Co byś chciał jeszcze od życia?

Post autor: **Kasiek** » 21 lut 2007, o 00:24

Wypisz wymaluj ja!!! Kochająca, ciepła, romantyczna, ujdzie?

psychotique · Post autor: **psychotique** » 21 lut 2007, o 00:39

Naarman pisze:Hmm...wlasciwie to wiele mi juz niepotrzeba. Studia ukonczylem takiej, o jakich marzylem.Praca rowniez. Mam prawie wszystko czego trzeba...zona by sie tylko przydala:) Taka kochajaca i wogole... Ale z tym ciezko bedzie

"Kochająca i w ogóle"? Wiesz co, dosyć szerokie ramy przyjąłeś...

No chyba, że to "w ogóle" ma swoje sprecyzowane, choć nietransparentne dla niewtajemniczonych, znaczenie Obrazek

Post autor: **Czosnek** » 21 lut 2007, o 11:11

Właśnie

. Co to znaczy "w ogóle"?

Post autor: **Naarman** » 21 lut 2007, o 13:49

psychotique pisze: No chyba, że to "w ogóle" ma swoje sprecyzowane, choć nietransparentne dla niewtajemniczonych, znaczenie

Dokładnie. Ale już was wtajemniczam:P
w ogóle znaczy(tak z grubsza):
-inteligentna
-sympatyczna
-wierna
-uczciwa
-zaradna
-ciesząca się tym co ma
-umiejąca zrozumieć to co robię, i zaakceptować to
-czasem musi być...hmm... słaba, żebym mógł poczuć się jak mężczyzna i podać jej ramię

-tolerująca moje wady
-umiejąca wnieść do domu ciepło, i rodzinny nastrój
- no i oczywiście musi mi się podobać

Chyba trochę tę kwestię rozjaśniłem

Post autor: **Czosnek** » 21 lut 2007, o 13:58

Temat matrymonialny? Kącik samotnych serc?

Post autor: **Naarman** » 21 lut 2007, o 14:01

To wy chcieliście żebym wam wytłumaczył co znaczy "w ogóle"

Post autor: **Czosnek** » 21 lut 2007, o 14:03

No i właśnie gdy wytłumaczyłeś pomyślałam, że zmierzasz w kierunku tematu matrymonialnego

.

Post autor: **Naarman** » 21 lut 2007, o 14:12

nie bylo to moim zamiarem

Post autor: **Czosnek** » 21 lut 2007, o 14:14

A co było Twoim zamiarem? Ja się pytam ogólnie. Nie chcesz - nie mów, chcesz - powiedz.

.

Post autor: **Naarman** » 21 lut 2007, o 14:17

na poczatku odpowiedz na pytanie czego chce od zycia

ale potem z sie zapytaliscie o "w ogole" to pomyslalem ze nic mi nie szkodzi i moge napisac:)

Post autor: **Eshealon** » 21 lut 2007, o 14:18

Naarman pisze:
psychotique pisze: No chyba, że to "w ogóle" ma swoje sprecyzowane, choć nietransparentne dla niewtajemniczonych, znaczenie
Dokładnie. Ale już was wtajemniczam:P
w ogóle znaczy(tak z grubsza):
-inteligentna
-sympatyczna
-wierna
-uczciwa
-zaradna
-ciesząca się tym co ma
-umiejąca zrozumieć to co robię, i zaakceptować to
-czasem musi być...hmm... słaba, żebym mógł poczuć się jak mężczyzna i podać jej ramię
-tolerująca moje wady
-umiejąca wnieść do domu ciepło, i rodzinny nastrój
- no i oczywiście musi mi się podobać

Chyba trochę tę kwestię rozjaśniłem

Wiesz co? Starokawalerstwo ci grozi.

Post autor: **Naarman** » 21 lut 2007, o 14:20

Eshealon pisze:
Wiesz co? Starokawalerstwo ci grozi.

Powiedz mi cos czego nie wiem

Ja sie z tym dawno pogodzilem, dokonujac pewnych wyborow w moim zyciu .

Post autor: **Eshealon** » 21 lut 2007, o 14:22

Naarman pisze:
Eshealon pisze:
Wiesz co? Starokawalerstwo ci grozi.
Powiedz mi cos czego nie wiem Ja sie z tym dawno pogodzilem, dokonujac pewnych wyborow w moim zyciu .

A co? Zakonnikiem zostałeś?

Post autor: **Naarman** » 21 lut 2007, o 14:24

Eshealon pisze:
A co? Zakonnikiem zostałeś?

O fuj, nie! z wiara u mnie nie teges

Post autor: **Eshealon** » 21 lut 2007, o 14:37

To ja już nie wnikam co ty sobie zrobiłeś że wiąże się to z niemal pewnym starokawalerstwem...