Strona 2 z 2

Re: Ulubiony fragment z książki

: 25 cze 2010, o 12:20
autor: Magnus
Jaki numer seryjny? Norstar, weź się opanuj. A edycja rozszerzona wyszła z kilkoma nowymi rozdziałami, krótkimi bo krótkimi, ale zawsze.

Re: Ulubiony fragment z książki

: 26 cze 2010, o 07:41
autor: Nortstar
dziękuję ....przepraszam...

I prosiłabym o przejście tematu.
Ignorując kilka poprzednich postów i autentyczność fragmentu muszę stwierdzić, że był on nader interesujący....
a teraz proszę dalej.. ktoś ma jeszcze ulubione fragmenty?

Re: Ulubiony fragment z książki

: 26 cze 2010, o 08:48
autor: Inova
rośnie nam nowy moderator :X

Re: Ulubiony fragment z książki

: 26 cze 2010, o 09:45
autor: Nortstar
czyli kto? ja? *X-76*

Re: Ulubiony fragment z książki

: 26 cze 2010, o 10:11
autor: Inova
tak, właśnie ty xD

Re: Ulubiony fragment z książki

: 26 cze 2010, o 12:43
autor: Magnus
Obrazek

Re: Ulubiony fragment z książki

: 26 cze 2010, o 13:17
autor: Nortstar
Dokładnie ^^
żartuję.... ja na moderatora się nie nadaję.. wtedy zapanowałby tu totalny chaos

Re: Ulubiony fragment z książki

: 26 cze 2010, o 14:34
autor: Qadesh
zapraszam tu, żeby sobie o fragmentach podyskutować http://www.nocarz.pl/forum/viewtopic.php?f=2&t=30

Re: Ulubiony fragment z książki

: 26 cze 2010, o 16:43
autor: Nortstar
Qadesh pisze:zapraszam tu, żeby sobie o fragmentach podyskutować http://www.nocarz.pl/forum/viewtopic.php?f=2&t=30

ok ^^
to ja uważam temat za zamknięty ^^

Re: Ulubiony fragment z książki

: 19 gru 2010, o 22:27
autor: Allelujah
A o to moja propozycja na liste przebojów Fragmenów z "NIKT"
-Panowie pieskowie jeszcze nieprzyzwyczajeni -
uśmiechnął się Hirtus zjadliwie. - Pod panem generałem
obowiązuje zasada, że tylko pięćdziesiąt procent zespołu
przeżywa jego wymyślne operacje. Jak dotąd sprawdzało
się, nawet z niejaką nadwyżką.
-Musimy kupić czas. Siewcy zostali odparci na chwilę, ale
zaraz się przegrupują i zaatakują ponownie. Jeżeli trafią
antysymbiontem w nie w pełni obudzonego Ukrytego...
Sami wiecie, mówiłem już.
-Będzie wampirzy Armagedon - Icta pokiwała głową w
zamyśleniu.
-I na Ziemi zostaną tylko ludzie? - rzucił Okruszek z
nadzieją w głosie.
Obrócili się ku niemu wszyscy, łypiąc groźnie.
-Tak tylko pytałem... - wycofał się czym prędzej. - Żeby
mieć pewność.
Z wnętrza wyskoczyły natychmiast cztery lufy.
Ochroniarze Siewcy postanowili bronić swego przywódcy do
końca.
Strix westchnął lekko, przymrużył oczy... Ludzie
skierowali broń ku sobie nawzajem. Zastygli tak. Ale nie
padł ani jeden strzał.
Pan Domów Krwi zmarszczył brwi w lekkim rozbawieniu.
- O, proszę, jaki silny - rzucił swobodnie. - Niby ludzik, a
tyle potrafi, no, no, no. Powstrzymał mnie, coś takiego. To
co, wychodzisz czy pozwolisz im zginąć?
Siwa głowa powoli wychynęła z ciemności wozu. Siewca
wygramolił się niechętnie.
- Dobranoc, panowie! - powiedział Strix. Ochroniarze
wystrzelili natychmiast. Szyby spłynęły rozbryzganą krwią.
Siewca podskoczył nerwowo.
-Kłamałeś! - rzucił, omiatając otoczenie rozbieganym
wzrokiem. - Wcale nie zamierzałeś ich ocalić, chciałeś
tylko, bym wyszedł i nie dostał rykoszetem...
-Owszem, wolałem, żebyś nie dostał rykoszetem -
potwierdził Pan Domów Krwi. - Nie podoba ci się ten
pomysł?
A najlepszy fragment to jak w Bunkrze Vesper wpadł w furię i omal nie zabił Alacera (a szkoda, nie lubię tego gościa).

Re: Ulubiony fragment z książki

: 29 sty 2011, o 21:44
autor: Theo
Trochę za długi do przytoczenia byłby mój ulubiony fragment, ale zdecydowanie jest nim scena z tworzeniem wydm. Pokazało to bardzo, że wampiry nie są "superekstrawygonionewksiężyc" tylko mają coś, czego się boją.

Re: Ulubiony fragment z książki

: 30 sty 2011, o 17:48
autor: Nortstar
j jeszcze do ulubionych tematów zaliczę mały fragment z końca. czyli ten gdzie Nidor mówi Vesperowi, że za nim pójdzie nawet do piekła ^^ jak dla mnie to bardzo ładny fragment mówiący o przyjaźni