Renegat w Musicalu, czyli "Chopin w Ameryce"

[Lupus]

było Mega;] przedstawienie świetne a potem w pubie też było wcale nnie gorzej:P

[Nightmer]

Lisu świetne przedstawienie (polecam wszystkim którzy nie byli)
Nie wspominając już o zacnym zakończeniu w barwach renegackich

[Lupus]

"zapchlony wilk" też był dobry:p

[Nurbika]

"zapchlony wilk" też był dobry:p

"kożuszek z wilczych uszek" i "dpbra czapka z bobra" też

było świetnie. Przedstawienie genialne. I szkoda, ze musiałyśmy uciekać z Hekateros. Długo siedzieliście?

[Lupus]

do 23.30 ja, Fiu, Fevre i Lisu a reszta trochę wcześniej poszła:)

[Nurbika]

czyli praktycznie chwile po nas... no nic, widzimy sie jutro przecież

[Lupus]

no nie aż taka chwile:P

[Vorevol]

"zapchlony wilk" też był dobry:p

Nie zapomnę wzroku Anni i Kai w chwili kiedy te słowa padły na scenie...

[Smilodon]

Ja bym na miejscu Lisa zaczął się bać...

Ale opowiadajcie jak było bo ja z moim młodszym Braciszkiem nie mogę się dogadać...

[Lupus]

[fiu]

przeszkodzę Wam w tej celebracji murzyńskich osiągnięć,
by po raz kolejny pogratulować Lisowi;) super

[Lisu]

Hej, bardzo dziękuje za słowa uznania dla naszej roboty, bardzo to miłe jest Soundtracku nie ma, jest natomiast nagranie Video. Nie wiem tylko czy mi udostępnią, ale jest to możliwe. Popytam, i dam znać. A Krowa na koniec była, a i owszem, również dla podkreślenia, że żaden nocarzyk nie odważyłby się w swoim nędznym mundurku pokazać publicznie. Bo wstyd po prostu.

Szczere pozdrowienia dla wszystkich Nocarzy z widowni

[Magnus]

Gratulacje przedstawienia, było bardzo ciekawe, a i śmiechu co nie miara bardzo się cieszę, że mogłem przyjechać