Dobry kurs nurkowy

Magazyn staroci
Awatar użytkownika
Dante
Top secret
Top secret
Posty: 1337
Rejestracja: 24 paź 2006, o 16:15
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wa-wa

Re: Dobry kurs nurkowy

Post autor: Dante »

Nie twierdze za taka zabawa jest poza zasiegiem. Niemniej jednak jest to przedzial cenowy raczej wyzszy.
Poza tym :
1. Miejsc do nurkowania na mazowszu jest raczej niewiele. Nie jestem ekspertem ale wg mnie w ogole w Polsce miejsc ciekawych i bezpiecznych rekreacyjnie jest malo.
Dojazd z Wa-wy na Pomorze- to juz lekka reka 100 -200 pln w zaleznosci od srodka transportu.
Sprzet do nurkowania mozna wypozyczyc.... klamkke ASG tez ... tylko to dalje jest koszt i w przypadku sprzetu do nurkowania, to ja bym sie jako poczatkujacy dwa razy zastanowil czy starczy mi odwagi plywac na nie swoim sprzecie ( ale to moje laickie odczucie ).

... Tak sobie teraz pomyslalem :

" Moja wojna, Twoja wojna .... Nasza wojna"
Nie ma o co drzec kotow. Ty masz swoje zdanie poparte doswiadczeniem. My swoje poparte chronicznym brakiem kasy :-). Prawda pewnie lezy posrodku.
Zabawa nie jest najtansza, ale jak ktos chce znajdzie sposob, jak nie znajdzie powod ...

Zgoda ?

Dante
"młodzieńcze ! ciesz sie w młodości swojej " -platoon /Eklezjastes

747170

Awatar użytkownika
yuki
Podporucznik Nocarzy
Podporucznik Nocarzy
Posty: 146
Rejestracja: 24 maja 2010, o 15:41
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Wrocław

Re: Dobry kurs nurkowy

Post autor: yuki »

2 stówy u nas? tyle samo kosztuje 1 nurkowanie zagranicą, z instruktorem, pożyczając cały sprzęt. a jednak takie choćby Morze Śródziemne ma trochę więcej ciekawych miejsc/rzeczy do zaoferowania niż jeziora. poza tym cieplej i przyjemniej w wodzie

co do pożyczania, to ja wolę pożyczać sprzęt, który jest ciągle w użyciu i musi być konserwowany i sprawdzany, niż mieć własny. nurkowanie w basenie jest nudne, a częściej niż raz na rok za granicę nie wyjadę. poza tym drogie toto a transport np. butli mija się z celem. skoro i tak pożyczam, to co za różnica ile sprzętu?
dla porównania: nurkowanie na sprzęcie pożyczonym: 50 euro, nurkowanie z pożyczoną tylko butlą: 35 euro. różnica jest, ale bez przesady (zwłaszcza jeśli nurkuje się rzadko, konserwacja własnego sprzętu też kosztuje)

dokładnie jak Mc mówił, kurs robi się raz. potem jeśli nie nurkujesz dłużej niż 6 miesięcy musisz zrobić 1-2 nurkowania przypominające, ale kursu nie powtarzasz

Dante, to nie jest tak, że pożyczasz od pierwszej lepszej osoby. firmy organizujące nurkowania mają dobry i sprawdzony sprzęt. dla własnego bezpieczeństwa. jasne, że coś się może zepsuć, ale w Twoim sprzęcie też. zresztą dlatego nurkuje się w co najmniej 2 osoby, żeby w razie jakby coś nawaliło było bezpiecznie ;)
Mistake after mistake. That is why the Ikoma wrote it.
Mistake after mistake. That is why the Kitsu know it.
Mistake after mistake. That is why the Matsu cry it.
Mistake after mistake. That is why the Akodo teach it.

Awatar użytkownika
Mcbet
Top secret
Top secret
Posty: 3235
Rejestracja: 11 lut 2007, o 20:44
Płeć: Mężczyzna

Re: Dobry kurs nurkowy

Post autor: Mcbet »

