Strona 4 z 477

: 22 sty 2007, o 22:26
autor: A.Mason
Zed, trafiles na swiecznik.
Nie chcialbys chyba, zeby doszlo do mojej wymiany zdan z "Sam_Wiesz_Kim":
- Who's Zed?
- Zed's dead, baby, Zed's dead.

: 22 sty 2007, o 22:36
autor: Zed
Mnie tu nie strasz :P już raz umarłem za drugim razem nie pujdzie tak latwo

: 22 sty 2007, o 22:50
autor: Ika
Pójdzie. To na początek.

I nikt Cię nie straszy. Nie ma takiej potrzeby, po prostu Mason grzecznie Cię pouczył. Uprzejmnie nawet.
Ja się dołączę, hamuj Waść swoje upodobanie do wyulgaryzmów.

: 22 sty 2007, o 22:56
autor: A.Mason
Zed pisze:Mnie tu nie strasz :P już raz umarłem za drugim razem nie pujdzie tak latwo
Chyba pomyliles mnie z Fatso, Stinkie albo Stretchem. Ja nie jestem tu od straszenia.

: 22 sty 2007, o 23:15
autor: Zed
Z tym straszeniem żart był.. Nic, co tutaj robie (no prawie nic) nie bierzcie na poważnie... Porostu trochę śmiechu i urozmaicenia chce tutaj wprowadzić.. Jakoś tak mi się to forum spodobało….

: 23 sty 2007, o 00:24
autor: X-76
Zed pisze:Z tym straszeniem żart był.. Nic, co tutaj robie (no prawie nic) nie bierzcie na poważnie... Porostu trochę śmiechu i urozmaicenia chce tutaj wprowadzić.. Jakoś tak mi się to forum spodobało….
Smiech ? OK , urozmaicenie ? extra...... tylko jeszcze tak choć trochę z klasą.

Pokarm

: 23 sty 2007, o 21:26
autor: Zed
Wiecie, co napadła mnie pewna kwesta.. Jak nie ma żywieniowców to, co my jemy? (My renegaci).. A jak sami polujemy to, wkońcu wpadniemy? Ponoć z każdego szamba da się wyjść, ale jakoś tutaj wyjścia nie widzę…

Zedzie — nie wiem, jakim cudem trafiłeś z tym postem na Poligon dyskusyjny, po prostu nie mam pojęcia. Dotychczasowa prośba, byś czytał, o czym są wątki, w których się udzielasz, niniejszym staje się wyraźną sugestią, a wręcz dobrą radą. Weź oko do ręki i zacznij czytać. Wiecznie sprzątać po Tobie nie będę, gdyż sprzątanie to zło i należy go z całych sił unikać.
A komentarze w rodzaju "ja nigdy nie czytam, bo mi się nie chce, najwyżej mod się czepi" przyjmowane jako wyjaśnienie nie będą. O!
Harna

Re: Pokarm

: 23 sty 2007, o 21:29
autor: X-76
Zed pisze:Wiecie, co napadła mnie pewna kwesta..
A ilu było kwestarzy ? i na co zbierali ? no i czy w końcu dałeś im jakąś kasę ?

: 23 sty 2007, o 21:47
autor: Zed
@up Miało być kwestia..

: 27 sty 2007, o 14:08
autor: psychotique
Falk von Breslau pisze:Pokusiłem się o małą statystykę dotyczącą tego działu.

Forum ma 188 użytkowników (185 bez modów), z czego jedynie 20 należy do jakiegoś rodu, pozostałe 165 to zombiaki.
Póki co prym wiodą Wojownicy z 12 członkami, po nich są Renegaci z 6, a jako pewna ozdoba Naukowcy i Bankierzy, po jednym członku.
Ja składam stanowczy protest! Z tego miejsca! Nie chcę być "członkiem"! :mrgreen:

A Naukowców przybyło ostatnimi czasy. Całe trzy sztuki już nas.... Obrazek
niemiecki to wbrew pozorom calkiem fajny jezyk
Nooo! Język władców Obrazek

I to jego czarne brzmienie......

: 27 sty 2007, o 16:41
autor: Falk
To byl stan na 22 bm. :]

Niech Naukowcy prowadza statystyke, ja jestem Wojownikiem i spisalem to tylko z nudow (w czasie pokoju nocarze sie nudza... <nutki>).

