NARTY

Magazyn staroci
Awatar użytkownika
Qadesh
Główny logistyk
Główny logistyk
Posty: 3778
Rejestracja: 16 kwie 2007, o 14:55
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: kraków

Re: NARTY

Post autor: Qadesh »

wypożyczyć na miejscu: buty, kijki, narty - jak popatrzyłam na necie, pożyczenie tego na dobę ok 50 zł
pożyczyć od kogoś, bo kupować na raz to sensu ni ma: nieprzemakalne gatki plus kurtka - chyba że jakieś coś na stanie masz

plus gogle/okulary są w porzo, bo jak jedziesz, a śnieg pada, to bez czegoś na oczach masakra
plus rękawice nieprzemakalne - byle jakie, ale musza być, bo łapki odpadną :P

no i coś na wyciąg - pierwszy dzien to może ze 20 zeta, za dużo nie pojeździcie, bo sie chwile z nartami chodzi, jeździ.. goni się nartę, turla w dół stoku, goni się kijek, zapina się buta...
no a potem raczej karnet na caly dzień - ja tak bym marzyła do 50 zeta... na więcej mnie nie bardzo stać :D

no i żarcie. ciepłe.

myślę, że w jeden łikend spokojnie się ze 200 zeta wyda.

Awatar użytkownika
Milo
Diakon
Diakon
Posty: 499
Rejestracja: 17 sty 2009, o 18:09
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: NARTY

Post autor: Milo »

Ceny za karnety są podane (50zł to minimum, zależy też ile jeździsz ale jak dużo to tylko czasowy wchodzi w grę), ceny za wypożyczenie nart butów itd to ok 20-40zł/dzień. Noclegi zależy na co trafimy.

Jeśli chodzi o początki to ja bym się w ogóle nie pchał w karnety - najpierw musisz zalapac jak utrzymać równowagę na nartach zanim w ogóle wsiądziesz na wyciąg (przecież na stokach dla początkujących nie ma krzesełek ;) ). A jak nie korzystasz z wyciągu to po co Ci karnet? Zjeżdzasz, odpinasz narty, do góry w bucikach i again. Męczy ale wbrew pozorom uczy dużo - nie tylko jazdy ale ogólnie radzenia sobie ze sprzętem, stania/zapinania nart na stoku, upadków (potrzebne bardzo)...

Nie wiem czy ja jeździłem w Karpaczu na Śnieżce czy na czym ale jeśli zostanie spełniony warunek dużo śniegu to naprawdę da się tam nieźle pojeździć. Wiadomo, nie jest to Kasprowy czy Alpy ale przecież nie o to chodzi. Szczególnie, że szukamy miejscówki dobrej i do jazdy i do nauki.
Harrachov pod tym względem jest niezły, bo ośla łączka pokrywa się praktycznie z trasą główną więc mielibyśmy ze sobą dobry kontakt. Poza tym z Harrachova do Jakuszyc jest może 10km ;)
Słyszałem jeszcze, że dobrą miejscówką jest Zieleniec ale nigdy tam nie byłem. Ja jednak jestem z płd Polski i tam (i w Austrii ;) ) mam obcykane trasy.
Gdybyśmy nie mieli jechać na Dolny Śląsk:
- Palenica - Szczawnica - osobiście mój ulubiony stok w Polsce, długa, szeroka zjazdowa trasa, pojedyncze krzesło. Minusem jest to, że nie pamiętam czy jest tam wyciąg dla początkujących czy jedna tylko trasa. Ale ogólnie bardzo fajne, a Szczawnica jako zdrój nie tak popularny ma w miarę tanią bazę noclegową.
- Jaworzyna Krynicka - drogo, ludzie, ale na pewno najlepszy kompleks narciarski nie licząc tatr. Plusem jest to, że zamiast wykupywać nocleg można by było się u mnie na mieszkaniu w Sączu przekimać (3 pokoje więc karimat wlezie sporo) i codziennie busikiem sobie pod stok jeździć bo kursują a to tylko 35km.
- Zakopane - wersja luksusowa, Kasprowy Wierch i Nosal dla wymiataczy, Gubałówka dla relaksu i Polana Szymoszkowa do nauki. Ludzie, drogo, ale większego wyboru stoków w 1 miejscu w PL nie ma.
- Magura - koło Gorlic, stok 1.4km całkiem fajny, schowany więc niewiele ludzi, baza noclegowa = 1 schronisko więc byłoby przytulnie ale cudem jest zaklepanie tam sobie miejsca. No i tanio tam jest bo to zadupie :P A po nartach zawsze można skoczyć do mnie do Gorlic na jakąś miniimprezę :) (Iks, mam saune :P)
- Wierchomla - Niedaleko Muszyny, po drodze na Fornost jeśli komuś to coś mówi ;) Ciężko tam bez samochodu bo noclegi są oddalone po parę KM od tras, nie wiem jak jest z busami bo nie jeździłem tam dobre 10 lat.

