Strona 2 z 2

Re: 1 i/lub 5 Listopada

: 4 lis 2011, o 15:09
autor: Naja
Ad. 5.11.
Opublikowano listy startowe:
ekipa Tourist startuje w 98 minucie (33 pozycja na 40 zespołów)
ekipa Masters w 78 minucie (20 pozycja na 23 zespoły)

Minuta startowa do zapamiętania!

Re: 1 i/lub 5 Listopada

: 4 lis 2011, o 17:35
autor: Naja
Limit czasowy dla Tourist: 280 minut + 90 spóźnień (tzw. tanie minuty)
Limit czasowy dla Masters: 420 minut + 120 tanich minut

Re: 1 i/lub 5 Listopada

: 4 lis 2011, o 22:15
autor: Naja
a tu będzie można śledzić relację na żywo z manewrów :-)
https://www.facebook.com/manewryskpb?sk ... 7351541076

Re: 1 i/lub 5 Listopada

: 6 lis 2011, o 11:14
autor: Mcbet
prawie 25 km w nocy od 19 do 6:30 po lesie, ktorego sie nie zna z bardzo pesymistyczna mapa ale za to z naprawde super towarzystwem przy pieknie rozgwieżdżonym niebem i ksiezycem za pan brat. Pod okiem stada dzikow terrorystow czychajacych na nasza druzyne pierscienia. Zmeczeni na maksa za to z mimowszystko bananami na ryju wrocilem z lasu.....

Na czesc calej druzyny nocarz.pl hip hip hura....

( oczywiscie caly czas chodzi o bieg INO ( ino sie nam nie pogubcie :)....)

Madzik Vorevol Eva Naja dzieki wam bez was ta noc nie byla by taka sama... ;)

Re: 1 i/lub 5 Listopada

: 6 lis 2011, o 11:42
autor: Magnus
Gratuluję udanego biegu! :)

Re: 1 i/lub 5 Listopada

: 6 lis 2011, o 11:59
autor: Alienor
Gratulacje, czekam na dalsze wrażenia uczestników! Dawajcie!

Re: 1 i/lub 5 Listopada

: 6 lis 2011, o 21:29
autor: Naja
Siedząc pod kołdrą, sącząc obojętną i słuchając trzasku własnych kolan, mogę wreszcie stwierdzić, że było super. Kryzys miał u mnie miejsce przy 14 pkt., na który namierzaliśmy się blisko godzinę, ale było warto. Ogłoszono wstępne wyniki, wg których na 18 punktów mieliśmy tylko dwa stowarzysze. Nie wiem, które, ale wkrótce udostępnią w necie wzorcówki, to się sprawdzi. Oczywiście dostaliśmy horrendalną ilość karniaków za spóźnienie, gdy etap nocny zmienił nam się powoli w etap poranny, ale na pocieszenie wszystkich uczestników dodam, że limit czasowy był bardzo mocno wyśrubowany. W imprezach na orientację przyjmuje się 2,5km na h, tutaj mieliśmy 3km/h i te 0,5km robi różnicę. Dlatego, zamiast czwartego miejsca pod względem skuteczności wyczesywania punktów, dostaliśmy 16 lokatę (http://www.skpb.waw.pl/images/stories/m ... asters.pdf)

Dziękuję zespołowi NOCARZ.PL za podjęcie wyzwania i liczę, że powtórzymy to jeszcze kiedyś, na typowej imprezie InO.

Re: 1 i/lub 5 Listopada

: 7 lis 2011, o 13:49
autor: Vorevol
Powiem tylko jedno. Być może wojskowe chodzenie z mapą i kompasem różni się od tego cywilnego, ale w mojej "firmie" na pewno nikomu nie wpadłoby do łba, aby na środku mapy, pomiędzy najbardziej oddalonymi punktami walnąć logo sponsora. :evil:
Nieprędko pobawię się na takich zasadach.

Re: 1 i/lub 5 Listopada

: 7 lis 2011, o 16:59
autor: Naja
Vilku, jak coś ci zasłania fragment mapy to go obchodzisz, za co płacisz czasem, lub walisz na azymut, ryzykując przestrzelenie punktu. Wojskowi i cywile pracują na InO tak samo, ale - wiadomo - nie każdy lubi taką formę rozrywki.
Bądź co bądź była to jedna z trudniejszych imprez w roku.

W imprezach na orientację chodzi o to, żeby trafić w konkretne miejsca. W zależności od stopnia trudności i wyobraźni budowniczego, mapa może mieć przeróżne modyfikacje. Z pełnych map korzysta się zazwyczaj na TP (trasa początkujących), w pozostałych przypadkach można natrafić na różne skalowanie, lustrzanki (fragmenty mapy w odbiciu lustrzanym), pracę wyłącznie na poziomicach lub samej drożni, etc. Najciekawszym pomysłem, jaki pamiętam, była mapa umieszczona na kostce rubika :-)

Re: 1 i/lub 5 Listopada

: 7 lis 2011, o 17:34
autor: X-76
Znaczy co ? Trzeba było najpierw ułożyć kostkę, żeby uzyskać mapę ?

Re: 1 i/lub 5 Listopada

: 7 lis 2011, o 17:56
autor: Naja
To nie była typowa kostka, ale generalnie tak. Dopasowywało się fragmenty na jednym boku kostki i nie było możliwości, żeby mieć jednoczesnie całą mapę.