Strona 1 z 2

Dalsza rekrutacja do Rodu Inanitów

: 2 lis 2011, o 12:06
autor: hermi
Zakładając, że Vesper nie poprzestanie na rekrutacji siedmiu wampirów i jednej wampirzycy, w jaki sposób miałaby wyglądać dalsza rekrutacja, skoro zwykłe wampiry nie wiedzą o istnieniu Inanitów?

A może jednak ta ósemka i Vesper wystarczy, żeby zapewnić równowagę? Dalsza rekrutacja jest niepotrzebna?

Jak sądzicie?

Re: Dalsza rekrutacja do Rodu Inanitów

: 2 lis 2011, o 14:47
autor: kai
Inanici w książce działają tak jak tu, na forum. Nie ma rekrutacji. Jeśli Inanici kogoś zobaczą i stwierdzą że sie nadaje On sie o tym dowie. Powiadomią/Przyjdą/ nawiedzą w nocy Inanici przyjdą do kandydata i wtedy tenże dowie się o Istnieniu takiej grupy.

Re: Dalsza rekrutacja do Rodu Inanitów

: 2 lis 2011, o 15:18
autor: Magnus
Bez sensu, tworzycie kolejne teorie spiskowe o jakichś tajemniczych Inanitach. To tak, jakby rozmawiać o UFO. Niby ktoś widział, niby ktoś nagrał, ale za cholerę nie ma dowodów 100% na istnienie. Albo to tak, jakby twierdzić, że Nocarze są świetnie wyszkoleni, albo narwale pływają w oceanach. No byzydura. Inanitów nie ma, a zwłaszcza rekrutacji do nich. Bo jak można rekrutować do czegoś, czego nie ma? Wywiad Renegacki zaprzecza tym doniesieniom, a z tego co mi się o wampirze uszy obiło - Nocarski chyba też?

Re: Dalsza rekrutacja do Rodu Inanitów

: 2 lis 2011, o 18:26
autor: Mcbet
nie dzwoncie to my zadzwonimy do was...

Re: Dalsza rekrutacja do Rodu Inanitów

: 3 lis 2011, o 10:54
autor: hermi
kai pisze:Inanici w książce działają tak jak tu, na forum. Nie ma rekrutacji. Jeśli Inanici kogoś zobaczą i stwierdzą że sie nadaje On sie o tym dowie. Powiadomią/Przyjdą/ nawiedzą w nocy Inanici przyjdą do kandydata i wtedy tenże dowie się o Istnieniu takiej grupy.
Tak, tylko jak przekonać nocarza, że może żyć bez mamusi Ultora? :wink:
Albo Renegata, że można wytrzymać z byłymi nocarzami? ( Fakt naukowo nie udowodniony, co jeszcze utrudnia sprawę :P )
O, a oderwanie Naukowca od szalonych eksperymentów graniczy z cudem! Zakładając oczywiście, że Inanici potrzebowaliby nie tylko Wojowników.

Re: Dalsza rekrutacja do Rodu Inanitów

: 3 lis 2011, o 11:47
autor: Vorevol
Ta dyskusja jest całkowicie bezcelowa.

Re: Dalsza rekrutacja do Rodu Inanitów

: 3 lis 2011, o 11:51
autor: Mcbet
Juz samo wybranie kandydata do rekrutacji do Inanitów poprzedza gleboko przeprowadzony wywiad srodowiskowy, ktory w/g mnie takie dylematy eliminuje inanici goopi nie sa i raczej nie pewnym jednostka nie beda proponowac rekrutacji. IMHO oczywiscie. A co do rekrutacji naukowcow do inanitow to tego nigdy sie nie dowiemy.... ;)

Re: Dalsza rekrutacja do Rodu Inanitów

: 3 lis 2011, o 12:08
autor: Dante
Skad wy czerpiecie tyle takich ciekawych informacji ?????

Kandydaci Rekrutacja Inanici Krasnoludki Krolewna Sniezka....

I w co jeszcze wierzycie ?

Re: Dalsza rekrutacja do Rodu Inanitów

: 3 lis 2011, o 13:30
autor: Magnus
Obrazek
- Witam Państwa, w dzisiejszym odcinku zajmiemy się sprawą tajemniczych Inanitów. Czy są oni kosmitami? Czy istnieją naprawdę? Za chwilę porozmawiamy z pierwszą osobą, która ich widziała - babcia Jadzia z Piździchowa, która zauważyła odbicie jednego z Inanitów, kiedy przeglądała się w wodzie, w muszli klozetowej. Drugim objawieniem się Inanity było zauważenie przez nią dziwnych plam grzybopodobnych układających się w zarys twarzy.. Warto wspomnieć, że babcia Jadzia z Piździchowa zaatakowana została również tego wieczora, kiedy to kiełbasa Podwawelska rzuciła się na nią, w geście rzekomego zlikwidowania jedynego świadka, który widział rzekomego Inanitę.