Tak że generalnie wybór jest duży, pozostaje wybrać miejsce i ruszyć dupę w troki :)

Awatar użytkownika
Qadesh
Główny logistyk
Główny logistyk
Posty: 3778
Rejestracja: 16 kwie 2007, o 14:55
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: kraków

Re: NARTY

Post autor: Qadesh »

ekhm. możemy radośnie założyć wersję dojazdową dla niezmotoryzowanych? :mrgreen:

Awatar użytkownika
Milo
Diakon
Diakon
Posty: 499
Rejestracja: 17 sty 2009, o 18:09
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: NARTY

Post autor: Milo »

To jest pesymistyczny wariant że między stokami/noclegownią będziemy się poruszać busami, właściwie cena powoli idzie w parze z jakością i do większości stoków dojeżdżają z dworców w miarę tanie busy.
Ale jeśli opcja dolnośląska wypali i generalnie można założyć wariant optymistyczny to w samym Wrocławiu są 3 samochody posiadane przez 4 osoby - co daje nam kupę wolnego miejsca, a do Wrocka raczej łatwo się dostać :)

Awatar użytkownika
Trinidad
Krwiopijca
Krwiopijca
Posty: 252
Rejestracja: 8 sty 2010, o 13:57
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Wrocław

Re: NARTY

Post autor: Trinidad »

Milo, Zieleniec jest jak najbardziej całkiem sympatyczny :D (jedna znajoma na nartach w Dolomitach wiecznie powtarzała, że "fajnie tu, ale nie to, co w Zieleńcu...". No... może przesadziła :mrgreen: ).
I z terminami u mnie jednak inaczej, 12-19 lutego jestem na innych nartach. Ale weekendy cały czas mam wolne :)
Iren: oj tam, oj tam ;>

Pie Iesu domine (tup, tup, tup, sru!) dona eis requiem (tup, tup, tup, sru!)

W plecaku zawsze noszę kilka noży i kosę. Tak dla uspokojenia.

Awatar użytkownika
Dexter
Na misji...
Posty: 1317
Rejestracja: 27 mar 2007, o 14:18
Płeć: Mężczyzna

Re: NARTY

Post autor: Dexter »

Kilka lat temu jeździłem na nartach i chętnie powtórzyłbym to doświadczenie. Chętnie też nauczyłbym się korzystać z nart biegowych. Jeśli więc wyjazd będzie w dogodnym terminie, piszę się do ekipy. W razie czego mogę nauczyć bezpiecznego upadania bez przerywania jazdy, bo to mam obcykane do perfekcji ;)
Niezwykle ważne jest, aby codzienna twoja postawa stała się postawą żołnierza,
a postawa żołnierza - postawą na co dzień.
(Miyamoto Musashi, Księga Pięciu Kręgów)

In the warzone marines shit tactically.
(Ray w "Generation Kill")

Awatar użytkownika
Delein
Podpułkownik Nocarzy
Podpułkownik Nocarzy
Posty: 1801
Rejestracja: 18 lis 2007, o 19:31
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Poznań XIII
Kontakt:

Re: NARTY

Post autor: Delein »

jesli chodzi o moje rejony, to Beskid Śląski i Żywiecki, tam są świetne trasy (Szczyrk na przykład), choć w sezonie sa bardziej oblegane. no i też sama chętnie zwiedziłabym jakieś nowe miejscówki.

