Czego słucha Vesper?

Post autor: **Annikki** » 12 lip 2007, o 19:42

No i wyszly na jaw preferencje muzyczne Khorne'a....

Post autor: **Kasiek** » 12 lip 2007, o 20:43

Annikki, chyba aż tak źle w naszym oddziale nie jest?

Post autor: **Magnus** » 12 lip 2007, o 21:09

Oj jest. Uwierz. Wasz oddział upaść niżej niż ścieki w kanalizacji już nie mógł.

Post autor: **Fumiko** » 13 lip 2007, o 11:07

Magnus pisze:Wasz oddział upaść niżej niż ścieki w kanalizacji już nie mógł.

... Powiedział Magnus zadzierając głowę w górę, żeby dojrzeć Nocarzy...

Edit: skopane cytowanie & przecinek

Post autor: **Magnus** » 13 lip 2007, o 11:44

Przynajmniej tyle nie mylimy się w naszych postach, że co rusz 'edit' musimy używać.

Post autor: **Fumiko** » 13 lip 2007, o 17:43

Tia, bo jak już strzelicie babola to zostaje po wiek wieków...

Post autor: **Kot w kapeluszu** » 13 lip 2007, o 18:12

Khem, off, khem, top, khem, khem.

A ja już wiem czego słucha Vesper.
Vesper słucha (się) rozkazów Ultora.

Post autor: **Fumiko** » 13 lip 2007, o 20:11

Chyba słuchał się... zanim się zrenegacił.

Post autor: **Kasiek** » 14 lip 2007, o 00:05

A kto go tam wie co on sobie myśli teraz?

Post autor: **Deliaard** » 14 lip 2007, o 01:34

moim skromnym zdaniem Vesper najbardziej słucha głosu serca, że się tak wyrażę, a widać to niejednokrotnie, gdzie z pewnością umysłu nie słucha

Post autor: **Czosnek** » 14 lip 2007, o 13:27

Kot w kapeluszu pisze:
qadesh pisze:mam rewolucyjną teorię: vesper niczego nie słucha! albo tylko mamy...
... i radia Zet

Tak, słucha radia Zet. Na pewno

.
Mamy nie słucha (ale jest dla niej milutki), innych kobiet też nie słucha...
A gdy słucha serca to nie myśli

.

Post autor: **Fumiko** » 14 lip 2007, o 18:48

Czosnek pisze:A gdy słucha serca to nie myśli .

Polemizowałabym, czy aby na pewno o serce chodzi...

Post autor: **Czosnek** » 14 lip 2007, o 18:52

Ano właśnie... słuszna uwaga Fumiko, ja też nie jestem pewna, czy chodzi o serce, tylko wstydziłam się napisać...

Post autor: **sunny** » 15 lip 2007, o 22:18

myślę, że vesper czułby sie swietnie na wszelakich festiwalach i koncertach

zreszta - to jest chlopak, który umie sie bawić

Post autor: **Deliaard** » 21 lip 2007, o 10:55

Czosnek pisze:Ano właśnie... słuszna uwaga Fumiko, ja też nie jestem pewna, czy chodzi o serce, tylko wstydziłam się napisać...

ten "głos serca" to taka metafora była, wiecie