Szukam fartucha do laboratorium XS/S
-
- Doktorant
- Posty: 114
- Rejestracja: 29 maja 2013, o 18:52
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: podWawa
Szukam fartucha do laboratorium XS/S
Może ktoś ma przypadkiem takowy na zbyciu?
- MrocznyPopiskiwacz
- Głowa Rodu
- Posty: 376
- Rejestracja: 10 gru 2011, o 19:03
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Szukam fartucha do laboratorium XS/S
A czym różni się fartuch do laboratorium od nielaboratoryjnego ? Jakiś nagumowany, czy cóś ?
Widziałem rzeczy, w które wy, ludzie, nigdy byście nie uwierzyli...Wszystkie te chwile przepadną w czasie niczym łzy w deszczu... Pora umierać. Roy Batty
Na pohybel skur..ysynom. Zoltan Chivay
Na pohybel skur..ysynom. Zoltan Chivay
-
- Doktorant
- Posty: 114
- Rejestracja: 29 maja 2013, o 18:52
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: podWawa
Re: Szukam fartucha do laboratorium XS/S
Chodzi o taki najzwyklejszy biały kitel =D Chyba, w sumie to nie sprecyzowali, powiedzieli tylko "fartuch", ale widziałam tam babkę w czymś takim.
Nie opłaca mi się kupować nowego na kilka zajęć, więc pytam, może ktoś ma niepotrzebny. Patrzyłam w necie na używane, ale są same wielkie rozmiary, albo z wysyłką kosztuje to tyle, że też się nie opłaca.
Możliwe, że już udało się załatwić, jutro rano się dowiem.
Nie opłaca mi się kupować nowego na kilka zajęć, więc pytam, może ktoś ma niepotrzebny. Patrzyłam w necie na używane, ale są same wielkie rozmiary, albo z wysyłką kosztuje to tyle, że też się nie opłaca.
Możliwe, że już udało się załatwić, jutro rano się dowiem.