: 17 kwie 2007, o 15:23
Iks, nie ma takiego słowa w języku polskim. Rzeczywiście, popełniłem błąd.X-76 pisze: Yyyy..... a co to znaczy coponiektórzy ?
Strona 14 z 15
: 17 kwie 2007, o 16:35
Napisze! Jasne że napisze, jak najszybciej! Ino połowiczny, bo Winorośl wyewakuowała się w sobotę rano.X-76 pisze:Nooo dobraaaa..... to może jakas Winorośl napisze obiektywny raport ?
Ekipa, naprawdę przyjechali mundurowi? Ojej... Czyżby to sąsiad, któremu wynieśliśmy z lasu chrust Ukrytego?
: 17 kwie 2007, o 17:24
Dokladnie wjechali na posesje w momencie jak sie na manewry wybieralismy, przeładowanie broni regulacja przyrządów optycznych i takie tak fajną minę mieli na samym poczatku. Ale potem Ukryty wszedł do akcji i po użyciu odrobiny perswazji odjechali w sina dal i byly juz tylko szczelakni 
: 17 kwie 2007, o 19:48
A jak się Nocarze i Renegaci rzucili, żeby pokazywać swoją broń panom policjantom 
:D:D widok był przedni ![:]](./images/smilies/icon_e_smile.gif "lol1")
Madzik powiedziała, że napisała książkę i że robimy zdjęcia promocyjne
:D:D widok był przedni Madzik powiedziała, że napisała książkę i że robimy zdjęcia promocyjne : 17 kwie 2007, o 20:01
I wręczyła panu na miejscu kierowcy słynną okłądkową mp5. A Esh drugiemu panu władzy wręczył AK74 z tekstem: żeby się panu nie nudziło. Życzyli nam dobrej zabawy i pojechali
: 18 kwie 2007, o 13:31
A gdzie fotki?
: 18 kwie 2007, o 13:42
mawete, w dziale "Varia"
: 19 kwie 2007, o 13:17
A to już idę oglądać
: 19 kwie 2007, o 22:53
mawete - a gdzie fotki z Twojego spotkania z przyjemnością?
: 22 kwie 2007, o 12:48
Czosnek, ja przepraszam za urażenie ewentualne, ale czy ty w każdym wątku tak offtopujesz i piszesz bzdury jak popadnie?
A teraz co do manewrów. Zdjęcia suuuper. I kociołek mieliście fajny. A może to kociołka była? To byście mnie zabrali na następne, co? Spikniemy się z kociołką i będą małe kociołki. I wtedy każdy manewrowicz będzie mógł jeść z własnego kociołka. Co wy na to?
A teraz co do manewrów. Zdjęcia suuuper. I kociołek mieliście fajny. A może to kociołka była? To byście mnie zabrali na następne, co? Spikniemy się z kociołką i będą małe kociołki. I wtedy każdy manewrowicz będzie mógł jeść z własnego kociołka. Co wy na to?
: 22 kwie 2007, o 13:05
Nie Kociołku, nie w każdym. Nie czuję się urażona - no coś Ty . Przeciwnie - wdzięczna Ci jestem za zwrócenie uwagi... Kociołku. Nie przepraszaj.
Ja na Twoją propozycję rozmnażania kociołków na manewrach - "jak na lato". Jeśli będziecie chcieli to użyczę trochę ząbków czosnkowych i powrzucam do kociołków aby potrawy miały lepszy smak .
. Przeciwnie - wdzięczna Ci jestem za zwrócenie uwagi... Kociołku. Nie przepraszaj.Ja na Twoją propozycję rozmnażania kociołków na manewrach - "jak na lato". Jeśli będziecie chcieli to użyczę trochę ząbków czosnkowych i powrzucam do kociołków aby potrawy miały lepszy smak
.: 22 kwie 2007, o 13:16
A, i tę uwagę jak rozumiem sobie do serca weźmiesz?czosnek pisze:Nie Kociołku, nie w każdym. Nie czuję się urażona - no coś Ty
To ja może pójdę popatrzę jak mi kaktus na dłoni rośnie...PS. Kociołku - W KAŻDYM.
: 22 kwie 2007, o 14:18
No właśnie zauważyłem. Mimo, że jestem na forum kilka dni dopiero. Gdzie nie spojrzeć, dyskusje poprzecinane postami czosnek które przyprawiają o uniesienie brwi do góry i kołatanie się jednej myśli po głowie: po co?
Ale najbardziej rozwaliła mnie jedna wypowiedź. W temacie Zbrojownia, w wątku o ASG. Falka mówi tam, że naprawili jej broń czy coś takiego, w każdym razie, że uznali jej reklamację, a czosnek mówi, że ją najbardziej interesuje, kiedy to było. Załamka.
Słuchajcie, a gdzie były te manewry dokładnie? Bo to piękna okolica, chciałbym tam pojechać, mieliście las zaraz obok, zazdroszczę. Kociołki lubią las. Płonący pod nimi najlepiej. I zazdroszczę pogody, jak ostatnio byłem pod namiotami to padało. Tzn taki drobny deszczyk, ale nieprzyjemy. A na zdjęciach widać, że słońce, ciepełko, bo niektórzy do T-shirtów porozbierani, no i siedzieliście długo w nocy. Jakby było zimno i padało to byście nie siedzieli.
Ale najbardziej rozwaliła mnie jedna wypowiedź. W temacie Zbrojownia, w wątku o ASG. Falka mówi tam, że naprawili jej broń czy coś takiego, w każdym razie, że uznali jej reklamację, a czosnek mówi, że ją najbardziej interesuje, kiedy to było. Załamka.
Słuchajcie, a gdzie były te manewry dokładnie? Bo to piękna okolica, chciałbym tam pojechać, mieliście las zaraz obok, zazdroszczę. Kociołki lubią las. Płonący pod nimi najlepiej. I zazdroszczę pogody, jak ostatnio byłem pod namiotami to padało. Tzn taki drobny deszczyk, ale nieprzyjemy. A na zdjęciach widać, że słońce, ciepełko, bo niektórzy do T-shirtów porozbierani, no i siedzieliście długo w nocy. Jakby było zimno i padało to byście nie siedzieli.
: 22 kwie 2007, o 15:40
Zdjęcia fajne, jak zobaczyłem arsenał jaki ze sobą zabraliście... robi wrażenie.
A otoczenie (las), aż się prosi o potyczki renegacko - nocarskie.
Żałuję, że nie widziałem akcji ze smerfami,
A otoczenie (las), aż się prosi o potyczki renegacko - nocarskie.
Żałuję, że nie widziałem akcji ze smerfami,
: 23 kwie 2007, o 11:51
W lesie to dosyć łatwo znaleźć człowieka jak się dysponuje odpowiednim sprzętem Na następnych manewrach poćwiczcie "czarną taktykę" będzie zabawniej
Na następnych manewrach poćwiczcie "czarną taktykę" będzie zabawniej