Wpadki, uwagi, refleksje...

czym się różni nocarz od renegata i vice versa
Awatar użytkownika
Zamoyski
Major Nocarzy
Major Nocarzy
Posty: 564
Rejestracja: 26 paź 2008, o 00:46
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wpadki, uwagi, refleksje...

Post autor: Zamoyski »

Nie załapałeś "aronii". Chodziło mi o to, że nie salutuje się ani do głowy, ani do czapki, ani do kiełbasy na patyku czy skowronka na gałęzi tylko do godła lub innego symbolu zależnie od ugrupowania itp. Harcerze też nie salutują do czapki, kapelusza czy druha zastępowego, tylko do lilijki na czapce, sztandaru na maszcie lub krzyża harcerskiego na mundurze (chyba, że coś się zmieniło przez ostatnie 15 lat).

Co do sposobu, to 3 palcowy to rzeczywiście jest salut skautowski, część harcerzy go przejęła ale, zdaje się, nie wszyscy, nie wiem. Z tego co pamiętam w Wojsku Polskim salutuje się dwoma palcami, ale tu się mogę kompletnie mylić (Volu?), Jak jest w policji i przyległościach nie mam bladego pojęcia. Może Madzik się orientuje?
Tata! Tata! Biją renegata!!

Awatar użytkownika
Dexter
Na misji...
Posty: 1317
Rejestracja: 27 mar 2007, o 14:18
Płeć: Mężczyzna

Re: Wpadki, uwagi, refleksje...

Post autor: Dexter »

Trzema środkowymi palcami salutuje się również w wojsku szwedzkim, o ile moi znajomi odtwarzający takowe wojska się nie mylą.
Niezwykle ważne jest, aby codzienna twoja postawa stała się postawą żołnierza,
a postawa żołnierza - postawą na co dzień.
(Miyamoto Musashi, Księga Pięciu Kręgów)

In the warzone marines shit tactically.
(Ray w "Generation Kill")

Awatar użytkownika
Isine
Krwiopijca
Krwiopijca
Posty: 159
Rejestracja: 29 cze 2009, o 18:25
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Sieradz
Kontakt:

Re: Wpadki, uwagi, refleksje...

Post autor: Isine »

Jeszcze kilka lat temu byłam w ZHP i uczono mnie, że
a) do rogatywki salutujemy dwoma palcami, ułożonymi lekko po skosie ku górze
b) do beretu dwoma palcami, ułożonymi poziomo
c) do "pustej głowy" trzy środkowe palce (ogólnie tak, jak pisał Mexaris)
w przypadkach a i b istotnie kierujemy palce ku lilijce.
To tyle, jeśli chodzi o moją wiedzę na temat salutowania w ZHP ;].
I wróci ekstaza
Krew...


Polcon 2009

Isine vs. przedmioty codziennego użytku

5:9

Awatar użytkownika
Mcbet
Top secret
Top secret
Posty: 3235
Rejestracja: 11 lut 2007, o 20:44
Płeć: Mężczyzna

Re: Wpadki, uwagi, refleksje...

Post autor: Mcbet »

No to z harcerskim salutem jest jak ze sparwnosciami niby regulamin jest jeden a rozne srodowiska i tak dokladaja, zmieniaja swoje punkty w regulamianch. U nas w 100licy bylo i jest tak:
Do pustej glowny nie salutujemy wogule jeno tylko kiwniecie glowa
Do Nakrycia ( rogatywka,beret,furazerka kapelusz skautowy ) slautujemy do lilijki dwoma palcami. Ile trzeba bylo sie ludzia natlumaczyc wyselekcjonowanym do druzyn sztrandarowych o tym jak ze by sie wydawalo prostym gescie. Na jednym takim spotkaniu przez 3 godziny zesmy sie uczyli tylko salutowac....
stasus UnKnow
Si quisquam pro me mori non volat, mihi non dice quemadmodum debo vivere
By Qadesh: "renegackie ścierwo, zawzięte i złe"

Awatar użytkownika
Gajowy
Krwiopijca
Krwiopijca
Posty: 15
Rejestracja: 14 sie 2009, o 11:20
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski / Toruń

Re: Wpadki, uwagi, refleksje...

Post autor: Gajowy »

Zawieruszyłem się na dość długi czas, a tu sprawa salutu nadal nie wyjaśniona... No trudno ;)
Jest żyć po co, ginąć po co; kochać, mnożyć i zabijać; na olbrzyma ruszać z procą, w labiryncie nić odwijać...
W trąby dąć by mury kruszyć, gadać z krzewem lub kamieniem, stawiać nieśmiertelność duszy, w zakład z własnym nieistnieniem...

