Mcbet pisze:Doszedłem do stoiska z czytadłami wybrałem 7 pozycji ( w tym nocarza bo cos mnie zaitrygowao w okładce kto by tam słyszał o jakiejś tam Kozak
) przy kasach sie okazalo, ze i brat kupił 8 książek wiec jednego dnia zebraliśmy 15 książeczek
7 książek... na raz... iść do sklepu i kupić 7 książek... tak po prostu... żeby mieć co czytać... po prostu... 7 książek... 8... książek... *głód w oczach*
Ahem. Ad rem. Ze mną było tak:
"Nocarza" widywałam na półce w Empiku już od bardzo dawna - generalnie odkąd się ukazał, no. Zetknęłam się też z tym tytułem gdzie indziej, w jakiejś prasie or something. Tytuł wydał mi się nawet fajny, ale jakoś nigdy nie odczułam potrzeby zapoznania się z czymkolwiek poza nazwą i pobieżnie obejrzaną przednią okładką, toteż w ogóle nie wiedziałam o czym to. Później widywałam też "Renegata", nie kojarząc w ogóle, że to ta sama seria, czy nawet ta sama autorka.
I być może tak zostałoby do dziś, gdyby nie to, że późną jesienią ubiegłego roku moje zainteresowanie wampirami przekształciło się w jedną z moich głównych manii i zaczęłam zwracać uwagę na każdy ślad wampiryzmu, jaki wpadł mi w oko. No i pewnego grudniowego dnia, będąc w Empiku, znów trafiłam wzrokiem na "Nocarza". Skojarzenie - Nocarz, noc, noc kojarzy mi się z wampirami, a, zobaczę co to. Spojrzałam na tylną okładkę. Podskoczyłam z radości.
Przy tej okazji zwróciłam też uwagę, że "Renegat" jest kontynuacją "Nocarza" (swoją drogą, rada dla wszystkich: nigdy nie czytajcie tylnej okładki kolejnej książki z serii, jeśli nie czytaliście tomu poprzedniego. Zaspoilowałam sobie zakończenie "Nocarza" >.>). Tego dnia nic nie kupiłam, ale wpisałam "Nocarza" na listę rzeczy, które chciałabym dostać pod choinkę (przydatna rzecz - pomaga uniknąć chybionych prezentów). Książkę na Gwiazdkę dostałam. Lektura zajęła mi niecałe 3 doby, więc rekordu żadnego nie pobiłam, ale biorąc pod uwagę, że zawsze czytam bez pośpiechu i do tego kilka rzeczy naraz, i tak poszło mi szybko. A przy najbliższym pobycie w centrum Katowic, czyli jakiś tydzień później, pobiegłam kupić Renegata. Teraz obie książki mam już dawno za sobą i czekam na trzeci tom. Dodam, że z niecierpliwością. W ramach tej niecierpliwości trafiłam na forum.