NOCARZ.PL

Tym wlasnie postem wystartowalem incjatywe szeroko pojetej opieki nad konmi w B-24.
jak wiemy, jedzic chce lub chcialoby wiekszosc z nas ( i pewnie sporo jezdzi).
jako ze oprocz przyjemnosci sa to tez obowiazki, tu w tym temacie oraz czasami na PW grupa bedzie sie umawiala - co? gdzie? jak ? kiedy? po co ? i dlaczego ?
Na razie rozmawialem o temacie z Eva, Karllem i Nurbika. Wiec zespol liczy cztery osoby, gdzie ( podzial na nasze potrzeby):
Karll i Nurbika pelnia funkcje instruktorow oraz koordynatorow
Dante i Eva oraz ktokolwiek sie zglosi, pelnia funcke taniej sily roboczej

Zadania na nastepne kilka tygodni :
1. W porozumieniu z Bartkiem ustalamy ze trzeba wyczyscic boksy.
Ustalamy ze kiedy bedzie sila i okazja staramy sie wyczyscic po jednym boksie ( zeby sie nie zaj..bac).

2.Trzeba uzupelnic wyposazenie.
I tu prosze Nurbike i Karlla o weryfikacje i uzupelnienie listy, podajac od razy przewidywana cene i dostepnoac towaru.

LISTA:
1.Siodlo (uzywane, do nauki ) Cena : Dostepnosc:
2.Popreg ( ile?) Cena: Dostepnosc :
3.obroza ( 3 szt. czy wiecej) Cena: Dostepnosc
4.Tabliczki na boksy ( najlepiej na wszystkie - 6szt.) Cena: Dostepnosc:

Ps. Tak. zawiazuje sie wlasnie mala klika . ale nie roszczymy sobie prawa do ustalania kto i na jakich warunkach ma jezdzic na koniach. Wlascicielami koni sa Magda, Bartek i Ace i to z nimi sie rozmawia jesli sie chce pojezdzic.
Ta grupa ma na celu umozliwienie zebrania srodkow pienieznych na wyposazenie oraz odciazenie gospodarzy czasami.
Celem dodatkowym jest przekonanie konia ze Dante nie musi z niego spadac i ze obaj moga bez przeskod zmiescic sie na padoku. Np. w kombinacji kon na dole; Dante na koniu

Nigdy na koniu nie jeździłem i pewnie bym się bał, takie to wielkie zwierze jest, ale jeśli chodzi o składkę to na mnie możecie liczyć dla zwierzaków wszystko

Ja się dopisuję. Choć obecnie wolę mechaniczne konie... ale przeciw tym żywym nic nie mam, a wręcz przeciwnie No i zawsze w CV można dopisać - sprzątanie gówna

Ja też chętna! Do roboty- o ile alegria mnie nie zabije, do składek- na ile będzie mnie stać, do jazdy- zawsze

I

Na już potrzebujemy:
Z racji na fakt, iż na koniach będą jeździły osoby o różnej wadze poszukujemy:
** 2dwóch siodeł min rozm. 17’5 – 18 / jedno małe prawdopodobnie o rozm. 16’ już mamy, ale niestety osoby o wadze pow. 60 kg mają duży problem, aby w nim właściwie rozłożyć ciężar ciała z racji na jego wielkość]

** Ogłowie – cena od 90 zł w z wyż

Np. za 95 zł – chodzi tu tylko o rozmiar: full/ 3/ FS – dla Patrycjusza
http://allegro.pl/item1050684685_oglowi ... wodze.html

**Popręgów - szt 2 – cena około 40 - 80 zł/szt

----------------
II

Sprzęt do uzupełnienia później

** Ląża – szt 1 – 15 – 40 zł
http://allegro.pl/item1047237873_lonza_ ... _7_5m.html

** wypinacze – szt 1

** Ochraniacze dla Patrycjusza –
http://allegro.pl/item1057860158_ochran ... zedaz.html

** Toczki/ Kaski – szt 1 / 2 -Ok. 45 – 120zł

45 zł – rozm, regulowany
http://allegro.pl/item1056010684_kasko_toczek.html

------------------------------
Siodła oferty:

Siodło – 250 zł bez osprzęt

http://allegro.pl/item1054237582_siodlo.html

Siodło czarne – 400 zł [ dużym plusem jest pełen osprzęt w pakiecie, jak policzyć wychodzi taniej niż te za 350 ]
http://allegro.pl/item1050701478_siodlo ... zetem.html

