Nocarz the begining Czyli jak to sie zaczeło u was

mam opinię i nie zawaham się jej użyć
Awatar użytkownika
Inova
Krwiopijca
Krwiopijca
Posty: 205
Rejestracja: 5 wrz 2008, o 20:03
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Zielona Góra / Poznań
Kontakt:

Re: Nocarz the begining Czyli jak to sie zaczeło u was

Post autor: Inova »

o, i ładnie zapakuj, staranne opakowanie to podstawa ! ;)
"Ręka, noga, mózg na ścianie
nic z Nocarza nie zostanie :D"


Pyrkon 2010

allantiee.deviantart.com

Awatar użytkownika
Krasnola
Pośredniczka
Pośredniczka
Posty: 131
Rejestracja: 6 lip 2009, o 17:22
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Poznań - Zalasewo

Re: Nocarz the begining Czyli jak to sie zaczeło u was

Post autor: Krasnola »

Inova pisze:Otóż to, dowiedz się czy uczulenia nie ma na orzechy albo coś ;) hehehe
Brak. Winorośl orzechy uwielbia.
otempora pisze:Byle dyskretnie :P
Ta, to mu nieźle wychodzi *1*
Inova pisze:o, i ładnie zapakuj, staranne opakowanie to podstawa ! ;)
Po co w ogóle opakowanie? To czekoladki się liczą, tfu, wnętrze znaczy :P
I może już nie spamujmy, co? :P
Too much is never enough.

Awatar użytkownika
Inova
Krwiopijca
Krwiopijca
Posty: 205
Rejestracja: 5 wrz 2008, o 20:03
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Zielona Góra / Poznań
Kontakt:

Re: Nocarz the begining Czyli jak to sie zaczeło u was

Post autor: Inova »

ooj, trochę spamu jest potrzebne wszędzie <przewraca oczami>
"Ręka, noga, mózg na ścianie
nic z Nocarza nie zostanie :D"


Pyrkon 2010

allantiee.deviantart.com

Awatar użytkownika
Acerola
Na misji...
Posty: 980
Rejestracja: 23 sie 2006, o 22:58
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: NEMO scit
Kontakt:

Re: Nocarz the begining Czyli jak to sie zaczeło u was

Post autor: Acerola »

Hmm... Ciekawa teoria... ;>

A sio! Sprawdźcie, czy was nie ma w Varii, albo Randce w czarno może...? :P
Wise men talk because they have something to say; fools, because they have to say something.

Blue skies!

Awatar użytkownika
Inova
Krwiopijca
Krwiopijca
Posty: 205
Rejestracja: 5 wrz 2008, o 20:03
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Zielona Góra / Poznań
Kontakt:

Re: Nocarz the begining Czyli jak to sie zaczeło u was

Post autor: Inova »

tajest ;) kończę więc na tym ów offtop i zabieram zabawki do piaskownicy do tego przeznaczonej ;)
"Ręka, noga, mózg na ścianie
nic z Nocarza nie zostanie :D"


Pyrkon 2010

allantiee.deviantart.com

Angie
Rekrut
Rekrut
Posty: 10
Rejestracja: 8 kwie 2010, o 12:14
Płeć: Kobieta

Re: Nocarz the begining Czyli jak to sie zaczeło u was

Post autor: Angie »

Inova pisze:ooj, rozumiem, można się zrazić i to bardzo na tych forach bo bywają takie gdzie ludzie niekoniecznie są mili i niekoniecznie zgadzają się na to byś wyrażał swoje zdanie :/ , ale u nas pełna kultura jest, niechby się chociaż zapisała i sobie trochę o nas poczytała ;) może da się w ten sposób jakoś przekupić? a jak nie, to my przyjedziemy i przekupimy osobiście ;)
Widzisz, to nie o to chodzi właśnie. Wręcz odwrotnie. Było miło. Milusio i przyjaźnie, że ach. Do czasu. A wtedy jej zaufanie i różne inne rzeczy (włącznie z kasą) zostały mocno wykorzystane. Od tego czasu owszem, czyta fora, nawet się rejestruje, ale raczej się nie odzywa, a już na pewno nie tak jak na tamtym. To również czyta :)

Ja czytałam, jak już pisałąm parę miesięcy zanim zdecydowałąm się odezwać, atmosferę poczułam, mniej więcej wiem jak jest, choć czasem nawet ja tego nie ogarniam :D Boscy jesteście :D
Byłam, zobaczyłam, zostałam, zniknęłam, wróciłam, zostanę, ucieknę, wrócę. Zapomniałam, ze mówię na głos.
K.K.K.

Awatar użytkownika
Mcbet
Top secret
Top secret
Posty: 3235
Rejestracja: 11 lut 2007, o 20:44
Płeć: Mężczyzna

Re: Nocarz the begining Czyli jak to sie zaczeło u was

Post autor: Mcbet »

Angie nawet my tego nie ogarniamy a ze jestesmy boscy coz zdaza sie najlepszym ( ps. nawet Tobie ;) )
stasus UnKnow
Si quisquam pro me mori non volat, mihi non dice quemadmodum debo vivere
By Qadesh: "renegackie ścierwo, zawzięte i złe"

Awatar użytkownika
Inova
Krwiopijca
Krwiopijca
Posty: 205
Rejestracja: 5 wrz 2008, o 20:03
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Zielona Góra / Poznań
Kontakt:

Re: Nocarz the begining Czyli jak to sie zaczeło u was

Post autor: Inova »

Boskość unosi się w powietrzu haha ;) , nie masz sie co przejmowac nieogarkiem, ja tego też często nie ogarniam ;)

No, ale może w końcu dalej jednak bedzie czytać i zorientuje się ,że jesteśmy fajni i nie jesteśmy wykorzystywacze tylko porządni obywatele!