+Even if the voices are not real, they have pretty good ideas.

|Pyrkon 2008||Polcon 2008|
|Falkon 2008||NIKTowa|
|Pyrkon 2009||Manewry IV|
|Ava V||Polcon 2009|
|Falkon 2009||Closterkeller|
|Pyrkon 2010||Tricon 2010|
|Falkon 2010| |Pyrkon 2011|

Awatar użytkownika
Vorevol
Top secret
Top secret
Posty: 1123
Rejestracja: 6 cze 2007, o 17:17
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: B24
Kontakt:

Re: NARTY

Post autor: Vorevol »

Okolice Szczyrku: Biały Krzyż - cudowne ośle łączki dla początkujących (tam uczy się narciarstwa desant), tudzież całkiem przyzwoita "dzika" trasa biegowa, Wisła Kubalonka - niewielki wyciąg dla początkujących i rewelacyjna (najtrudniejsza technicznie w Polsce) trasa biegowa. Wierchomla fajne stoki plus trasa biegowa na szczycie (po wjeździe krzesełkiem).
Q,(oraz inne Krakusy) a my to chyba śmigniemy sobie na dobry początek do Paczółtowic - 30km od Krakowa, 3 wyciągi, w tym ośla łączka, no i oczywiście trasa biegowa na polu golfowym.
Po powrocie z Lądka zdam relację o tamtejszych możliwościach.
Cedo Nulli

Awatar użytkownika
yuki
Podporucznik Nocarzy
Podporucznik Nocarzy
Posty: 146
Rejestracja: 24 maja 2010, o 15:41
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Wrocław

Re: NARTY

Post autor: yuki »

Szczyrk, Szczyrk... skąd ja kojarzę...
aaa, wiem, na nartach tam kiedyś byliśmy! śniegu było wtedy mało (ale to w całej Polsce), ale naśnieżali sztucznie i sporo wyciągów chodziło. cenowo też wcale przystępnie i blisko do wyciągów. Trasy były różne, dolna trudniejsza, na górze parę spoko do uczenia się
ogólnie polecam, Zieleniec zresztą też, dużo stoków, różnej trudności, dobrze przygotowane. stosunkowo najgorsze doświadczenia mam z Kopą w Karpaczu (Czarnej Góry nie wspominam, nie ma jak wisieć na stojącym krzesełku przez pół godziny-.-)
Mistake after mistake. That is why the Ikoma wrote it.
Mistake after mistake. That is why the Kitsu know it.
Mistake after mistake. That is why the Matsu cry it.
Mistake after mistake. That is why the Akodo teach it.

Awatar użytkownika
Trinidad
Krwiopijca
Krwiopijca
Posty: 252
Rejestracja: 8 sty 2010, o 13:57
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Wrocław

Re: NARTY

Post autor: Trinidad »

Yuki - Czarna Góra to zło :P Uczyłam się tam jeździć, niezapomniane przeżycie, nie ma co ;)
Bardziej pasuje mi Zieleniec z tej prostej przyczyny, że bliżej Wrocławia, ale w Szczyrku nigdy nie byłam, jak trasy dobre, to czemu nie :)
Iren: oj tam, oj tam ;>

Pie Iesu domine (tup, tup, tup, sru!) dona eis requiem (tup, tup, tup, sru!)

W plecaku zawsze noszę kilka noży i kosę. Tak dla uspokojenia.

Awatar użytkownika
Qadesh
Główny logistyk
Główny logistyk
Posty: 3778
Rejestracja: 16 kwie 2007, o 14:55
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: kraków

Re: NARTY

Post autor: Qadesh »

Vilku, nie lepiej na Śnieznice?
Godzina drogi, trasy biegowe mają (:P)..
Bo jeśli chodzi o Paczółtowice, to opinie raczej kiepskie...?

Awatar użytkownika
Vorevol
Top secret
Top secret
Posty: 1123
Rejestracja: 6 cze 2007, o 17:17
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: B24
Kontakt:

Re: NARTY

Post autor: Vorevol »

Q, Paczółtowice to opcja minimum. Tak na 3-4 godzinki, łącznie z dojazdem. Miejsce w "Terrym" masz.
Cedo Nulli

Awatar użytkownika
Qadesh
Główny logistyk
Główny logistyk
Posty: 3778
Rejestracja: 16 kwie 2007, o 14:55
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: kraków

Re: NARTY

Post autor: Qadesh »

Obrazek
ale ten łikend odpada, mimo ogromnych ilości śniegu. jestem CHORA :(

ODPOWIEDZ