Co do całej serii Nocarza... Ujmę to tak: Mam wrodzony wstręt do czytania książek. Żebym cokolwiek wziął sam z własnej nie przymuszonej woli do ręki to jestem albo chory, albo książka musi mnie naprawde mocno zainteresować. Nocarz był pierwszą książką którą kupiłem sam za swoje własne pieniądze, z własnej inicjatywy z nadzieją że nie pożałuje wydanych pieniędzy....14h poźniej leciałem do empiku po kolejne 2 części z nadzieją ze nikt nie wykupił pozostałych tomów xD . Wszystko przeczytałem w ciagu 2 dni zarywając nocki....poprostu nie mogłem sie od tego oderwac xD . Co mnie przekonało do zakupu książki...? Sam niewiem... z jednej strony okładka ( widze kogoś z giwerą w stroju przypominającym jakieś tajne służby lub cos w tym stylu ;p ) , z drugiej opis na okładce dotyczący wampirów i służb specjalnych ( a wiec sa 2 elementy ktora lubie: wampiry ( fantasy) i służby specjalne (mój obiekt zainteresowań) i do tego doszło przeczucie ze to moze byc naprawde dobra książka ....no i kupiłem
:D:D:D. Nie załuje ani na jote ....wrecz przeciwnie....mam niedosyt ;p ... Najchetniej widziałbym film "Nocarz" na ekranach kin, ale zeby nie spartolic tak pieknej ksiazki i pomysłów, to film musial by powstawac nie w Polsce lecz w stanach gdzie sa duze lepsze mozliwosci do tworzenia zarowno efektow specjalnych jak i dobrej gry aktorskiej....bo nie czarujmy sie - nasi Polscy ZNANI aktorzy nie byliby tu dobrym nabytkiem dla tak super produkcji jaka mogłby byc "Nocarz"....ehhh...coz za szkoda
....
Co do Fioletu...powiem szczerze....Nocarz podobał mi się duzo, duzo, duzo bardziej. Z całym szacunkiem dla Madzika, uwazam ze jest swietna pisarka i jest to moja jak dotad jedyna pisarka po ktorej ksiazki z przyjemnoscia siegam i czytam i uwielbiam jej tworczosc
, ale Fiolet poprostu nie byl tak dobry jak Nocarz ;p . Byl fajny i owszem, ale nie mial tyle akcji co w Nocarzu. Pomysł ogólnie na książkę: fiołki, róze - super , naprawde dziala na wyobraźnie
. No i najbardziej z książki podobał mi się wyścig w strefie po pen drive
. Tam bylo duzo akcji
:D:D:D . Reszta książki określę poprostu jednym słowem jako: okej