NOCARZ.PL

Mały konwent w Bielsku-Białej dwa tygodnie po Pyrkonie

http://www.grojkon.com/

Brzmi interesująco. Musze się zorientować, czy coś mi się nie święci i w razie wyniku negatywnego, pewnie się pojawię.

Byłam w zeszłym roku - całkiem przyjemna atmosfera

Jeśli finanse dopiszą, to w tym roku z Milem też się pojawimy.

Będe na 99%, chyba że coś wyskoczy (zawsze zostaje jeden procent).

Na 50% będę - nie wiem jak będę stał finansowo w tym czasie. Po Pyrkonie będę miał już jasny obraz sytuacji. Swoją obecność (lub jej brak) potwierdzę za tydzień.

No ja np. będę.
spokojnie autobusem tam dojadę

Mnie absolutny brak. (i brak możliwości odwołania)
Rodzice - czyli największy demotywator

Oj , niestety nie tym razem, chociaż bardzo bym chciała.
Nauka niestety zatrzymuje mnie w domu, poza tym po drodze czeka mnie jeszcze jeden konwent, na którym mam wystąpić.
Dodatkowo Bielsko to troszkę za daleko.

Na razie zapowiada sie dobrze. Ale do terminu jeszcze daleko. Will see.

Ktoś jedzie na Grojkon ?

No niestety nie dam rady - praca.