NOCARZ.PL

To M4A1 Ris KWA bajeczka. O kałaszniku z VFC też myślałem. Ludzie piszą, że na pierwszy rzut oka są one nie do odróżnienia od ostrych, no i w sumie AK74DX jest w miarę w moim zasięgu finansowym. Co zaś się tyczy G&P i usterek które się zdarzają ostatnio (zębatki, etc.) to z tego co czytałem Asgshop, w razie czego, robi takie usterki w ramach gwary, a jeśli bym chciał brać G&P to raczej u nich. Źle się stało, że zerknąłem na CASG-tam mieszka Scar z VFC za 1700PLN, który też cholernie mi się podoba .

To ja tylko powiem, z własnego doświadczenia, że JG daje radę. Miałem AUGa A2 (którego złamałem) teraz mam A3jkę i o obu złego słowa nie mogę powiedzieć.

Kane, nie przeszkadza Ci silnik przy uchu w Augu? Miałem (ponoć wyciszonego) Auga TM w rękach i chyba jednak na dłuższym postrzelaniu dostałbym szału słysząc ciągle "bzyt, bzyt, bzyzyzyzyzyzyzyzyzyzyzyzyzyzyzyzyzyzyzyzyt" prosto w ucho.
Grey zdecydowałeś się w końcu na tą eMkę z KWA? Jeśli tak to jak wrażenia?

Może JG pracuje inaczej niż TM? Zresztą w TM i CA jakoś nigdy nie wierzyłem... m16 kumpla z CA strzelała jak jej się podoba, kupiłem magi do G36 i wszystkie musiałem ratować taśmą izolazyjną, bo postanowiły się porozpadać... mag JG wygląda jak nowy:) JG jak najbardziej daje radę, mogą to potwierdzić wszyscy szczęśliwi posiadacze giety na forum

A chciałbym coś takiego... nie lubię eMek, ale do tej mam słabość jak cholera XD
http://www.casg.pl/product-pol-629-KWA- ... tical.html

Widziałem jednego auga z JG i silnik wył w nim gorzej niż w 20 letnim ruskim odkurzaczu, stąd moje pytanie :/.

Napaliłem się na tą replikę. Mam nadzieję, że Magpul niczego nie schrzani.

Z WMASG - napewno jeszcze można coś poprawiać.. Ale ogólnie bomba - ASG dla leniwych

(Tryb Auto Aim w pomieszczeniach ustawiony na kolor czarny i Renegaci idą na piwo )

Jak podsumował mój znajomy - "Miiiiisiioo!"

Miałem kiedyś MP-40 ale nie wytrzymał trudów i dobiłem jego szczątki młotkiem. Teraz jakbym pojawił się w domu z jakąś ASG-fuzyjką małżonka wykwaterowałaby mnie na balkon więc nie mam nic

Mój mąż (nick Villon) na gwiazdkę dostał replikę G36C i strzela w piwnicy chciał z balkonu ale myślę, że mogłoby sie to źle skonczyć jakby jakiś spanikowany sąsiad na niego doniósł. A w piwnicy strzela do styropianu Hmmm jak mi kot nagle zniknie to będę wiedziała dlaczego

ja też chce taki prezent taką zonę to na rękach trzeba nosić za takie prezenty

Gnacik całkiem zacny, też bym chciał cuś takiego dostać

Gnacik to kupiony był przez mikołaja a nie zonę ja tylko podpowiedziałam co lubi fajna replika, fajna. Taka ciężka nawet nieco, i nie jest plastikowa jak zabaweczka. Podoba mi się. Ciekawe czy mi zając przyniesie Glocka albo cezetkę

Ciekawe czy mi zając przyniesie Glocka albo cezetkę

Oooo, nie tylko ja mam jakieś skrzywienie na punkcie cezetek? Jakkolwiek Glocka bym nie chciał, oprócz cezetki nie pogardziłbym np. Coltem M1911, albo ew. HK USP...

Będzie trza się naprawdę w końcu wybrać do jakiegoś sklepu i zakupić. Tak, wiem, odgrażam się, że sobie pistolet kupię już od dłuugiego czasu i zawsze to brak pieniędzy, to czasu, to znajdę jakiś inny powód, żeby się wymigać... Ale może w końcu się uda.

Ja mam podobnie Glock to taka norma ale dla mnie tylko cezetka... od momentu, w którym ją zobaczyłam i złapałam na pikniku strzeleckim, jakoś tak się zakochałam. Sig sauer też mi się podoba ale jednak cezetka to jest to! Ja chcę!

a ja tam kocham glocki do strzelania dynamicznego nie ma nic lepszego. No chyba że Jerycho (moja druga miłość)