NOCARZ.PL

Na życzenia już za późno, ciekawi mnie tylko czemu pierwszy post zażyczył sobie tego co bym chciał...
Madzik, jak znajdę tam walkę na noże to też będę zachwycony

Skrzywienia... Ach te skrzywienia.

Ja Bym chciał Więcej o histori Wampirów coś w stylu "Pogromcy Mitów"
i coś po Renegacie np. o Wilkołakach??

Witam.

Co bym chiał...
1 - Solidną akcję
2 - Porządne, mroczne zakończenie, otwarte na nowe możliwości (Vespar musi przezyć, ale powinien mocno namieszać sobie w życiu. Opuścić szeregi renegatów, równie "efektownie" lub bardziej niż Nocarzy.
3 - Wilkołaki Pierwszy rozkaz Jurka, dotyczy "Wampirów i innych istot mitologicznych". Wampirki się biorą za bary, aż się prosi o trzecią stronę konfrontacji - Wilkołak vs Wampir - odwieczna rywalizacja, nienawiść (Wilkołak to stwór natury, Wampir to nieumarły - zaprzeczenie zycia).
4 - Ludzi. W Nocarzu są tłem, poza paroma wyjątkami (Okruszek he he) lub potencjalnym źródłem nowych wampirków i posilkiem. Aż się prosi o parę stowarzyszeń, bractw, zakonów itd, wspierających, lub wrogich dla poszczególnych stronnictw Wampirów ( i innych istot mitologicznych). Łowcy Wampirów (kill all beast), "chowańcy" (może Pan mnie kiedyś zmieni) itd.
5 - Innych nieumarłych - np Zombii (choć inny od holywoodzkiej konwencji - inteligentny, szybki, silny,nie smierdzi, lubi mózgi bo potrzebuję np. endorfinę). Można zasygnalizować samą możliwość istnienia - np. rzucona w dialogu uwaga.
6 - Arsenał. Rozbudować. Co z białą bronią, garotami, nożykami idt.
7 - Ukryty wróg. Ktoś kto próbuje zniszczyć Wamipry, lub je osłabić - podżeganie Renegatów do wojny z nocarzami. (Zombie, Wilkołaki, ludzie?)
8 - Strona neutralna (inne istoty mitologiczne) - coś (ktoś) kto nie stoi po żadnej ze stron i generalnie mu to "wisi" co się dzieje.
9 - Ultor zmartchwystały (w końcu to twardy sk.... i niejedną sztuczkę ma w zanadrzu).
10 - Porządnej laski dla Vespera Najlepiej, by była wrogiem - psychopatycznym rzecz jasna...

Madrian pisze:Witam.

Co bym chiał...
4 - Ludzi. W Nocarzu są tłem, poza paroma wyjątkami (Okruszek he he) lub potencjalnym źródłem nowych wampirków i posilkiem. Aż się prosi o parę stowarzyszeń, bractw, zakonów itd, wspierających, lub wrogich dla poszczególnych stronnictw Wampirów ( i innych istot mitologicznych). Łowcy Wampirów (kill all beast), "chowańcy" (może Pan mnie kiedyś zmieni) itd.

A sławetni "watykańscy"? To chyba jakaś kościelna specgrupa (a la hellsingowi Iscariote, hłe, hłe... )

6 - Arsenał. Rozbudować. Co z białą bronią, garotami, nożykami idt.

Ano... Noże. brzytwy, tasaki to jest to!

8 - Strona neutralna (inne istoty mitologiczne) - coś (ktoś) kto nie stoi po żadnej ze stron i generalnie mu to "wisi" co się dzieje.

To by byo interesujące...

9 - Ultor zmartchwystały (w końcu to twardy sk.... i niejedną sztuczkę ma w zanadrzu).

To już się wyjaśniło.

10 - Porządnej laski dla Vespera Najlepiej, by była wrogiem - psychopatycznym rzecz jasna...

Jest jedna taka. Aranea się nazywa ;P.

Wilkołaki Pierwszy rozkaz Jurka, dotyczy "Wampirów i innych istot mitologicznych". Wampirki się biorą za bary, aż się prosi o trzecią stronę konfrontacji - Wilkołak vs Wampir - odwieczna rywalizacja, nienawiść (Wilkołak to stwór natury, Wampir to nieumarły - zaprzeczenie zycia).
(Madrian)


Jak już następna osoba po mnie wspomniała o wilkołakach to ja znowu dorzucam od siebie : Taki Wilkołak to on przecież coś jeść musi i ile to razy w nocy spotyka polując Na nielegalną krew (one chyba bardziej mięsożerne są)takiego wampira a że sobie upatrzyły tę samą ofiarę to sie zaczyna Rabarbar ("niezły Kotlet") znaczy rozpierdooszka a rano tylko Panowie w Niebieskich znajdują mase krwi i postrzępione szmaty

Madrian pisze:Witam.