Re: Dalsza rekrutacja do Rodu Inanitów

: 3 lis 2011, o 18:55
autor: Ceviliel
Ojej, Magnus! Na tym zdjęciu chyba załapał się cień jakiegoś Inanity! Tam po prawej, po prawej, tak jakby stojący częściowo za ścianą...

I w co jeszcze wierzycie ?
W Myszkę przynoszącą prezenty za ząbki. Ale w ciągu ostatnich 10 lat nie miałam z nią kontaktu, więc nie wiem, czy jeszcze zajmuje się tą profesją.

Re: Dalsza rekrutacja do Rodu Inanitów

: 3 lis 2011, o 21:33
autor: Mcbet
Cev

myszka se odpuscila w momencie jak zapuscials kly....

Re: Dalsza rekrutacja do Rodu Inanitów

: 4 lis 2011, o 10:35
autor: hermi
Vorevol pisze:Ta dyskusja jest całkowicie bezcelowa.
Niestety muszę się zgodzić z Vorevolem. Zadałam pytanie licząc raczej na poważne odpowiedzi. Chodziło mi o to, że raczej trudno przekonać nocarzy i Renegatów do współpracy ( w książkach, nie mówię o Forum). Ci pierwsi znali Vespera, decyzję podejmowali w pełni świadomie. Natomiast kolejni rekruci przecież go nie znają. Chyba, że rekrutowałby tych, których zna z generalskich lub nocarskich czasów, ale nawet wtedy nie wiadomo czy chcieliby zmienić Ród. Przecież wybór dokonany przez Vespera to nie wszystko. Niechętni podwładni mogliby narobić więcej kłopotów niż przynieść pożytku.

Re: Dalsza rekrutacja do Rodu Inanitów

: 4 lis 2011, o 10:59
autor: Mcbet
Dlatego tez napisalem ze tej propozycji nie dostalby byle kto tylko jednostki wyselekcjonowane 100% pewne i sprawdzone. Mnie tez chodzilo bardziej o watek fabularny niz forumowy.

Re: Dalsza rekrutacja do Rodu Inanitów

: 6 lis 2011, o 21:30
autor: X-76
Hermi: przecież sprawa jest prosta.

Zasada 1. Nie dzwońcie, to my zadzwonimy.
To Inanici wybieraja sobie kogo chcą mieć w swoich szeregach.

Zasada 2.
Okres testowy.
Inanici obserwują daną jednostkę, zaprzyjaźniają się, badają. Oczywiście obserwowana jednostka nie ma pojęcia o co kaman i nie wie, że zadaje się z Inanitami. Dostaje zadania zlecone, ale nie wie dla kogo i z kim pracuje.

Zasada 3.
Z nami albo kula w łeb.
W końcu najbardziej przełomowy moment. Jednostka przeszła testy i wydaje się, że jej światopogląd, zachowanie i umiejętności pasują. Dostaje propozycje. Dowiaduje się kto na prawdę chce jednostkę zrekrutować. Jeśli zgadza się to zostaje. Jeśli nagle okazuje się, że to go przerosło.... sorrry, kula w łeb.

Oczywiście to wszystko miałoby zastosowanie gdyby Inanici istnieli.

Re: Dalsza rekrutacja do Rodu Inanitów

: 3 mar 2012, o 11:18
autor: hermi
Zasada 1.
Ale jak? Przecież oficjalnie to chyba każdy z członków Rodu Inanitów jest zdrajcą, odpadają Polska i Niemcy (dla Nidora), Celera znają wszędzie (bo podróżował z Ultorem). Nie ma dowodów na to, że Vesper ma prawo korzystać z akt nocarskich, renegackich lub jakichkolwiek innych. Na samym początku na cały świat ma tylko kilka wampirów. W porównaniu z pozostałymi Rodami nie ma nic, siedziby, armii ( siedmiu żołnierzy to dla mnie nie armia), pieniędzy (bo dopiero dostanie od Bankierów, a konta trzeba jakoś kamuflować, tylko kto to ma robić?).

Zasada trzecia
Niemożliwa do realizacji ze względu na wampirze prawa, PR (nocarski, renegacki i watykański) i politykę (rozumianą jako stosunki między Lordami) w końcu mówimy o fachowcach, a nie pierwszych lepszych małych wampirkach, już kradzież fachowców może być problematyczna, co dopiero ich nieuzasadniona dekapitacja. Nie mówiąc o tym, że to wchodzenie w kompetencje innego Lorda.