
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Dublin/Warszawa
- Kontakt:
Będziesz kursować między domem a Falkonem
Albo zrób swoim podkomendnym zbiórkę pod swoim domem - a masz ich przecież kilkoro w Lublinie - potem zrób zaprawę fizyczną. Każdemu do plecaka pięć kilo książek, na Falkon i spowrotem.
Albo zrób swoim podkomendnym zbiórkę pod swoim domem - a masz ich przecież kilkoro w Lublinie - potem zrób zaprawę fizyczną. Każdemu do plecaka pięć kilo książek, na Falkon i spowrotem.
Nieważne jak kręta jest ścieżka
I jakie kary mi pisane
Ja jestem panem mego losu
Jam mojej duszy kapitanem.
I jakie kary mi pisane
Ja jestem panem mego losu
Jam mojej duszy kapitanem.
- Rogal
- Kapitan Nocarzy
- Posty: 669
- Rejestracja: 8 wrz 2007, o 11:47
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kętrzyn
- Kontakt:
STOP Kocie cofnij to i Ty Qadesh bo chyba uda mi się przyjechać, a rola bibliotekarza mnie na razie nie interesuje. To może i ja wezmę... Ehh tylko szkoda bo tak o nie chucham i dmucham a założę się że mi się zepsują
What is your life?
My Honour is my life.
What is your fate?
My duty is my fate
CODEX OF BLACK TEMPLARS
Tata, tata! Biją Renegata!!
My Honour is my life.
What is your fate?
My duty is my fate
CODEX OF BLACK TEMPLARS
Tata, tata! Biją Renegata!!