Yuki powiem tak nawet zejscie w dwie osoby nie gwarantuje bezpieczenstwa. Pare tygodni temu byla sytuacja ze dwoje 50 latkow polakow w Egipcie zginelo wlasnie podczas nurkowania, pod wode zeszli razem i razem juz nie wyszli wiec to tez nie jest regula. Co do sprzetu ja osobiscie jak bym kiedy kolwiek rozwazal nurkowanie na powaznie to tez wolal bym miec swoj sprzet nie pozyczyc od kogos. Poza tym nie wszytko jest pieknie do momentu jakiegos wypadku, nie raz i nie dwa sie okazywalo ze bylo wszytko ok do czasu az pan Ziutek raz odpuscil sobie np sprawdzenie uszczelki zaworu ( podaje to jako przyklad dzialania. nie znam sie na technicznej stronie). Dlatego ja osobiescie lubie miec swoje graty i w razie czego miec pretensje tylko do siebie.
A ze kazdy sport traktowany na powazenie nie jest tani to juz inna bajka. Nawet goopia pilka nozna mozna pograc w parku na trawie gdzie za bramke robia drzewa a mozna wstapic do klubu i trenowac pod okiem trenera. Wiec kasa ma jednak znaczenie. Pytanie jest raczej o to kto jakie ma priorytety w hierarchi wydatkow i tyle.
stasus UnKnow
Si quisquam pro me mori non volat, mihi non dice quemadmodum debo vivere
By Qadesh: "renegackie ścierwo, zawzięte i złe"

Ajoros
Rekrut
Rekrut
Posty: 1
Rejestracja: 7 lis 2010, o 01:53
Płeć: Mężczyzna

Re: Dobry kurs nurkowy

Post autor: Ajoros »

Rad jestem Panowie że dochodzimy wspólnie do takich wniosków:-)

Dla czystej informacji i jako ciekawostka: butli i balastu zwykle się nie wozi gdzieś dalej bo to są czyste kilogramy. Wykupując pakiet nurkowy np w Egipcie w jego cenę jest wliczona właśnie butla i balast.

Co do pływania w swoich gratach to jest taka zależność- ile zainwestujemy w nurkowanie tyle z niego dostaniemy czyli:

- kupując kolejny sprzęt zaczynamy częściej nurkować bo np. nie ma już wymówki przed samym sobą 'gdybym miał własny sprzęt to bym wszedł do wody a tak to mi się nie chce jeździć i pożyczać'
Własny sprzęt ma również tę niewątpliwą zaletę, że 'wiemy co gdzie jest'- sięgamy ręką w miejsce gdzie chcemy znaleźć spłuczkę (nie wnikając w szczegóły- zawór szybkiego upustu powietrza z kamizelki) i ona tam jest. Wypożyczony sprzęt za każdym razem poznajemy od podstaw.

- chcemy obejrzeć jaskinie, wraki czy zanurkować pod lodem -inwestujemy w siebie przechodząc szkolenie do tych specjalizacji. na szkoleniu zapoznają nas z zasadami bezpiecznego nurkowania w takich warunkach (bezpieczeństwo przede wszystkim!)

- obejrzane podwodne widoki chcemy utrwalić- kupujemy aparat. Zdjęcia pokazujemy znajomym i okazuje się, że znajdzie się taka osoba która powie 'łaaaaaaa staryyyyyy ja też chcę zobaczyć na własne oczy ten zalany kamieniołom w którym pracował Jan Paweł II/zatopioną koparkę/ pogłaskać szczupaka i zobaczyć że on nie ucieka ode mnie. gdzie można zrobić kurs płetwonurka?' i tym sposobem mamy z kim jeździć na kolejne wypady nurkowe!:-)

Awatar użytkownika
Falk
Major Nocarzy
Major Nocarzy
Posty: 2611
Rejestracja: 25 kwie 2006, o 13:47
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Tam, gdzie żyją Forfitery
Kontakt:

Re: Dobry kurs nurkowy

Post autor: Falk »

McBet, a jakie dokładnie znasz okoliczności tego wypadku? Jaki mieli staż, z jaką bazą nurkowali, etc.?

Jest trochę racji w tym, że sprawa nie jest taka droga. Jeśli miałbym radzić, co, oprócz maski, warto mieć na własność, to jest to tylko jedna rzecz: automat. I tu nie warto oszczędzać: jak masz zamiar się męczyć w Polsce (nie mam dobrego zdania o naszych akwenach), to warto zainwestować w sprzęt z wyższej półki i kupić np. Poseidona - mam ten aparat od 10 lat i sobie chwalę. Jest to zresztą sprzęt kilku jednostek specjalnych, wliczając Kampfschwimmerów.
W drugiej kolejności kupujesz jacket.

Nurkowanie to hobby trochę jak narciarstwo, czyli trzeba się liczyć z wydatkami. W nurkowaniu dochodzi jeszcze problem zrobienia kursu.

Jak słusznie podniosła Yuki, nurkowanie w Polsce to zajęcie dla hardkorów, ja tam hardkorem nie jestem ;)
Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej.