Co bym chiał...
1 -
2 -
3 -
4 -
5 -
6 -
7 -
8 -
9 -
10 -

Wybacz dobrotliwą złośliwość, ale korci mnie by na końcu dopisać "i duże piwo proszę" .Mieszanina rzeczy jadalnych jest jadalna, jak twierdzą twardzi włóczędzy (i to max, co da się o takowej powiedzieć), mieszanina rzeczy efektownych... niekoniecznie efektowna. W Renegacie maąm nadzieję na dobre postaci i dobrze oddane emocje, i ciąg dalszy motywu wyboru i ceny za to. Autorka umie tymi elementami operować, więc dziąsła mnie swędzą z niecierpliwości, pocieszam się, że dzięki temu książka będzie lepiej smakować.

W sumie nikt nie broni napisać fanficka w konwencji "Nocarza" i sprawdzić naocznie, czy aby przeładowanie elementami, które by się chciało mieć, nie jest niestrawne.
A tymczasem ciąg dalszy zależy wyłącznie od gustu Autorki i od tego, na co jej pozwola postaci.

Alienor pisze:

Madrian pisze:Witam.

Co bym chiał...
1 -
2 -
3 -
4 -
5 -
6 -
7 -
8 -
9 -
10 -

Wybacz dobrotliwą złośliwość, ale korci mnie by na końcu dopisać "i duże piwo proszę" .Mieszanina rzeczy jadalnych jest jadalna, jak twierdzą twardzi włóczędzy (i to max, co da się o takowej powiedzieć), mieszanina rzeczy efektownych... niekoniecznie efektowna. W Renegacie maąm nadzieję na dobre postaci i dobrze oddane emocje, i ciąg dalszy motywu wyboru i ceny za to. Autorka umie tymi elementami operować, więc dziąsła mnie swędzą z niecierpliwości, pocieszam się, że dzięki temu książka będzie lepiej smakować.

Na piwo mnie stać. Pytanie tytułowe: "co bym chciał", a nie "Co mam być". To taka drobna różnica.

Piękne.
Czy to znaczy, że to byś chciał żeby było, ale niekoniecznie żeby było?
Wow - to się nazywa mieć skomplikowane wymagania.

BTW - lista cudna, ja już po lekturze (wielokrotnej), ubawiałam się przy czytaniu ))

Sens jest między innymi taki jak w dziecięcej psychologii

"Tak proszę pani , mam takie samo zdanie ale inne"

To ja poproszę jakieś motywy bliskowschodnie! Terroryści islamscy jako lokalne przedstawicielstwo renegatów..... jednostki specjalne i kontraktorzy prywatni jako nocarze..... a potem globalna zagłada nuklearna, po tym jak renegacki szef regionu dalekowschodniego, Kim Dzong Ill, odsprzedał kilka ładunków nuklearnych Bin Ladenowi.... na koniec zaś hordy zjednoczonych przez brak możliwości produkcji sztucznej krwi wąpierzy, ganiające niedobitki ludzkości po radioaktywnych pustkowiach.....

A poważnie; wszystko, tylko nie wilkołaki i inne istoty mityczne, proszę..... Bo się sieczka w stylu Underworld zrobi....

A dla mnie coś związanego z inkwizycją czy kościołem ...

Soban, no ciekawe co to za WATYKAŃSCY są ? Juz w któryms tam poscie dzisiaj pisałem, ze dla mnie to by mógł byc taki wydział piąty z komandosami w koloratkach

Chodz to już piąta woda po kisielu to osobiście uważam że Vesper powinien wrócić do ABW Przecierz ktoś taki jak on nie może być zły... jak sobie to wyobrażam po takiej zdradzie... nie wiem może jakaś pokątna rozmowa telepatyczna z Ultorem w jego gabinecie (jeszcze w 1 części o której my nic nie wiemy ) Przecierz to też możliwe... że Autorka zakamuflowała przed nami częśc faktów

No co ja bym chciał ?

1.Vesper się budzi u Renegatów i myśli"Co ja tu cholera robię?,zaraz jestem u Renegatów,muszę uciec,wyzabijać s*******ów ,ale co to ktoś mnie woła ,ale kto?" i tu Ultor "Będziesz u nich teraz moją wtyką , dowiedz się co planują , muszę kończyć,." potem odkrywa ich plany i spektakularnie zwiewa do Emowa , zabijając przy tym Araneę i Nexa , a co!
2.Duuuuuuużo strzelanin i renegatów zabitych przez Vespera
3.Nowa "koleżanka" z pracy dla Vespera