Siodło czarne = 355 zł (solidnie wykonane, niezniszczone, w przystępnej cenie, niestety trzeba dokupić strzemiona ok. 70-90 zł oraz puśliska cena ok. 45 zł

Cena ew. kompletu 100 zł
http://allegro.pl/item1056458938_strzem ... super.html )

http://allegro.pl/item1048380697_ekstra ... ronne.html

Siodło = 350 zł
http://allegro.pl/item1050548671_siodlo.html

http://allegro.pl/item1048380697_ekstra ... ronne.html

Siodło – 390 zł (bez osprzętu – a więc koszt ok. 100-200 zł na jego dokupienie)

http://ale.gratka.pl/ogloszenie/5179619 ... _17_5.html


Siodło + ogłowie = 490 zł

http://allegro.pl/item1054703758_piekne ... _17_5.html

------------------


W razie pytań indywidualnych odpowiem na pw.

Zapomniałem o potniku
cena od 35 zł

http://allegro.pl/item1039607598_gruby_ ... orado.html

Nurbika, ochraniacze to i tak najmniejszy koszt - komplet dla Amiga to ok 45 zł

Niestety sezon się zaczął i na allegro wymiotło tanie, używane siodła

Natomiast kwota potrzebna nam na teraz to min 700 zł

Wybebeszysz całą stajnię

Rozumiem, że Nocarz.pl organizuje zrzutki, a nie zakup konkretnych przedmiotów przez ochotników? W takim razie myślę, że najlepiej by koniarska trójca poza forum publicznym ustaliła co chcą kupić najpierw i zaproponowała wysokość pierwszej składki, aby udało się już coś kupić na start.

Przedmioty, jak najbardziej - byle były wymiarowe, jeśli chodzi o siodło i ogłowie.

Na ''cito'' potrzeba
Siodła 17,5' - 18' ( z całym oporządzeniem : popręg, puśliska, strzemiona)
Ogłowia o wymiarach podanych powyżej
Ochraniaczy
Czapraka

Jak zahacze o Gliwice i potem do B24, to przywiozę swój toczek, czapsy i palcat. Popodpisuję i niech sobie tam leżą, a w razie czego jak komuś będzie pasowało, to niech pożycza

Witajcie Koniarze,
nikt mnie tu nie zna, bo na nocarskim forum świeżak ze mnie, ale jako Koniarz pełną gębą i niepełną kasą, mogę wspomóc was używaną lonżą i potnikiem pod siodło wszechstronne. Na codzień jeżdżę na własnych koniach i prowadzę po kilkanaście jazd w tygodniu, dlatego śmiem przypisywać sobie pewne doświadczenie w kwestii sprzętu jeździeckiego. Rozumiem, że przez allegro łatwo kupić siodło w przyzwoitej cenie, ale osobiście nigdy bym się na to nie zdecydowała. W sytuacji, gdy na koniu mają jeździć różni ludzie, siodło trzeba dopasować przede wszystkim do konia, tzn. założyć, zobaczyć, czy szerokość przedniego łęku pasuje do kłębu i nie będzie go ugniatać, czy poduszki pod tylnym łękiem nie sięgają zbyt daleko, czy najniższy punkt siodła wypada po środku siedziska, etc. Od dobrego dopasowania zależy nie tylko komfort konia, ale i możliwość nauki równowagi jeźdźca. Ludzie zajmujący się handlem używanymi siodłami przyjeżdżają i zostawiają sprzęt do wypróbowania. Można też po patrzeć po ogłoszeniach w innych stajniach i się dogadać, co do przymierzenia.

Delein, jesteś pewna, że masz czapsy, a nie sztylpy? Bo wiele osób myli te dwie nazwy: czapsy zakładasz na zwykłe spodnie (jak w westernach), a sztylpy razem ze sztybletami mają zastąpić oficerki.

W moich rejonach mówi się na to czapsy.

Dopisuję do pomocy. Jeździłam równe 7 lat, potem miałam kilkanaście przerwy, więc dupa ze mnie nie jeździec, ale po pierwsze trzymać wideł się nie zapomina, po drugie chętnie przy okazji przypomnę sobie to i owo.

Del, mam nadzieję, że cię nie uraziłam
Takie skrzywienie zawodowe. Czapso-sztylpy wrzucam do tego samego worka, co kolano w przedniej nodze konia.
A wracając do tematu, mogę wyszperać jeszcze parę użytecznych rzeczy (np. drugi czaprak), tylko ktoś musiałby je ode mnie odebrać w Warszawie.

Mysle ze z tym nie bedzie problemu ( znaczy sie z odbiorem)