J. Piłsudski

Ajoros
Rekrut
Rekrut
Posty: 1
Rejestracja: 7 lis 2010, o 01:53
Płeć: Mężczyzna

Re: Dobry kurs nurkowy

Post autor: Ajoros »

Pozwolę sobie nie zgodzić się z Falkiem mimo że w nocarskich szeregach to nie wypada.

Zaczynamy od ABC czyli płetwy, maska fajka (niektóre centra nurkowe wymagają posiadania własnego ABC w momencie przystąpienia do kursu). Kolejnym zakupem warto żeby został skafander- mając swój dobrze dopasowany skafander będziemy mieli komfort cieplny czyli nie będziemy szybko marznęli. Następnym wydatkiem może być wspomniany automat lub jacket.
Butlę kupujemy na samym końcu. I tak wymaga nabicia a tam gdzie nabijają zazwyczaj mają wypożyczalnię. Własna butla zwróci nam się kiedy dużo nurkujemy.

Automat to rzecz istotna ale i tu jestem zgodny z Falkiem że nie warto oszczędzać. Nie chcę podawać tu która firma jest be a która cacy bo każda ma lepsze i gorsze modele.


zapewne przekonanie że nurkowanie w Polsce jest dla hardkorów ma przyczynę w tym, że 'u nas to jest zimna woda i w ogóle jakaś taka mętna i mało przejrzysta, ale w Egipcie to jest łaaaał'
Trochę w tym racji ale zawsze powtarzam: podstawowy kurs nurkowy róbmy w Polsce.
Powód jest prosty: pierwsze nurkowanie to zawsze duża frajda niezależnie od tego do jakiego bajora byśmy nie weszli. Zawsze będzie to ŁAAAAAŁ:-)

Robiąc kurs w Egipcie mamy: Łaaaał ale tu pięnka woda, nurkowanie jest fajne i w ogóle świat jest piękny, wracając do Polski kręcimy nosem, że woda jakaś taka zimna i nieprzejrzysta

Robiąc kurs w Polsce mamy Łaaaał ale nurkowanie jest fajne i w ogóle świat jest piękny i po kursie jadąc do Egiptu mamy Łaaaaał ale tu pięnka woda, nurkowanie jest fajne i w ogóle świat jest piękny

Wniosek: po co pozbawiać się jednego ŁAAAAŁ w życiu?;-)

porównanie nurkowania do narciarstwa jest świetne! muszę sobie zapisać żeby móc użyć jako argument w dyskusji:-)

Awatar użytkownika
Alienor
Aurora Borealis
Aurora Borealis
Posty: 880
Rejestracja: 21 wrz 2006, o 17:48
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Dobry kurs nurkowy

Post autor: Alienor »

O cenę kursu w razie wątpliwości najprościej pytać Dorotę. Przypuszczam, że koszt - który w porównaniu do Pomorza okresliłeś jako wysoki - wynika właśnie z tego, że w Warszawie jest wszystko droższe, wstęp na basen i koszty uzyskania organizatora też.

Dorota na pewno nie miała na myśli konieczności przynależenia do jakiejś szczególnej elity finansowej, bo sama popularyzuje ten sport jako dostępny dla bardzo szerokiej rzeszy (w tym np. starszych kobiet). Sądzę jednak że jak w każdym sporcie - jeśli chodzi o coś więcej niż zabawę raz na rok w Egipcie, to koszty stałe są.
Lecz gdyby mi kazały wyroki ponure
Na ziemi się meldować, by drugi raz żyć
Chciałbym starą wraz z mundurem wdziać na siebie skórę
Po dawnemu: wojować, kochać się i pić.
(Wieniawa)

Ajoros
Rekrut
Rekrut
Posty: 1
Rejestracja: 7 lis 2010, o 01:53
Płeć: Mężczyzna

Re: Dobry kurs nurkowy

Post autor: Ajoros »

Ależ drogi Lordzie Alienor myślałem że Dante umiejętnie ostudził gorące głowy piszące w tym temacie, nie ma potrzeby podsycać ognia. Do rozmowy przystępuję przygotowany i wiem ile kosztują kursy u kolegów w Warszawie i ogólnie w całym kraju. Przypuszczenia Lorda są....błędne.

No ale ognia nie warto gasić oliwą więc kończę posta tymi słowy:
nie zdychaj przed monitorem, lepiej właź do wody :D

Awatar użytkownika
Magnus
Dowódca G.R.O.T.
Dowódca G.R.O.T.
Posty: 1957
Rejestracja: 22 mar 2007, o 16:50
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: z czarnej mgły
Kontakt:

Re: Dobry kurs nurkowy

Post autor: Magnus »

Offtop - nie wiem czy zauważyliście, ale wszystkie głowy Rodów wypowiadające się tutaj zostały Lordami :D
TKM!

