Wampir też człowiek i jeść musi.

mam opinię i nie zawaham się jej użyć
Awatar użytkownika
Falk
Major Nocarzy
Major Nocarzy
Posty: 2611
Rejestracja: 25 kwie 2006, o 13:47
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Tam, gdzie żyją Forfitery
Kontakt:

Re: Wampir też człowiek i jeść musi.

Post autor: Falk »

Do trolla to jeszcze jej trochę brakuje :twisted:
Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej.

J. Piłsudski

Awatar użytkownika
ikari
Uczeń
Uczeń
Posty: 47
Rejestracja: 30 sie 2009, o 03:07
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Wampir też człowiek i jeść musi.

Post autor: ikari »

Naesse pisze:
Kot w kapeluszu pisze:podobnie jak Winorośla po danym koncercie.
Nareszcie ktoś docenia to, że my też pracujemy, i to czasem ciężko :P
Ciśnie mi się taki komentarz, że aż sam się oburzam :D
Odłożyła słuchawkę. Już nie zadzwoni, pomyślałem. Najlepsza z kobiet, jakie w życiu spotkałem, a ja przejebałem sprawę. Zasługuję na klęskę, zasługuję na samotną śmierć w domu wariatów.
— Charles Bukowski

zupa.

Awatar użytkownika
yureyone
Rekrut
Rekrut
Posty: 19
Rejestracja: 11 kwie 2012, o 19:12
Płeć: Mężczyzna

Re: Wampir też człowiek i jeść musi.

Post autor: yureyone »

Wiem że stary temat,ale się wypowiem.wiemy ile taka torebka z krwią mieściła.cytat z "nocarz" "dwie torebki , dwa razy pół litra krwi , i to ma wystarczyć na cały dzień"później jeszcz z "nikt" "nidor bez słowa postawił przed nim dwie torebki i wyszedł.Były identyczne,ale na jednej pyszniły się trzy gwiazdki".tak więc i nocarze i renegaci nosili ze sobą po pół albo cały litr krwi .
I'm better because i'm better.

Awatar użytkownika
Valkanskerlinzig
Głowa Rodu
Głowa Rodu
Posty: 144
Rejestracja: 4 cze 2017, o 22:32
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Sz-n

Re: Wampir też człowiek i jeść musi.

Post autor: Valkanskerlinzig »

Myślę, że w tym temacie najbardziej będzie pasować to co chcę napisać, bo tyczy się żywieniowców.

W Nikcie poznajemy Winorośle, ale na poznanie innych rodów musimy jeszcze trochę poczekać. Tak sobie jednak rozkminiałam nie mogąc spać - przecież żywieniowcy nie od zawsze zajmowali się prowadzeniem fabryk syntetycznej krwi. Raczej nie siedzieli w starożytnym Egipcie czy wśród wikingów na zasadzie "zabijanie czy torturowanie ludzi jest niehumanitarne, musimy pomyśleć o zamienniku dla naszej diety". (sztuczną krew to podejrzewam, że jakiś naukowiec wynalazł prędzej, żywieniowcy byli zbyt zajęci tym by cała reszta nie głodowała i nie rozeszła się na polowania ;) ). Raczej też Domów krwi, to sobie renegaci sami nie wymyślili, nie oszukujmy się, ale to wojownicy, których wiele kosztowało odłączenie się od wampirzej społeczności. Musieli zorganizować sobie każdy aspekt nie życia sami.
Ale powracając do mojej głównej myśli, to zauważcie, że Domy krwi musiały być wynalazkiem żywieniowców. A więc najstarsi z nich powinni być najbardziej wytrzymali na zapach ludzkiej krwi. To też od nich powinna zacząć się rewolucja, bo teraz siedzą i produkują zamienniki. A gdzie adrenalina łowów? Gdzie kombinowanie jak się nie ujawnić przed ludźmi? Gdzie, dla tych bardziej sadystycznych, przyjemność z dręczenia ludzi?
No chyba, że wszyscy starzy żywieniowcy przeszli do renegatów, albo po niezbyt długim czasie trafili na galerię hańby.
Jest też inna możliwość, tego nie wiemy możemy jedynie spekulować, ale bardzo możliwe, że gdyby renegaci dobrze się zakręcili przy kim trzeba, to mogliby sobie załatwić dostawy prawdziwej krwi bez potrzeby przeznaczania dużej ilości środków finansowych na utrzymanie i ochronę własnych domów krwi. ;)

Jeżeli w którymś miejscu jest to wyjaśnione w książkach, to mnie poprawcie. Po prostu mogło mi gdzieś umknąć :)

Awatar użytkownika
MrocznyPopiskiwacz
Głowa Rodu
Głowa Rodu
Posty: 376
Rejestracja: 10 gru 2011, o 19:03
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Wampir też człowiek i jeść musi.

