Co bym chciał w "Renegacie"
-
- --------
- Posty: 14
- Rejestracja: 18 maja 2006, o 17:53
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Łodź
- Kontakt:
Co bym chciał w "Renegacie"
1. Zeby Okruszek kupił coś fajnego żonie za nową pensję
2. Porządną walkę na noże albo idąc za Suworowem na cygańskie bicze
3. Żeby Vesper zmienił samochód, bo mi to BMW też nie leży.
Polecam inne BMW - BMW Coupe - Mille Miglia
4... musze pomyslec
2. Porządną walkę na noże albo idąc za Suworowem na cygańskie bicze
3. Żeby Vesper zmienił samochód, bo mi to BMW też nie leży.
Polecam inne BMW - BMW Coupe - Mille Miglia
4... musze pomyslec
Zamówienie przyjęto do realizacji. Czas oczekiwania: kilka miesięcy
Ad 1. Ok, zrobi się.
Ad 2. Pomyślimy, pomyślimy...
Ad 3. No koniecznie Vesper musi zmienić brykę, przecież zmienił barwy. Ale na pewno nie na coś tak podpadającego jak to cudo na załączonym obrazku! Toż by go od razu wyhaczyli i aresztowali!
Ad 4. Decoding message... Że co? Prosimy włączyć napisy
Ad 1. Ok, zrobi się.
Ad 2. Pomyślimy, pomyślimy...
Ad 3. No koniecznie Vesper musi zmienić brykę, przecież zmienił barwy. Ale na pewno nie na coś tak podpadającego jak to cudo na załączonym obrazku! Toż by go od razu wyhaczyli i aresztowali!
Ad 4. Decoding message... Że co? Prosimy włączyć napisy
Arma virumque cano
To ja się dostosuje do tej formy. A więc w "Renegacie" chciałbym:
1. Na pierwszych stronach zobaczyć "rok wydania:2006"
2. Przeczytać od początku do konca wciągającą i trzymającą w napięciu książkę.
3. Mam taką propozycje skierowaną do Madzika. Wpadłem na pomysł zeby nasza kochana autorka ,umieściła siebie w książce, oczywiście pod odpowiednim kamuflarzem. Myśle ze czytanie ksiązki wiedząc ze Pani gdzieś tam jest, moze byc ciekawe. Potem oczywiscie użądzilibyśmy sobie na forum zgadywanke gdzie sie Madzik schował. A autorka udzieliłaby ekskluzywnego wywiadu dla forumowiczów i wytłumaczyłaby dlaczego umieściła sie po tej stronie konfliktu i dlaczego wlazła własnie w tą postać.
1. Na pierwszych stronach zobaczyć "rok wydania:2006"
2. Przeczytać od początku do konca wciągającą i trzymającą w napięciu książkę.
3. Mam taką propozycje skierowaną do Madzika. Wpadłem na pomysł zeby nasza kochana autorka ,umieściła siebie w książce, oczywiście pod odpowiednim kamuflarzem. Myśle ze czytanie ksiązki wiedząc ze Pani gdzieś tam jest, moze byc ciekawe. Potem oczywiscie użądzilibyśmy sobie na forum zgadywanke gdzie sie Madzik schował. A autorka udzieliłaby ekskluzywnego wywiadu dla forumowiczów i wytłumaczyłaby dlaczego umieściła sie po tej stronie konfliktu i dlaczego wlazła własnie w tą postać.
-
- --------
- Posty: 27
- Rejestracja: 24 kwie 2006, o 17:28
Ekspedientki? W warzywniaku? Moi?
Aaaa, grzebiecie w bombie, Mr Szop, i to przy samym zapalniku! Rolę psychopatycznego zabójcy to bym mogła przyjąć, tak dla zgrywu - czemu nie, ale warzywniak?
Hmmmm, chyba, że to był wpis z kluczem... Warzywa, ahaaaa... Czyli: nie owoce... No, cóż. Pomyślimy, pomyślimy...