Zachęcaj ją, a jak nie , to jak już powiedziałam, my ją zachęcimy :)
"Ręka, noga, mózg na ścianie
nic z Nocarza nie zostanie :D"


Pyrkon 2010

allantiee.deviantart.com

Angie
Rekrut
Rekrut
Posty: 10
Rejestracja: 8 kwie 2010, o 12:14
Płeć: Kobieta

Re: Nocarz the begining Czyli jak to sie zaczeło u was

Post autor: Angie »

Śmieje się i twierdzi, że to jej ulubiony wątek :D

Po Nocarzu sięgnęłam na półkę empikową po Renegata, choć chciałam poczekać do Nikta. Nie wytrzymałam... Pochłonęłam książkę w trzy godziny, a potem jeszcze raz, jeszcze... jeszcze... czytałm chyba ze trzydzieści razy, zanim NIKT się ukazał. To była mordęga...
Byłam, zobaczyłam, zostałam, zniknęłam, wróciłam, zostanę, ucieknę, wrócę. Zapomniałam, ze mówię na głos.
K.K.K.

Awatar użytkownika
Inova
Krwiopijca
Krwiopijca
Posty: 205
Rejestracja: 5 wrz 2008, o 20:03
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Zielona Góra / Poznań
Kontakt:

Re: Nocarz the begining Czyli jak to sie zaczeło u was

Post autor: Inova »

To fakt, od renegata do nikta traciłam nadzieję ,myśląc ,że moze jednak nie powstanie O_O! to byłoby okropne!

To dobrze ,że to jej ulubiony xD niech czyta i się dowiaduje jak bardzo namawiamy :>
"Ręka, noga, mózg na ścianie
nic z Nocarza nie zostanie :D"


Pyrkon 2010

allantiee.deviantart.com

Awatar użytkownika
otempora
Uczeń
Uczeń
Posty: 53
Rejestracja: 30 mar 2010, o 21:43
Płeć: Kobieta

Re: Nocarz the begining Czyli jak to sie zaczeło u was

Post autor: otempora »

To niech wie, że też namawiam :)
"Będziecie popełniać najróżniejsze pomyłki. Dopóki jednak nie zabraknie wam szczerości, hojności i przekonania, dopóty nie zaszkodzicie światu i nikogo nie skrzywdzicie"

Awatar użytkownika
Qadesh
Główny logistyk
Główny logistyk
Posty: 3778
Rejestracja: 16 kwie 2007, o 14:55
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: kraków

Re: Nocarz the begining Czyli jak to sie zaczeło u was

Post autor: Qadesh »

Angie pisze:Widzisz, to nie o to chodzi właśnie. Wręcz odwrotnie. Było miło. Milusio i przyjaźnie, że ach. Do czasu. A wtedy jej zaufanie i różne inne rzeczy (włącznie z kasą) zostały mocno wykorzystane. Od tego czasu owszem, czyta fora, nawet się rejestruje, ale raczej się nie odzywa, a już na pewno nie tak jak na tamtym. To również czyta :)

Ja czytałam, jak już pisałąm parę miesięcy zanim zdecydowałąm się odezwać, atmosferę poczułam, mniej więcej wiem jak jest, choć czasem nawet ja tego nie ogarniam :D Boscy jesteście :D
no to MY nie jesteśmy mili. Ani przyjaźni. Ani nie szukamy czyjegoś zaufania. Ani nie ogarniamy tej kuwety. Fajni też nie jesteśmy.
Mamy pierdolca i jesteśmy mudżahedinami.
A boska to jestem JA i spadówa.

*pompon* *pompon* *pompon* *pompon* *pompon* *pompon* *pompon*
*nos2*

Awatar użytkownika
Inova
Krwiopijca
Krwiopijca
Posty: 205
Rejestracja: 5 wrz 2008, o 20:03
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Zielona Góra / Poznań
Kontakt:

Re: Nocarz the begining Czyli jak to sie zaczeło u was

Post autor: Inova »

...A przede wszystkim skromna ;)
"Ręka, noga, mózg na ścianie
nic z Nocarza nie zostanie :D"


Pyrkon 2010

allantiee.deviantart.com

Don't care
Amatorka
Amatorka
Posty: 6
Rejestracja: 3 maja 2010, o 22:48
Płeć: Kobieta

Re: Nocarz the begining Czyli jak to sie zaczeło u was

Post autor: Don't care »

Serię przeczytałam tylko raz, a głównym powodem były 'zachęty' znajomych (znacie ten typ... 'Juuulka, przeczytaj Nocarza... przeczytaj Nocarza... przeczytaj Nocarza...') i czysta ciekawość co ludzi tak ciągnie do Vespera i spółki.

No to czytam. Wampiry. Matko, ile jeszcze? Chyba jedyną porządną książką o krwiopijcach jaką czytałam w całym swoim życiu było 'Miasteczko Salem', a że akurat mamy wysyp Zmierzchów i Edwardów moja niechęć była w pełni uzasadniona. No, ale co tam. Dotarłam do końca, spodobało mi się i oto jestem w blasku swej chwały.

Awatar użytkownika
Lorelay
--------
--------
Posty: 157
Rejestracja: 13 lut 2010, o 00:38
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Świat Między Wymiarami/okolice Gdyni
Kontakt:

Re: Nocarz the begining Czyli jak to sie zaczeło u was

Post autor: Lorelay »

A ja to właśnie potraktowałam sobie jako antidotum na całe hordy spedalonych wampirów. Pomyślałam sobie, że skoro to mnie przerosło,to może wampiry wersja hardcore tym bardziej przypadną mi do gustu :P
Jedyna słuszna definicja zajebistości: JA.

ODPOWIEDZ