Awatar użytkownika
Lorelay
--------
--------
Posty: 157
Rejestracja: 13 lut 2010, o 00:38
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Świat Między Wymiarami/okolice Gdyni
Kontakt:

Re: Wpadki, uwagi, refleksje...

Post autor: Lorelay »

To wobec tego może ja spróbuję rozwiać wątpliwości. Rozmawiałam dziś na ten temat z kolegą - żołnierzem zawodowym. Potwierdził on informacje podane wyżej. W WOJSKU POLSKIM salutuje się wyłącznie mając na głowie nakrycie z orzełkiem. Salutuje się DO SYMBOLU, dwoma palcami, natomiast po wewnętrznej stronie dłoni zakrywa się dwa pozostałe palce kciukiem, podobnie jak przy składaniu przysięgi np. w sądzie.

Mam nadzieję, że udało mi się znaleźć rzetelną odpowiedź i że tym razem Gajowy przeczyta ją zanim się zawieruszy.
Jedyna słuszna definicja zajebistości: JA.

Awatar użytkownika
Chaos
Kapitan Nocarzy
Kapitan Nocarzy
Posty: 36
Rejestracja: 16 kwie 2010, o 17:13
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Szczecin

Re: Wpadki, uwagi, refleksje...

Post autor: Chaos »

Zgadzam się z Lorelay , w WP salutuje się mając nakrycie głowy zresztą z jakiegoś powodu pojawiło się powiedzonko , że do "pustej głowy się na salutuje" - tak tu podkreślę , że przyjęło się do pustej a nie do gołej :)
" W sercu mistrza pulsuje życie "

Awatar użytkownika
Cris
Major Nocarzy
Major Nocarzy
Posty: 77
Rejestracja: 10 maja 2010, o 19:34
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Szczecin

Re: Wpadki, uwagi, refleksje...

Post autor: Cris »

w regulaminie oddawanie honorów, salutowanie w pomieszczeniach odbywa się poprzez lekkie skinienie głową i jednoczesne frontowanie w kierunku wyższego stopniem. dopuszczalne jest salutowanie do czapek (Marynarka wojenna i Policja) furażerek (lotnictwo RP )
rata tata znów zastrzeliłem renegata

Awatar użytkownika
MrocznyPopiskiwacz
Głowa Rodu
Głowa Rodu
Posty: 376
Rejestracja: 10 gru 2011, o 19:03
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Wpadki, uwagi, refleksje...

Post autor: MrocznyPopiskiwacz »

"...Oto więc pańska zagadka, generale: skąd się biorą małe renegaciki?
Vesper zamrugał oczami. Pytanie było wręcz idio tyczne. Jak to skąd się biorą nowi renegaci? Przychodzi Lord i przekazuje im swój szczep symbionta. Ten silny, przekazany przez Ukrytego... Nagle otworzył szeroko oczy, popatrzył na Araneę. Araneę, która przecież nigdy nie została przez Ukrytego zatwierdzona.
– Oooo, zrozumiał – powiedziała Lord. – Brawo. Lepiej późno niż wcale.
– Skąd macie krew z lordowskim symbiontem? – zapytał Vesper gwałtownie. – Przecież Aranea nie dostała, że tak powiem, nominacji..."

Chmmm, czy aby napewno? Ta metoda, owszem, jest skuteczna w przypadku, Winorośli, Wojowników, Żywieniowców...A Renegaciki? Renegacików też można tak rekrutować ze zwykłych ludzi, ale chyba jednak prościej jest dorwać zrekrutowanego wampira (typu Vesper) i nakarmić go trzygwiazdkową...i hokus-pokus jest Renegacik...
Widziałem rzeczy, w które wy, ludzie, nigdy byście nie uwierzyli...Wszystkie te chwile przepadną w czasie niczym łzy w deszczu... Pora umierać. Roy Batty
Na pohybel skur..ysynom. Zoltan Chivay

Awatar użytkownika
Theo
Pułkownik Renegatów
Pułkownik Renegatów
Posty: 166
Rejestracja: 30 sie 2010, o 01:29
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Llanelli
Kontakt:

Re: Wpadki, uwagi, refleksje...

Post autor: Theo »

Owszem, ale pytanie, ile każdy Lord rekrutuje wampirów (na przykład rocznie) i ile się nadaje i chciało być renegatami. Z takich świerzaków można by rekrutować. Reszta w większości już wybrała prawie na stałe swoje miejsce. Przytoczona jest wersja standardowa rekrutacji, w dodatku wtedy jest z "ochotnikiem" inaczej - szybciej się adaptuje do klanu i nie a tak, że chciałby gdzie indziej (w teorii). A samo nakarmienie trzygwiazdkową nic nie da, przynajmniej ja tak myślę :) Trzeba chcieć. Z pełnoprawnym Lordem jest łatwiej.
What we loose in the fire we will find in the ashes.

ODPOWIEDZ