NOCARZ.PL

miało być zwiadowcze, jakoś mi się tak napisało

Mnie też się wypada z Dantem zgodzić, chociaż swoją wiedzę o SAS czerpię głównie z książek McNaba (dowódca Bravo Two-Zero) i Chrisa Ryana (członek tego patrolu, jedyny, któremu udało się wtedy uciec z Iraku). Misja tego patrolu spełzła na niczym m.in. dlatego, że źle rozpoznano teren i zrzucono ich w miejscu koncentracji wojsk.
Z ich książek wychodzi mi, że działań zwiadowczych mieli niewiele (nie mogę sobie w ogóle przypomnieć czegoś takiego). Sporo było AT czy działań sabotażowych, trochę wywiadowczych (w Belfaście, gdzie działali po cywilnemu), albo desantowych.

Apropos pocisków ziemia-niebo, właśnie w jednej z książek McNaba jest bardzo fajna historia z nimi związana. Zawsze mnie rozśmiesza, gdy sobie przypomnę.

No cóż, znowu wypada mi potwierdzić to, co napisał Dante.
BTW1 na V2 przywiozę rewelacyjną książkę o oddziałach specjalnych " Secret Armies". W prawdzie obejmuje okres mniej więcej do przełomu lat 80 i 90 XXw. ale doskonale opisuje cele i metody pracy najsławniejszych jednostek specjalnych.
BTW2 SAS nigdy nie był jednostka rozpoznawczą i tego typu skrót myślowy zastosowany przez Dex-a jest ogromnym uproszczeniem, mocno "wypaczającym" charakter tej jednostki.

Dziękuję za udzielenie wyjaśnień. Na przyszłość postaram się nie stosować tak daleko idących skrótów myślowych.

Czy mógłbym prosić o wykonanie zbindowanego xero wspomnianej książki, podanie mi na PW kosztów tej operacji wraz z numerem konta, na które mam dokonać przelewu, oraz przywiezienie rzeczonej kopii na V2?

Dziekuje Wilku. Wlasnie Ciebie mialem na mysli mowiac o autorytetach na manewrach.
Niemniej mam nadzieje ze przy ognisku wrocimy do tematu.

Pozdrawiam
Dante

Dex. Będzie trudno, bo trochę z czasem krucho. Tymniemniej książka jest moja i nigdzie się nie wybiera więc sprawę na pewno kiedyś załatwimy.

Dexter pisze:Czy mógłbym prosić o wykonanie zbindowanego xero wspomnianej książki, podanie mi na PW kosztów tej operacji wraz z numerem konta, na które mam dokonać przelewu, oraz przywiezienie rzeczonej kopii na V2?

Mam wrażenie, że kserowanie książki (James Adams "Secret Armies: Inside the American, Soviet and European Special Forces"), którą na eBayu jesteś w stanie kupić - z przesyłką do Polski - za mniej więcej 50 złotych mija się z celem. O, na przykład tutaj masz ją dostępną za całe... 31,90 złotych (po dzisiejszym kursie, łącznie z kosztem przesyłki). Masz za cenę polskiej książki z księgarskiej półki oryginał. Po co kombinować?

Mam prośbe jaki glock jest najlepszy bo sie zastanawiam ...
nie mam do tego głowy a chciałbym sie kogos poradzić

Do czego?

Kirs pisze:Mam prośbe jaki glock jest najlepszy

Taki, który najbardziej pasuje Ci do ręki - to jest pierwsze i podstawowe kryterium wyboru broni (pomijając amunicję)

18c najlepiej mi leży w dłoni ale mże nie opłaca się kupowa bo tylko dobrze wygląda.
A chce nim strzelac na strzelnicy

Kirs pisze:18c najlepiej mi leży w dłoni

Glock G18C ma ten sam szkielet, co normalny G17, innymi słowy chwyt jest taki sam pod względem wymiarów - to tak w kwestii powrotu do realnego świata, ze świata gier komputerowych. Kolejna rzecz, dosyć oczywista - tak czy inaczej sobie go nie kupisz w naszym kraju, ani na pozwolenie sportowe, ani jako broń do samoobrony.