Strona 3 z 5

: 21 kwie 2007, o 09:35
autor: Nightmer
Jak na razie przed Tobą jedynie pustynnywilczur podał cytat z "Renegata"
http://www.nocarz.pl/forum/viewtopic.php?t=160

BTW.
- Młody bał się skoczyć - oznajmił Nidor popatrując na Vespera złośliwie. - Wiecie, chłopczyk dopiero uczy sie latać, a tam tak ciemno na dole.... Zanim go skopałem do szybu, trochę mi to zajęło.
- Potem też nie było lepiej - odparował młody natychmiast. - Pan kapitan zapomniał kodu dostępu. Pięć razy wpisywał i tylko dopytywał, czy nie wiem, z czym on to miał skojarzyć, ze swoją data urodzin, czy z rozmiarami pewnej Winorośli. Gdyby kod był prostszy, na przykład jednocyfrowy, to mógł by sobie własny rozmiar zapamiętać, a tak to przepadło. No za trudne......
Wiem, że już był podawany, ale jest to fragment, który jakoś szczególnie utkwił mi w pamięci.

: 22 kwie 2007, o 12:34
autor: Kociołek
Mi też się to podobało.

edit:

dodam jeszcze że należałoby wyjaśnić pewną kwestię, rozważaną gdzie idziej i w stosunku do innej sceny. Mi chodzi o scenę podstolikową. Chciałbym zapytać czy Winorośl udawała czy nie- to, że chciała taką akcję wykonać. Bo przecież nikt w sumie nie musiał jej pytać, powierzyli jej takie zadanie i miała je wykonać. Ale udawała że chce czy nie?Zresztą, ja może się nie znam. Prosty Kociołek jestem.

: 22 kwie 2007, o 15:14
autor: Kasiek
Koociołek, trzeba było jechać na manewry. Kwestia została wyjaśniona przez autorkę :D

: 23 kwie 2007, o 09:44
autor: Magnus
Taaak, a ciekawe co z tą przebieżką.. :P

Mój cytat, z 'Nocarza'. Z pamięci piszę.

'Dzień nie istnieje bez Nocy, a Noc nie istnieje bez Dnia. Ja takżę przestanę istnieć'. Piękny cytat, aż się wzruszyłem..

: 1 maja 2007, o 07:48
autor: Kasiek
"Mało który wampir nie straciłby dla nich głowy"

Nidor o swoich ulubionych nabojach :D

: 2 gru 2007, o 20:20
autor: Kasiula
Kotlety Okruszka.

Tekst Nidora o honorze, o obawie, żeby Lord o nim źle nie myślał.

Rozmowa Lorda z Nidorem, Alacerem (pfu) i Vesperem.

To pierwsze mi do głowy wpadło...

: 3 gru 2007, o 01:03
autor: kai
Mówiąc szczerze nie chce mi sie wertować niewiem czy ten cytat juz był czy nie ... ale uważam ze najlepsiejszy "zrób co masz zrobić i przestań pierdolić żenujące sie to staje"...

sama prawda...

: 3 gru 2007, o 13:37
autor: Shin
Mi tam zapadł w pamięci tekst Vespera o wiekszej wersji magazynka do Glock'a (z pamięci) "wersja trzydziesto trzy osobowa" :]

: 25 sty 2008, o 03:23
autor: MP-5
- Młody bał się skoczyć - oznajmił Nidor popatrując na Vespera złośliwie. - Wiecie, chłopczyk dopiero uczy sie latać, a tam tak ciemno na dole.... Zanim go skopałem do szybu, trochę mi to zajęło.
- Potem też nie było lepiej - odparował młody natychmiast. - Pan kapitan zapomniał kodu dostępu. Pięć razy wpisywał i tylko dopytywał, czy nie wiem, z czym on to miał skojarzyć, ze swoją data urodzin, czy z rozmiarami pewnej Winorośli. Gdyby kod był prostszy, na przykład jednocyfrowy, to mógł by sobie własny rozmiar zapamiętać, a tak to przepadło. No za trudne......

: 25 sty 2008, o 09:18
autor: Magnus
Ta myśl przywołała wspomnienia, kluczowe sceny, niczym dźwięki ze zdartej płyty, odtworzyły się w jego głowie jeszcze raz. Pierwszy jaśniejący na niebie księżyc, pierwsze nieporadne kroki w powietrzu. Pierwszy głód krwi, pierwszy strzał, pierwszy trup.
Powitanie wśród swoich.
Pierwsze poczucie prawdziwej wspólnoty. Brzydkie kaczątko, które wreszcie odnalazło drogę do łabędzi.
Wspomnienie pierwszych manewrów, achhhh.....
Nigdy w życiu nie był tak szczęśliwy jak teraz.
Co dokładnie odzwierciedla mój stan obecny :D