Ajoros
Rekrut
Rekrut
Posty: 1
Rejestracja: 7 lis 2010, o 01:53
Płeć: Mężczyzna

Re: Dobry kurs nurkowy

Post autor: Ajoros »

Po przeczytaniu książki myślałem, że wszystkie głowy rodów są tytułowane Lordami.
jeśli tak nie jest to musiałem coś źle zrozumieć...

Eshealon
Generał Renegatów
Generał Renegatów
Posty: 1975
Rejestracja: 23 sty 2007, o 00:13
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dobry kurs nurkowy

Post autor: Eshealon »

Dobra, a czy w końcu mogę się dowiedzieć ile potrzebuje kasy by z własnym sprzętem, bez obciążenia i butli którą bardziej opłaca się wypożyczyć niż kupić, w końcu wejść do wody? :) Sprzęt ABC już ustaliliśmy, ale chyba coś muszę jeszcze do tej butli mieć.
I'm strong to the finish
cuz I eat my Spinach

Awatar użytkownika
Magnus
Dowódca G.R.O.T.
Dowódca G.R.O.T.
Posty: 1957
Rejestracja: 22 mar 2007, o 16:50
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: z czarnej mgły
Kontakt:

Re: Dobry kurs nurkowy

Post autor: Magnus »

Ajoror - Wydaje mi się, że Twój dowódca powinien wysłać Cię na ponowne przeszkolenie do Emowa ;)
TKM!

Awatar użytkownika
Alienor
Aurora Borealis
Aurora Borealis
Posty: 880
Rejestracja: 21 wrz 2006, o 17:48
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Dobry kurs nurkowy

Post autor: Alienor »

Ajoros pisze: nie zdychaj przed monitorem, lepiej właź do wody :D
A to z największą przyjemnością, szczególnie jak mi zbadają dno oka czy cosik się nie ma szans odkleić :) i jeśli odzyskam jakiś luz gotówkowy (tja... długa kolejka fajnych wydatków już czeka). No i strasznie się nudzę na basenach (a kto widział co mam na łbie to się domyśla ile trudu kosztuje upchanie tego pod jakiś durny czepek). Do jeziora lezę z chęcią. I myślę że mnie akurat polskie jeziora spodobałyby się od środka, do Egiptu za cholerę nie mam ochoty jechać.

Głowa rodu to taki forumowy tytuł, każdy ród ma własnego dowódcę, przełożonego czy jak to określić :)
Lecz gdyby mi kazały wyroki ponure
Na ziemi się meldować, by drugi raz żyć
Chciałbym starą wraz z mundurem wdziać na siebie skórę
Po dawnemu: wojować, kochać się i pić.
(Wieniawa)

Ajoros
Rekrut
Rekrut
Posty: 1
Rejestracja: 7 lis 2010, o 01:53
Płeć: Mężczyzna

Re: Dobry kurs nurkowy

Post autor: Ajoros »

Dzięki Alienor :wink:

A odnośnie tego co napisał pewien renegat:
"...Nie ma sprawy - uśmiechnął się Nidor spokojnie. - Nasz Ród to Wojownicy. Rządzi nami Lord Ultor. Został Głową Rodu jakieś czterysta lat temu i póki co, całkiem nieźle sobie radzi...."

Widać nastąpiły pewne nieścisłości książka-forum których jeszcze nie nadrobiłem (owoc kilku lat twórczości zbiorowej trochę się czyta)

Do Emowa? Chętnie. podobno są nowe tarcze na strzelnicy z podobiznami renegatów. Trening czyni mistrza.

Awatar użytkownika
Qadesh
Główny logistyk
Główny logistyk
Posty: 3778
Rejestracja: 16 kwie 2007, o 14:55
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: kraków

Re: Dobry kurs nurkowy

Post autor: Qadesh »

Alienor pisze:. No i strasznie się nudzę na basenach (a kto widział co mam na łbie to się domyśla ile trudu kosztuje upchanie tego pod jakiś durny czepek). Do jeziora lezę z chęcią. I myślę że mnie akurat polskie jeziora spodobałyby się od środka, do Egiptu za cholerę nie mam ochoty jechać.
Łał, te, jak Ty sobie w ogóle na pływalni radzisz? mają czepki XL, czy co?

Na forum jest obejście, Lordowie są książkowi, Głowy Rodów - rzeczywiste. Inaczej każdy by chciał mieć nick Ultor albo Aranea :D Głowy Rodów są "pełniacymi obowiazki" :P
A jedynym Lordem, jaki tu panuje rzeczywiście, jest nasz Ukryty Madzik :P

ODPOWIEDZ