MANEWRY NR IV - Logistyka

Czyli nasze spotkania z repliką w ręku
Awatar użytkownika
Nadia
Na misji...
Posty: 77
Rejestracja: 24 maja 2009, o 18:05
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: MANEWRY NR IV - Logistyka

Post autor: Nadia »

Chciałam powiedzieć, że jestem bardzo rozczarowana.
Musiałam świecić oczami i przepraszać kierowcę za to, że transport do Basinowa w dniu 12.06.2009 nie został odwołany. Facet w dniu wolnym od pracy jechał z Wyszkowa do Warszawy i czekał na nas 40 minut. Nikt nie powiedział mu, że ma nie przyjeżdżać. Był bardzo wkurzony. Co prawda nie krzyczał na mnie, ale nie powiem, nie przyjemnie na mnie patrzył.

Lupus- nie wiem co powinieneś zrobić w tej sytuacji, ale z pewnością należałoby przedzwonić i przeprosić.

Dziękuję za wysłuchanie.
Nadia.

Lupus

Re: MANEWRY NR IV - Logistyka

Post autor: Lupus »

Ja również nie wiem, co powinienem zrobić ponad to, co uczyniłem na kilka dni przed naszym domniemanym wyjazdem do Basinowa, mianowicie, dzwoniłem do p.Łachackiego, ponieważ nasza jazda pociągiem była już pewna.
Powiedziałem, że przepraszam, że pod znakiem zapytania stanął nie tylko transport powrotny, ale też podwózka do B24, z racji, że potrzebuję udokumentowania jakoś tej "umowy" nazwijmy to, co p.Łachackiemu było nie na rękę, gdyż uznał, że nie wystawia żadnych rachunków ani pokwitowań gwarantujących jego usługę. Podziękowałem i przeprosiłem za wiele poprzednich telefonów, on mało usatysfakcjonowany przyjął to do wiadomości, jednak podkreślając, że tego dnia ma i tak inne kursy do zaliczenia, nie traci więc na tym aż tak wiele.
Być może więc, co mało prawdopodobne, nie o naszym transporcie się wyrażał. Bądź z całym szacunkiem do niego, ma pewne problemy z percepcją, ponieważ stosowny telefon do niego (odmawiający jego usługi) miał miejsce.

rzekłem:P również dziękuję za wysłuchanie:)

Awatar użytkownika
Nadia
Na misji...
Posty: 77
Rejestracja: 24 maja 2009, o 18:05
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: MANEWRY NR IV - Logistyka

Post autor: Nadia »

Dzięki- chciałam usłyszeć drugą wersję- przy okazji następnego transportu nie omieszkam się go zbesztać:P

ODPOWIEDZ