Nocarz the begining Czyli jak to sie zaczeło u was
- Armen
- Podporucznik Nocarzy
- Posty: 81
- Rejestracja: 11 mar 2010, o 14:05
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Uć :)
Re: Nocarz the begining Czyli jak to sie zaczeło u was
To wszystko wina Mila. Na początku obserwowałam, czaiłam się, spoglądałam i broniłam rękami i nogami przed trylogią. A potem stwierdziłam, że nie zawadzi mi przeczytać. No to przeczytałam. Trylogię w trzy dni. Nigdy żadna książka mnie tak nie wciągnęła. A jak ją przeżywałam, jak się emocjonowałam, to Milo miał ubaw po pachy
A żeby zacząć:P
'Pyrkon 2010
Z dedykacją dla Iren: oj tam, oj tam!
'Pyrkon 2010
Z dedykacją dla Iren: oj tam, oj tam!
- Lithium
- Amatorka
- Posty: 7
- Rejestracja: 9 mar 2010, o 21:26
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Stargard Szczeciński/ Cho-no
Re: Nocarz the begining Czyli jak to sie zaczeło u was
A ja mogę winić tylko i wyłącznie siebie i moje zamiłowanie do AT. Jakoś tak, gdy byłem w księgarni i szukałem czegokolwiek do poczytania polecono mi Nocarza z możliwością zwrotu pieniędzy, jeśli się nie spodoba... oczywiście spodobało się. Nawet bardzo.
- Zamoyski
- Major Nocarzy
- Posty: 564
- Rejestracja: 26 paź 2008, o 00:46
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nocarz the begining Czyli jak to sie zaczeło u was
Ale na forum byłaś pierwsza, się liczyMurphy pisze:Connor~! Connor~! I jeszcze raz Connor. Gdyby nie ona nawet nie wiedziałabym, że taka książka istnieje.
Tata! Tata! Biją renegata!!
Re: Nocarz the begining Czyli jak to sie zaczeło u was
Słyszałam o tej książce wiele. Legendarna, kultowa itd... Lecz nigdzie nie można było jej dostać. Wybawił mnie kumpel mojego lubego i mi pożyczył. Zakochałam się w tej książce momentalnie. Czytałam do 4 nad ranem... Ale opłaciło się, choć następnego dnia wyglądałam jak ofiara Cichowęża. Zakupiłam dwa kolejne tomy... I przyfrunęłam tu na skrzydłach Nocy. Jak tylko Nocarz znów pojawił się w empiku, pędem zakupiłam ;>
I marsza nie będą mi grały kajdany!
Re: Nocarz the begining Czyli jak to sie zaczeło u was
Znajomy poczęstował mnie pierwszą częścią w wakacje. Przeczytałam... no, może 2 rozdziały, potem wyjazd się skończył i książkę trzeba było oddać ^^'
Później były jakieś imieniny, urodziny albo przypływ sympatii ze strony rodziców i książkę dostałam (wreszcie!). Jak to u mnie z rzeczami długo oczekiwanymi bywa - czekają sobie dalej. Książka przeleżała jakieś pół roku, po czym skończyłam ją jednego wieczora, jako że zobaczyłam 2. część w Empiku. Ta motywacja...
Później były jakieś imieniny, urodziny albo przypływ sympatii ze strony rodziców i książkę dostałam (wreszcie!). Jak to u mnie z rzeczami długo oczekiwanymi bywa - czekają sobie dalej. Książka przeleżała jakieś pół roku, po czym skończyłam ją jednego wieczora, jako że zobaczyłam 2. część w Empiku. Ta motywacja...
"Będziecie popełniać najróżniejsze pomyłki. Dopóki jednak nie zabraknie wam szczerości, hojności i przekonania, dopóty nie zaszkodzicie światu i nikogo nie skrzywdzicie"
- Inova
- Krwiopijca
- Posty: 205
- Rejestracja: 5 wrz 2008, o 20:03
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Zielona Góra / Poznań
- Kontakt:
Re: Nocarz the begining Czyli jak to sie zaczeło u was
No popatrz, ze mna to podobnie było, musiał przelezec ,a potem jak przeczytałam w pociągu, to na centralnym w Wawie kupiłam już następny tomik
"Ręka, noga, mózg na ścianie
nic z Nocarza nie zostanie "
Pyrkon 2010
allantiee.deviantart.com
nic z Nocarza nie zostanie "
Pyrkon 2010
allantiee.deviantart.com
Re: Nocarz the begining Czyli jak to sie zaczeło u was
Książki są jak wino - dojrzewają
"Będziecie popełniać najróżniejsze pomyłki. Dopóki jednak nie zabraknie wam szczerości, hojności i przekonania, dopóty nie zaszkodzicie światu i nikogo nie skrzywdzicie"
- Inova
- Krwiopijca
- Posty: 205
- Rejestracja: 5 wrz 2008, o 20:03
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Zielona Góra / Poznań
- Kontakt:
Re: Nocarz the begining Czyli jak to sie zaczeło u was
Z pewnością tak często książki czekają na mojej półce na 'lepsze czasy'
U mnie trochę wstyd się przyznać, Nocarza kupiłam , bo mi się okładka spodobała
jednak ze mną to już tak jest, przyciągają mnie ładne obrazki.