Jezyk wladcow? Moze...

: 27 sty 2007, o 17:49
autor: psychotique
Falk von Breslau pisze:To byl stan na 22 bm. :]

Niech Naukowcy prowadza statystyke, ja jestem Wojownikiem
Wiesz, Wojownicy w sumie też potrafią nieźle dać czadu literacko. Weźmy np. takiego Sun Tzu. Albo Juliusza Cezara.... a z mniej znanych i bardziej współczesnych np. Jasona Christophera Hartleya (nie, nie spokrewnionego ze słynną amerykańską gwiazdą porno Niną Hartley, ani w ogóle nie związanego z porno biznesem jako takim :mrgreen: ).

Ogólnie, predyspozycje do walki nie wykluczają lekkości pióra i finezji w operowaniu słowem, tak na poziomie semantyki jak i współbrzmień.... Obrazek
Spisalem to tylko z nudow (w czasie pokoju nocarze sie nudza... <nutki>).
...to ogoolnie znana jest rzecz!
Choć mniej trudzą się i mniej brudzą się,
ale strasznie nudzą się też! (nietopeeeeerki)

:mrgreen:
Jezyk wladcow? Moze...
No a nie? Obrazek

Jak dla mnie niemiecki brzmi niezwykle władczo. Idealnie nadaje się do wydawania rozkazów. Ma w sobie jakąś taką mroczną siłę....

Uczę się od paru miesięcy. Idzie mi fatalnie, ale poczatki są ponoć najtrudniejsze i moja pani lektor obiecuje, że jeśli wytrwam, to za jakiś czas będzie lepiej :mrgreen:

: 27 sty 2007, o 20:17
autor: vigil
Mam dwa pytania:

1. Jak rozumiem, do Renegatów może wstąpić wampir z każdego innego rodu, a w drugą stronę jest to raczej niemożliwe? Gdy wybiorę np. winorośle to będę mógł w przyszłości zostać Renegatem? (nie żebym zakładał taką opcję :P)

2. Można dostać jakieś konkretniejsze info o Żywieniowcach? Jeśli są tym czym myślę, to musi być to bardzo potężny klan - jedno słowo szefa Rodu i dostawy wstrzymane 8) :wink:

: 27 sty 2007, o 20:51
autor: Aremo
psychotique pisze: Jak dla mnie niemiecki brzmi niezwykle władczo. Idealnie nadaje się do wydawania rozkazów. Ma w sobie jakąś taką mroczną siłę....

Uczę się od paru miesięcy. Idzie mi fatalnie, ale poczatki są ponoć najtrudniejsze i moja pani lektor obiecuje, że jeśli wytrwam, to za jakiś czas będzie lepiej :mrgreen:
Heh... czy Niemiecki w moim wykonaniu brzmi władczo? Chyba nie :P Jak taki Volksdeutscher się odzywa, to fakt, można czasem wyczuć w jego glosie nutkę rozkazu. :twisted: Wolę jednak słuchać takiego tonu, niż głosu ekspedientki w sklepie, który od razu sygnalizuje wymuszona uprzejmość. Wprost nie mogę ścierpieć tego "czüü-si" (Tschüssi) :)

5 lat nauki języka niemieckiego i będziesz mówiła proper german (no może prawie):wink:
vigil pisze:2. Można dostać jakieś konkretniejsze info o Żywieniowcach? Jeśli są tym czym myślę, to musi być to bardzo potężny klan - jedno słowo szefa Rodu i dostawy wstrzymane Cool Wink
Jak widać, nie możesz iść do Żywieniowców... wstrzymałbyś dostawę krwi, a my byśmy poumierali z głodu :evil: :lol:

: 27 sty 2007, o 21:07
autor: Aremo
Charon pisze:Jako iż zawsze widziałem się tylko po stronie tych dobrych, zgłaszam się !
Wojownik to niekoniecznie ten dobry... :twisted: ale witam w naszych szeregach.
P.S. Dlaczego Charon? Będziesz kogoś przeprawial? ;)

A ja mówiłam, mówiłam, żeby komentować nowoprzybyłych TUTAJ a nie TAM, bo liczę...
I będę przenosić do skutku. O.
Madzik