MANEWRY II
- X-76
- Top secret
- Posty: 3174
- Rejestracja: 23 lut 2006, o 20:25
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: znikąd
- Kontakt:
Tamos bo pod koniec czerwca dopiero broń bedzie zamawiana. Z bronią trzeba sie zapoznać, trochę poćwiczyć bo nie wszyscy ASG uprawiają od zawsze
Do tego myśle ze zrobienie manewrów w okolicach POLCONU nie jest złą opcją. Niektórzy na same manewry nie przyjadą a tak wdepną przy okazji
Ale to tylko moja taka propozycja.
Do tego myśle ze zrobienie manewrów w okolicach POLCONU nie jest złą opcją. Niektórzy na same manewry nie przyjadą a tak wdepną przy okazji
Ale to tylko moja taka propozycja.
▂ ▃ ▄ ▆ ▇ Cybernetyczny Bóg Chaosu Wersja: X-76 "Piromedyk" ▇ ▆ ▄ ▃ ▂
"Pierdolnięty chaos! Mikstura wybuchowa" by Delein
"IKS to chodzący chaos. Jak kiedyś będzie koniec świata to na pewno go zatrudnią" by Dante
"Pierdolnięty chaos! Mikstura wybuchowa" by Delein
"IKS to chodzący chaos. Jak kiedyś będzie koniec świata to na pewno go zatrudnią" by Dante
- Deliaard
- Kapitan Nocarzy
- Posty: 534
- Rejestracja: 11 lut 2007, o 01:55
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Zgorzelec/Wrocław/Szczecin
- Kontakt:
rany, a ile kosztuje takie m4a1 z hong-kongu? elektryczne oczywiście.
może dorobię się kiedyś, bo na razie nie stać mnie na nic. lekko wydałem kasę po maturach w sporych ilościach. : (
muszę do pracy pójść, a wtedy może jakieś AEG kupię. a! i jak długo trzeba czekać na przesyłkę i czy w ogóle się opłaca sprowadzać pojedynczy egzemplarz?
na manewry nawet bez broni bym pojechał.
a jakbym dostał broń, to szybko się uczę
może dorobię się kiedyś, bo na razie nie stać mnie na nic. lekko wydałem kasę po maturach w sporych ilościach. : (
muszę do pracy pójść, a wtedy może jakieś AEG kupię. a! i jak długo trzeba czekać na przesyłkę i czy w ogóle się opłaca sprowadzać pojedynczy egzemplarz?
na manewry nawet bez broni bym pojechał.
a jakbym dostał broń, to szybko się uczę
When you're gone
I never land
in neverland
No i Deliaard? Za zakładnika będziesz cały dzień robił? :> Chyba, że ktoś miałby cokolwiek pożyczyć.Deliaard pisze:
na manewry nawet bez broni bym pojechał.
Z tego co się orientuję, to nie za bardzo się opłaca sprowadzać pojedynczą replikę... choć może się mylę (?)
EDIT: Poza tym chłopie...w zbrojowni jest cały temat o tym...o cenach, sprowadzaniu i tak dalej... wystarczy sprawdzić
"Nocarze i pretorianie drzemali (...). Vesper przyjrzał im się z zaciśniętym gardłem. Poszli między rannych, krwawiących ludzi. Udzielili pierwszej pomocy, uratowali im życie. I wrócili jak gdyby nigdy nic (...). Kiedyś też tak umiałeś, stwierdził z porażającym smutkiem wewnętrzny głos (...). Ale wybrałeś inaczej, renegacie. Ugiąłeś się przed Wężem, to teraz mu służ."
M.Kozak - Nikt
M.Kozak - Nikt
- Kasiek
- Pułkownik Nocarzy
- Posty: 3683
- Rejestracja: 30 sty 2007, o 17:35
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Wiesz Annikki, a ja go rozumiem. Po tym jak świetnie było na ostatnich manewrach, to i ja pojechałabym nawet bez broni. Bo byli świetni ludzie, genialna atmosfera, kupa śmiechu i zabawy, zmęczenia, ale takiego dobrego, Kociołek, no sami wiecie jak było. Więc na następne pojadę, nawet ze świecącym shotgunem, bo nie chodzi o to, żeby kogoś poszatkować, ale żeby spędzić czas z Wami. A z kasą krucho, do końca czerwca nawet nie ma mowy o niczym. Gdyby faktycznie, manewry były na początku września to miałabym coś fajnego, a tak... Poczekam do następnej tury zamówień albo pooszczędzam i kupię w Polsce.
Pułkownik Majorka w służbie Lorda Ultora!
Manewry: I, II
Akcje: MTK, Urodziny Ukrytego, Polcon2007, "V", "K", Falcon2007, "S"
Ruda Wywłoka mająca pierdolca, którego nie zawaha się użyć!!!
Manewry: I, II
Akcje: MTK, Urodziny Ukrytego, Polcon2007, "V", "K", Falcon2007, "S"
Ruda Wywłoka mająca pierdolca, którego nie zawaha się użyć!!!
Ale ja tylko o kolegę Nocarza dbam Żeby cały dzień przy ognisku sam nie siedział, jak my będziemy po krzakach się ganiać i w piasku i błocie tarzać
"Nocarze i pretorianie drzemali (...). Vesper przyjrzał im się z zaciśniętym gardłem. Poszli między rannych, krwawiących ludzi. Udzielili pierwszej pomocy, uratowali im życie. I wrócili jak gdyby nigdy nic (...). Kiedyś też tak umiałeś, stwierdził z porażającym smutkiem wewnętrzny głos (...). Ale wybrałeś inaczej, renegacie. Ugiąłeś się przed Wężem, to teraz mu służ."
M.Kozak - Nikt
M.Kozak - Nikt
- Qadesh
- Główny logistyk
- Posty: 3778
- Rejestracja: 16 kwie 2007, o 14:55
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: kraków
spoko - ja tez chce!
zamawiam dla odmiany kiełbaski i będę murem przy ognichu siedzieć, keczupem się polewać, coby krew była
nie będę na szpilach po lesie ganiać - jeszcze z bronią? a fuu..
liczę na kociołka, który wprowadza wszystkich w arkana kuchni polowej i moze jeszcze jakiegoś zywieniowca [marzenia ściętej głowy]...
zamawiam dla odmiany kiełbaski i będę murem przy ognichu siedzieć, keczupem się polewać, coby krew była
nie będę na szpilach po lesie ganiać - jeszcze z bronią? a fuu..
liczę na kociołka, który wprowadza wszystkich w arkana kuchni polowej i moze jeszcze jakiegoś zywieniowca [marzenia ściętej głowy]...