Post autor: MrocznyPopiskiwacz »

Nie ma starych Żywieniowców, tak jak nie ma starych Winorośli. Renegat - rozdział w którym Vesper szkoli swoje przyszłe Mangusty w Cichowężu. Pan Domów Krwi Strix opowiada mu historię wampirów. Podział na Rody wprowadził Ukryty dokładnie DWA swoje przebudzenia temu. Wcześniej podziałów po prostu nie było. Z jakiegoś tam cytatu bodajże z Nikta wynika, że Lord Latens budzony jest co lat paredziesiąt. Więc historia Rodów krótką jest...
Widziałem rzeczy, w które wy, ludzie, nigdy byście nie uwierzyli...Wszystkie te chwile przepadną w czasie niczym łzy w deszczu... Pora umierać. Roy Batty
Na pohybel skur..ysynom. Zoltan Chivay

Awatar użytkownika
Valkanskerlinzig
Głowa Rodu
Głowa Rodu
Posty: 144
Rejestracja: 4 cze 2017, o 22:32
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Sz-n

Re: Wampir też człowiek i jeść musi.

Post autor: Valkanskerlinzig »

Czyli jednak mi umknęło :)
Dziękuję za z korygowanie moich rozmyślań. Chyba musiałabym przeczytać książki jeszcze raz zwracając uwagę na inne szczegóły i patrząc przez pryzmat tego co działo się w Młodym :)

Awatar użytkownika
Arlen
Szef Sekcji
Szef Sekcji
Posty: 156
Rejestracja: 2 cze 2017, o 21:12
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wampir też człowiek i jeść musi.

Post autor: Arlen »

Czy ja wiem? Z cytatu z Nikta wynika, że od poprzedniego przebudzenia rzeczywiście minęło jakieś 45 lat, "Parudziesięciu lat nie wytrzymasz bez mamy?" "Czego żeś mnie budził?" do Ultora - jednak poprzednie obudzenie Ukrytego musiało być duuużo wcześniej - przy reorganizacji, co znaczy, że przy obudzeniu Pięciu Lordów.
Z "Młodego" wynika, że wampiry są przyzwyczajone do trzymania pod butem w konwencjonalnych rodach - ponieważ większość na tym się wychowała, na systemie feudalnym.

Strix w poprzednim życiu był krzyżowcem - ostatnia krucjata zakończyła się w 1272 roku - 750 lat, kawał czasu, nie ma żadnych przesłanek by sądzić, że nie istnieją tak starzy Żywieniowcy czy Winorośle.
Na kolana, piesku.

Awatar użytkownika
LunaticProphet
Pułkownik Renegatów
Pułkownik Renegatów
Posty: 223
Rejestracja: 2 lis 2015, o 14:48
Płeć: Mężczyzna

Re: Wampir też człowiek i jeść musi.

Post autor: LunaticProphet »

Arlen - Zastanawiam się tylko, bo w sumie też nie pamiętam by któryś wąpież odszedł na zwyczajną starość. O ile jest w rodzie niebojowym i nie ma za dużych ambicji ani nie podpada za bardzo - jest możliwe że ktoś sobie powoli post-życie w winoroślach układał i doszedł do zacnego wieku.
"Taka jest najokrutniejsza z oczywistości: śmierć -niepodważalny pewnik biologii, ponieważ wszystko co żyje, musi umrzeć -przejawia charakter ponadczasowy i metafizyczny zawsze jednak pozostawia trupa, nieustannie obecnego i rzeczywistego, będącego ośrodkiem głębokich przeobrażeń organicznych. Cóż więc trzeba, aby powstał trup? Co różni trupa od martwego ciała żywej istoty?"

ODPOWIEDZ