Flame wawelsko-prezydencki

[Kurt]

To, że ś.p. L. Kaczyńskiego pochowaja na Wawelu. Przepraszam, ale to, że zginął tragicznie, nie stawia go w rzędzie wybitnych Polaków.

[Falk]

Muszę się zgodzić. PP. Kaczyńskiego i Kaczorowskiego powinno się pochować w archikatedrze św. Jana obok Narutowicza i Wojciechowskiego.

[Angie]

O właśnie, z tym się zgadzam. Już na Wawelu chyba bardziej widziałabym Miłosza, o którego było tyle szumu.

[Karll]

Wiele spodziewałem się po Polakach, ale fakt pochowania Lecha Kaczyńskiego na Wawelu to już zdecydowane nadużycie. Jako ciekawska istota postanowiłem sprawdzić, o tuż czym sobie zasłużył ów Prezydent na ten niewątpliwy zaszczyt…no cóż na liście rozlicznych ‘’zaszczytów’’ znalazłem tak wdzięczne karty, jak afera FOZZ o raz ludzie, którzy ją życiem oraz zdrowiem przypłacili, ich szczytną działalność na rzecz m.st. Warszawy, kiedy to w 2002 zwolnili całą rzeszę urzędników, wstrzymali inwestycje w Warszawie, a w rezultacie doprowadzili do nałożenia rozlicznych kar na miasto stołeczne z tytułu niewykorzystanych funduszy UE… No cóż przy tym wyczyny tak znanych person, jak :
Książę Józef Poniatowski, Tadeusz Kościuszko czy też Król Jan III Sobieski, są niczym w porównaniu z zaszczytnymi dokonaniami wymienionymi powyżej. Może ekshumujmy pozostałych mieszkańców Katedry, bowiem niegodni są leżeć z tak niezwykłą waszmością.

Osobiście uważam, iż jest to granda, a złożenie jego ciała w tym miejscu jest potwarzą dla tych, którzy już w tej krypcie spoczywają. Moim skromnym zdaniem spektakularny koniec nie jest uprawnieniem do chowania tam ludzi jego pokroju. (W ramach ścisłości uważam, że nikt kto leciał tym samolotem nie był tego godny)

[Falk]

Unikałbym tak kategorycznych sądów, ale co do meritum się zgadzam. Uważam, że prezydentów powinno się chować w Warszawie (o ile rodzina lub sam zainteresowany w testamencie nie zadecyduje inaczej), a na Wawelu chować tylko naprawdę wybitnych.

[Karll]

To nie są kategoryczne sądy, to stwierdzenie faktów, które nawet w samych kwestiach warszawskich znajdują odzwierciedlenie w uchwałach, odwołanych pełnomocnictwach - mam tego kilka kartonów z pismami parafowanymi przez ww., a to tylko jedna dzielnica. A kwitując resztę twoich słów, AMEN.

[Smilodon]

Zacznijmy od tego, że gadacie totalnie bez sensu.... poczytajcie trochę i sprawdźcie co mówili ludzie kiedy chcieli tam pochować Józefa Piłsudskiego, bo się powtarzacie...

[Karll]

Mam questa dla ciebie. Postaw sobie ich fotografie z życiorysami i znajdź 5 szczegółów.

[Kurt]

Józef Piłsudski, a Lech Kaczyński to Niebo a Ziemia...

[Smilodon]

W tamtych czasach uważano trochę inaczej....... Panowie trochę historii....

[Kurt]

Posłuchaj...
Po pierwsze czytanie ze zrozumieniem się kłania...
Po drugie, nie uważam się za osobę własciwą do udzielania Ci lekcji historii, więc nie będę tego robił.
Po trzecie, nie zamierzam podejmować z Tobą dyskusji. Jeśli porównujesz mi sytuację J. Piłsudskiego i jego zasługi, do L. Kaczyńskiego, to bardzo mi przykro z Twojego powodu.

[Smilodon]

A mi z Twojego jeszcze bardziej....

[Karll]

Mam questa dla ciebie. Postaw sobie ich fotografie z życiorysami i znajdź 5 szczegółów.

^
^
^
Simil naucz się czytać, a później porozmawiamy. Na chwilę obecną nie przedstawiasz, żadnych argumentów, które w jakimkolwiek stopniu stanowiłby choćby namiastkę zalążka pod rzeczową krytykę z twojej strony.

Natomiast, jeśli chcesz skandować wyświechtane slogany i bawić się niczym nieodpartym populizmem ograniczającym się do jednozdaniowych wypowiedzi to daj sobie spokój, bowiem uwłaczasz tym, co inwestowali czas w twoją edukację.

[Kurt]

A mi z Twojego jeszcze bardziej....

Nie ma co, cięta, argumentująca riposta wykształconego człowieka.

Żeby nie bylo, że odchodzę od tematu, to mnie też wkurwia .

[Tasiek]

Z całym szacunkiem dla zmarłego, ale nie przesadzajmy. Narutowicza też nie pochowano na Wawelu. Myślę, że sam pomysł powstał jedynie dlatego, że Kaczyński zginął tragicznie, a chyba nie do końca o to chodzi.