: 27 mar 2008, o 20:50
autor: Gato
Pomijając to, co już było cytowane, wiem, że spodobały mi się te fragmenty (bo cytowałam je na blogu):
- Sprzeczność interesów, to dla mnie jasne - powiedział Arlecki spokojnie. Skoro wampiry zabijają ludzi, ci mają wszelkie powody, by się bronić. Ale trudno mieć przy tym do kogokolwiek pretensje. Wampiry chcą żyć, a więc muszą jeść. Jak oglądasz na Discovery lwa goniącego antylopę, to komu kibicujesz? Po czyjej stronie jesteś, lwa czy antylopy?
Potrząsnęła głową w oburzeniu.
- To nie ma nic do rzeczy - rzuciła gniewnie. - Lew musi jeść, fakt. Trudno od niego wymagać, żeby zdechł z głodu ze względu na litość nad antylopą. Ale wampir to człowiek, który przeszedł na tę ciemną stronę poniekąd z wyboru. Mógłby się przecież zabić, żeby nie mordować.
- Z punktu widzenia zjedzonej dzisiaj na śniadanie szyneczki jesteś straszliwym seryjnym mordercą - odparował nieustępliwie. - I co? Zabiłaś się?
(...)
- Jeżeli one nas atakują, musimy się bronić - wypalił więc wprost. - Ale nie dorabiajmy do tego sztucznej ideologii, dobrze?
'Przed wejściem upewnij się, czy za drzwiami jest kabina' - powinna głosić tabliczka, zawieszana zazwyczaj przy drzwiach elewatora. Tym razem napis byłby szczególnie na miejscu, bowiem kabiny nie było. Nie było też charakterystycznych kabli, świadczących o tym, że winda w ogóle jest, tylko przez roztargnienie pojechała sobie gdzie indziej.
Vesper usiadł w fotelu, rozparł się wygodnie. Sięgnął ręką do kieszeni kamizelki taktycznej, wymacał piersiówkę. Zaraz jednak cofnął dłoń. Jeszcze by tylko brakowało, żeby policjanci pomyśleli, że pije na służbie. I chyba nie na wiele by się zdało tłumaczenie, że to przecież nie alkohol, tylko krew.
- Jeszcze was tu widzę? - zapytał nocarzy, wciąż zgromadzonych na sali. - Czy mi się tylko wydaje?
- Halucynacja - zgodzili się chórem i ruszyli do drzwi. - Pan kapitan wychodzi, halucynacja również. Dobranoc, kapitanie!
- Dobranoc, halucynacjo! - odparł Nidor, przepuściwszy ich przed sobą.

: 11 wrz 2008, o 19:24
autor: Heos
- Jeszcze was tu widzę? - zapytał nocarzy, wciąż zgromadzonych na sali. - Czy mi się tylko wydaje?
- Halucynacja - zgodzili się chórem i ruszyli do drzwi. - Pan kapitan wychodzi, halucynacja również. Dobranoc, kapitanie!
- Dobranoc, halucynacjo! - odparł Nidor, przepuściwszy ich przed sobą.
Ten, o którym wspomniała osoba wyżej. Zresztą może mieć ciekawe zastosowania w życiu codziennym ;)
Oraz mój faworyt w wszelakich kategoriach:
- Złamałeś Prawo - powiedział Lord, odsłaniając poły czarnego płaszcza i wydobywając z pochwy miecz. - Zabiłeś człowieka, syna Dnia, zatopiłeś w nim kły, Dzień nie istnieje bez Nocy, a Noc bez Dnia. Ty także przestaniesz istnieć.
Pogrubiłem fragment, który szczególnie mi do gustu przypadł.

Re: Cytaty i najlepsze momenty Nocarza

: 19 lis 2008, o 09:44
autor: żewiórka
Odświeżę temat, bo akurat odświeżam Nocarza w celach rolplejowych. Ten tekst mnie zabił, bo brzmi jakbym ja go wypowiedziała:
Ot i tyle w temacie próby posiadania życia prywatnego. Udowodniono: niemożliwe.

Re: Cytaty i najlepsze momenty Nocarza

: 19 sty 2009, o 13:10
autor: Milo
Myśl, że z cytatów tu przytoczonych można by pół książki odtworzyć ;) Ale mimo wszystko dodam od siebie powtórzenie, że mnie najbardziej ujął wymieniony, szczery do bólu tekst motywujący Lorda do brania się do roboty przy zabijaniu Vespera po raz pierwszy, bez żenady ;)
I mile zaskoczyły mnie dwie wstawki - Pratchettowskie "Obyś żył w ciekawych czasach" i "Jeźdzcy" Kultu (jedna z moich ulubionych piosenek tego zespołu, choć jak dla mnie "Arahja" bardziej celuje w wampirzą naturę ;) )

Re: Cytaty i najlepsze momenty Nocarza

: 19 sty 2009, o 19:33
autor: Dexter
Wprawdzie nie zamierzam przypisywać tej jakże ciekawej klątwy ni starożytnym Chińczykom, ni którymkolwiek Żydom, ale pisanie, że klątwa ta jest Prachettowska, jest jeszcze bardziej naciągane.