Strona 12 z 13
Re: Blondyn czy brunet?
: 8 wrz 2010, o 13:10
autor: Ashera
Ja nie wiem dlaczego ale Strixa widzę jako wysokiego, dystyngowanego mężczyznę, dobrze zbudowanego, z czarnymi włosami gładko zaczesanymi na głowie, ciemnymi lekko skośnymi oczami i wiecznie tajemniczym spojrzeniem. Ciągle szukam jakiegoś zdjcia w necie, które by mi pasowało do niego. Twarz pociągła ale nie szkapowato chuda.
Re: Blondyn czy brunet?
: 11 paź 2010, o 15:09
autor: Nortstar
A tak na serio - 30 lat tak, bo to wiek odpowiedni na kogoś takiego jak Lord (jak bardzo idiotycznie by to nie brzmiało...), długie, rude włosy i taki błysk w oczach. I wieloznaczny uśmiech
a twój opis jej jest bardzo ciekawy^^
rude włosy tez by jej pasowały tak myślę ^^
Re: Blondyn czy brunet?
: 24 gru 2010, o 13:53
autor: Trinidad
Itniws, przykro mi, ale spadłam z krzesła. Chociaż blizna nielicha
Re: Blondyn czy brunet?
: 24 gru 2010, o 14:36
autor: Trinidad
Taki odwet nickowy
Nie, to dziwna klawiatura u babci, ale śmiech chyba też
Re: Blondyn czy brunet?
: 24 gru 2010, o 14:39
autor: Trinidad
No to mówię, że nielicha blizna... A reszty twarzy taktownie nie komentuję
Re: Blondyn czy brunet?
: 25 gru 2010, o 17:46
autor: Elvarel
A mi się ten Strix ze zdjęcia podoba.
I jeszcze ta mina jakby dziesięciu zabił i o jedenastym myślał.
Za to ignisowy Attagen jakoś tak bardziej mi na Tiro pasuje, ze spojrzenia.
Tylko fryz ciut inny
...
Re: Blondyn czy brunet?
: 27 gru 2010, o 17:30
autor: yuki
ta wersja Strixa coraz bardziej do mnie przemawia. na początku spadłam z krzesła, teraz już się prawię nie śmieję
jeszcze gdyby był w normalnych ciuchach... a w ogóle, to sobie Strixa nie wyobrażam w nowoczesnym ubraniu. jeansy i sweterek ni w ząb nie pasują, bardziej coś w miarę eleganckiego ale tak przynajmniej sprzed 10-20 lat.
Attagen mi się podoba, tylko żeby koszulka tak bielą nie waliła po oczach...
Tiro bardziej zwyczajny, krótkie włosy, mniej umięśniony. raczej takie chuchro, coś jak chłopaczek z Matrixa 2 i 3, który uwielbiał Neo i przywoził amunicję, ten co w animatrixie sam się wyrwał z martix ("historia ucznia")
Re: Blondyn czy brunet?
: 27 gru 2010, o 17:37
autor: Trinidad
Samo spojrzenie Strix ma w sumie dorzeczne, ale ten garniturek i te włosy wyglądające, jakby rozwiewano każde pasmo po kolei i retuszowano tak ze dwadzieścia razy...
Viticuli szczerze mówiąc nigdy nie umiałam sobie wyobrazić, wizja "typowej blondynki" zawsze kłóciła się z moim wyobrażeniem o wampirzym lordzie (bądź co bądź, do rządzenia Winoroślami też trzeba coś w głowie mieć)
Re: Blondyn czy brunet?
: 28 gru 2010, o 21:33
autor: Dexter
Obejrzyj Battlestar Galactica - znajdziesz tam typową blondynkę, która sporo rusza mózgownicą (w przeciwieństwie do naukowca, którym manipuluje).
Re: Blondyn czy brunet?
: 28 gru 2010, o 23:42
autor: Ceviliel
Wiesz, Dex, Trini pewnie za bardzo zakodowała swoje pojęcie umysłu blondynki na to, jaki ona musi mieć po naćpaniu się tą niefiltrowaną krwią
nmsp
(Trini, Ty wiesz, że Cię lubię :* Renegatko, pfff
)
Re: Blondyn czy brunet?
: 29 gru 2010, o 00:30
autor: Falk
Do mnie ten gość na Strixa nie pasuje. Za młody, za lalusiowaty. Attagen to samo. Na polu bitwy by im się makijaż rozmazał.
To jest kandydat na Stixa:
Re: Blondyn czy brunet?
: 29 gru 2010, o 00:32
autor: Elvarel
Mi na Nexa bardziej. Nie wiem czemu, ale tak
...
Re: Blondyn czy brunet?
: 29 gru 2010, o 00:35
autor: Falk
Nex był brunetem.
Re: Blondyn czy brunet?
: 29 gru 2010, o 00:44
autor: Elvarel
Mi to wcale nie przeszkadza
...
Re: Blondyn czy brunet?
: 29 gru 2010, o 02:12
autor: Ashera
Brunet, nieco skośne oczy, ostre rysy twarzy...może takie zdjęcie ktoś znajdzie? bo ja nie mogę...co znajduję to mi nie pasuje..