U mnie trochę wstyd się przyznać, Nocarza kupiłam , bo mi się okładka spodobała
jednak ze mną to już tak jest, przyciągają mnie ładne obrazki.
"Ręka, noga, mózg na ścianie
nic z Nocarza nie zostanie "
Pyrkon 2010
allantiee.deviantart.com
nic z Nocarza nie zostanie "
Pyrkon 2010
allantiee.deviantart.com
- Ceviliel
- Podpułkownik Nocarzy
- Posty: 272
- Rejestracja: 9 wrz 2009, o 22:11
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Nocarz the begining Czyli jak to sie zaczeło u was
Ooo, jak książki dojrzewają poprzez leżenie na półkach... mmm, to będę mieć wypas, jak się do mojego regału w końcu zabiorę :>
- Jestem Nocarzem - powiedział Nex - i nie obchodzą mnie wasze drożdże!
Re: Nocarz the begining Czyli jak to sie zaczeło u was
Parę lat temu w Science Fiction zamieszczono opowiadanie "Operacja Faust", przeczytałem, spodobało się i temat umarł. Jakoś w zeszłym roku udałem się do Empiku celem zakupu czegoś do poczytania i w oczy rzuciła mi się cała Trylogia. Zacząłem przeglądać Nocarza i momentalnie uzmysłowiłem sobie, że:
a) ja to czytałem,
b) to dobre było
Kupiłem całość, wróciłem do domu, przeczytałem w jeden dzień (jako napój regeneracyjny stosując whisky):D
Na (i po) Pyrkonie poznałem część ekipy i stwierdziłem, że czas najwyższy zarejestrować się na forum
a) ja to czytałem,
b) to dobre było
Kupiłem całość, wróciłem do domu, przeczytałem w jeden dzień (jako napój regeneracyjny stosując whisky):D
Na (i po) Pyrkonie poznałem część ekipy i stwierdziłem, że czas najwyższy zarejestrować się na forum
Anything worth fighting for is worth fighting dirty for.
Krasna's property.
Krasna's property.
- Inova
- Krwiopijca
- Posty: 205
- Rejestracja: 5 wrz 2008, o 20:03
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Zielona Góra / Poznań
- Kontakt:
Re: Nocarz the begining Czyli jak to sie zaczeło u was
No i świetnie uczyniłeś, to się bardzo chwali! o!
"Ręka, noga, mózg na ścianie
nic z Nocarza nie zostanie "
Pyrkon 2010
allantiee.deviantart.com
nic z Nocarza nie zostanie "
Pyrkon 2010
allantiee.deviantart.com
Re: Nocarz the begining Czyli jak to sie zaczeło u was
i najlepszy Ród wybrałes do tego, to już sie w ogole chwali
- Inova
- Krwiopijca
- Posty: 205
- Rejestracja: 5 wrz 2008, o 20:03
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Zielona Góra / Poznań
- Kontakt:
Re: Nocarz the begining Czyli jak to sie zaczeło u was
To prawda, popieram popieram >)
"Ręka, noga, mózg na ścianie
nic z Nocarza nie zostanie "
Pyrkon 2010
allantiee.deviantart.com
nic z Nocarza nie zostanie "
Pyrkon 2010
allantiee.deviantart.com
Re: Nocarz the begining Czyli jak to sie zaczeło u was
W tym momencie muszę podziękować pewnej Winorośli
Anything worth fighting for is worth fighting dirty for.
Krasna's property.
Krasna's property.
- Inova
- Krwiopijca
- Posty: 205
- Rejestracja: 5 wrz 2008, o 20:03
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Zielona Góra / Poznań
- Kontakt:
Re: Nocarz the begining Czyli jak to sie zaczeło u was
A to dziękuj, dziękuj, najlepiej z kwiatami i pudełkiem czekoladek
"Ręka, noga, mózg na ścianie
nic z Nocarza nie zostanie "
Pyrkon 2010
allantiee.deviantart.com
nic z Nocarza nie zostanie "
Pyrkon 2010
allantiee.deviantart.com