Na razie wyjeżdżam na wakacje i nie będzie mnie dwa tygodnie. Możecie mnie obgadywać w międzyczasie. Paaa!
Aaaa, grzebiecie w bombie, Mr Szop, i to przy samym zapalniku! Rolę psychopatycznego zabójcy to bym mogła przyjąć, tak dla zgrywu - czemu nie, ale warzywniak?
Hmmmm, chyba, że to był wpis z kluczem... Warzywa, ahaaaa... Czyli: nie owoce... No, cóż. Pomyślimy, pomyślimy...
Na razie wyjeżdżam na wakacje i nie będzie mnie dwa tygodnie. Możecie mnie obgadywać w międzyczasie. Paaa!
Arma virumque cano
-
- --------
- Posty: 27
- Rejestracja: 24 kwie 2006, o 17:28
- Falk
- Major Nocarzy
- Posty: 2611
- Rejestracja: 25 kwie 2006, o 13:47
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Tam, gdzie żyją Forfitery
- Kontakt:
Pisanie to naprawdę ciężka praca (w zeszłym roku miałem baaaardzo szybko mi baaaardzo długie wakacje, więc próbowałem).
Jedyne, czego mógłbym chcieć od Renegata to poziom Nocarza. No, jakby się udało, to może tak ciut, ciut lepiej, ale to zahaczałoby o cud, a na cuda Autorka gwarancji dać nam nie może .
Jedyne, czego mógłbym chcieć od Renegata to poziom Nocarza. No, jakby się udało, to może tak ciut, ciut lepiej, ale to zahaczałoby o cud, a na cuda Autorka gwarancji dać nam nie może .
Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej.
J. Piłsudski
J. Piłsudski
- Falk
- Major Nocarzy
- Posty: 2611
- Rejestracja: 25 kwie 2006, o 13:47
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Tam, gdzie żyją Forfitery
- Kontakt:
Pozostaje tylko czekać...
Inną sprawą jest fakt, że założenie tego forum było pomysłem iście genialnym. Wreszcie autor przestaje być jakimś bastrakcyjnym bytem, można mu pogratulować książki i powymieniać opinie. Mam nadzieję, ze powstanie więcej takich for.
Inną sprawą jest fakt, że założenie tego forum było pomysłem iście genialnym. Wreszcie autor przestaje być jakimś bastrakcyjnym bytem, można mu pogratulować książki i powymieniać opinie. Mam nadzieję, ze powstanie więcej takich for.
Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej.
J. Piłsudski
J. Piłsudski
Ano to pierwsze forum na jakim mogłem zobaczyć wypiowiedzi autora. Już nie jest to tylko nazwysko na okładce tylko żywa osoba.
Co bym chciałw Renegacie?
Po 1 jak już ktoś wczesniej wspomniał, żeby trzymał poziom
Po 2 żeby wyszedł jak najszybciej się da
No i moje 3 nieśmiałe mażenie to patetyczna śmierć Vespera, w glori chwały i w ogóle (Wiem, wiem to się leczy ) No albo, żeby Vesper przeżył, ale został wolnych strzelcem, albo coś takiego. No trudno byłoby mu wrócić do Nocarzy po tej "zdradzie"
Może jeszcze powiem czego nie chce. Nie chce cukierkowego happy endu, o co to to nie. Za dużo jest książek, gdzie wszystko kończy się dobrze
Co bym chciałw Renegacie?
Po 1 jak już ktoś wczesniej wspomniał, żeby trzymał poziom
Po 2 żeby wyszedł jak najszybciej się da
No i moje 3 nieśmiałe mażenie to patetyczna śmierć Vespera, w glori chwały i w ogóle (Wiem, wiem to się leczy ) No albo, żeby Vesper przeżył, ale został wolnych strzelcem, albo coś takiego. No trudno byłoby mu wrócić do Nocarzy po tej "zdradzie"
Może jeszcze powiem czego nie chce. Nie chce cukierkowego happy endu, o co to to nie. Za dużo jest książek, gdzie wszystko kończy się dobrze