NOCARZ.PL

ID Track nie wie co to, Tunatic też nie wie. JA też nie wiem..... ale....
Mój angielski jest żaden, więc sam Ci nie pomogę, ale moge Ci pokazać ścieżkę.....
Twój angielski jest full profeska więc wsłuchaj się w tekst, zapisz sobie kilka pełnych zdań z piosenki a potem zapytaj wujka google na zasadzie:

"zdanie z piosenki" lyrics - zdanie z piosenki najlepiej w cudzysłowie.

Jest szansa, ze w sieci sa słowa do tego kawałka a wtedy wujek google je znajdzie.

Mogę jeszcze poszukać w innych miejscach, ale napisz mi w takim razie kilka zdań z tego kawałka

MI to trochę brzmiało, z wokalu, jak Coheed and Cambria.

Dziękuję wam szukałam pod kątem wpisywania tekstu inic nie znajduję ale nie mam dzisiaj cierpliwości no i możliwe że przygłucha jestem bo co chwilę słyszę tam inne słowa. Iksie jak tylko rozpracuję co słyszę to dam znać. Magnus, poszukam pod tymi nazwami dzięki :*

Haha, jasne, że Lemmiego znam może bez fanatyzmu, ale znam ich brzmienie i wokal Lemmiego najsławniejsze jest 'Ace of Spades'

Ano wpada w ucho i zostaje, 'Ace of Spades', ale z tego co kojarzę, lubię bardzo też 'The Game'

Ace of spades, jaha! ... ale dobre też jest brave new world, nie znam super hiper mega tego zespołu ale te dwa kawałki kojarzę...

A zapoznam się z większą ilością wkrótce Lemmy jest nie do zdarcia

Rzadko kiedy? Fala ciepłych myśli na temat mojej klasy. Tam raczej ciężko trafić na kogoś, kto Motörhead nie zna. Fajny zespół swoją drogą

A wiesz, że właściwie ulubionego nie mam... Pierwszy u mnie był Bomber, do niego mam na pewno sentyment. Chociaż March ör die jest faktycznie dobre, nie rozumiem, czemu tyle osób uważa ten album za kiepski.
Jestem w gimnazjum, ale i tak większość osób dobrą muzykę lubi Współczuję, szczerze współczuję, na kilku obozach miałam pecha być w grupie z samymi fanami Biebera, Hannah Montana i takich różnych wspaniałych artystów. Niezbyt przyjemne.

Motorhead ja też znam, obił mi się o uszy niejeden raz hehe Ignis, lepiej Ci?:D

A czy ktoś może nowy czytał ten wątek i wie jaką piosenkę ja tu wstawiłam? Bo nadal nie wiem... Magnusie, niestety to nie to co podaleś

Zapewne, ale nie jest tak, że odbiega od klimatu tego typu muzyki jak powiedzmy Doda , a sam w sobie brzmi (jak dla mnie) dobrze. Zrozumiałabym uważanie go za dobry album, który po prostu zbytnio odbiega stylem od reszty, a nie za kiepski album w ogóle. Ale to tylko moja opinia
Co do pojęcia dobrej muzyki - fatycznie, uprościłam. Słuchają muzyki, którą uznaję za dobrą i ty najprawdopodobniej też byś tak pomyślała.
I zerknij jeszcze raz, jak się pisze mój nick

Powyższy utwór dedykuję Qadesh i jej góralskim korzeniom

Pozdro z lasu XD

Qadesh:



Eshowi: trochę folku.

Elektroniczne solo na koniec Lucid Dreams Franza Ferdinanda. Proponuję zarzucać na stereofonicznych słuchawkach