NOCARZ.PL

Niekoniecznie. Zakochana kobieta to silna kobieta. Każdy widzi to, co ma w sobie...
<tak mi mówił taki jeden pan na szkoleniu...>

Może i masz rację, ale jak dla mnie i tak najlepszą postacią w Renegacie jest Strix!!!
Od niego wręcz "bije" majestatem i bardzo mi on przypomina jednego naszego Dowódcę...

Smilodon pisze:Może i masz rację, ale jak dla mnie i tak najlepszą postacią w Renegacie jest Strix!!!
Od niego wręcz "bije" majestatem i bardzo mi on przypomina jednego naszego Dowódcę...

To super. Każdy powinien mieć swój typ.
Dowódca - Ważna Osoba .

Zgadza się, a wracając do sprawy Ary to jak dla mnie nie nadawała się ona na dowódce... była za miękka i tak naprawdę cały czas tęskniła do Kata i robiła wszystko żeby mu dopiec, co jak dla mnie było bez sensu...

Który facet pojmie babską logikę? Zostawmy ją...

może i żaden nie pojmie, ale sama musisz przyznać, że to płakanie i słuchanie smutnych kawałków oraz rzucanie się na każdego faceta żeby zapomnieć nie było mądre..

Za to "biedny" Vesper, który dał się omamić też nie pokazał klasy...

Świetnie się płacze i wspomina przy smutnych kawałkach. To przynosi ulgę. Faceci tego nie rozumieją.
Na facetów należy się czasem rzucać. To wstrętne bestie, którym się wydaje, że kobietę to tylko za włosy i do jaskini .

dobrze, że za włosy bo gdyby za nogi to by błota nabierały (żart)

Wracając do sprawy to uważam, że płakanie nie jest niczym wstydliwym, ale nie jak jest się głową rodu i nie jak to widzą i słyszą podwładni. Bo wg mnie obniża to morale!

Smilodon pisze:(...) Wracając do sprawy to uważam, że płakanie nie jest niczym wstydliwym, ale nie jak jest się głową rodu i nie jak to widzą i słyszą podwładni. Bo wg mnie obniża to morale!

Bardzo trafna uwaga.
Kobieta nigdy nie jest głową. Jak mówi powiedzenie:

MĘŻCZYZNA JEST GŁOWĄ A KOBIETA SZYJĄ

W tym zdaniu jest kilka poziomów...

Zgadzam się z tym w 100%!!
Bez kobiet świat był by smutny i bez sensu.
tak naprawdę to kobiety rządzą ale nie oficjalnie.

tak naprawdę to kobiety rządzą

Teraz to wtopiłeś

;> SMIL!!!!! !

HA! no i mi dobrze

Czosnek, długo czekałam na kogoś kto podzieli mój pogląd dotyczący Ary i kilkoma trafnymi uwagami zamknie usta autorom bzdur płynących pod jej adresem. Cieszę się, że Ci się chce!

a ja dalej stwierdzam, że była ona złą osobą na złym stanowisku... nie można dowodzić mając problemy sercowe...

jak nie?
na kardiologii pracuję - i sporo tu pacjentów, którzy maja własne firmy