Przepychanki 1
- Falka Valiarde
- Major Renegatów
- Posty: 1001
- Rejestracja: 1 kwie 2006, o 20:34
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
No tak ale też przeżuciliście się na soczek >.< I już jedzenia dla nas nie załatwiacie tylko soczki... co mi tam po soczkach ?qadesh pisze:>falka
no właśnie. nie to co ród zywieniowców, posiadający wielowiekowe tradycje
nocarze są niewinni i dziecęcy
"Jeśli zamierzasz czytać dalej, pamiętaj proszę, że słowa mogą krwawić."
- Kasiek
- Pułkownik Nocarzy
- Posty: 3683
- Rejestracja: 30 sty 2007, o 17:35
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
A nie podkreśliło?Falka Valiarde pisze:No tak ale też przeżuciliście się na soczek >.< I już jedzenia dla nas nie załatwiacie tylko soczki... co mi tam po soczkach ?qadesh pisze:>falka
no właśnie. nie to co ród zywieniowców, posiadający wielowiekowe tradycje
nocarze są niewinni i dziecęcy
Soczki są dobre A wy jesteście źli, a zuo się tępi soczkami
Pułkownik Majorka w służbie Lorda Ultora!
Manewry: I, II
Akcje: MTK, Urodziny Ukrytego, Polcon2007, "V", "K", Falcon2007, "S"
Ruda Wywłoka mająca pierdolca, którego nie zawaha się użyć!!!
Manewry: I, II
Akcje: MTK, Urodziny Ukrytego, Polcon2007, "V", "K", Falcon2007, "S"
Ruda Wywłoka mająca pierdolca, którego nie zawaha się użyć!!!
- Falka Valiarde
- Major Renegatów
- Posty: 1001
- Rejestracja: 1 kwie 2006, o 20:34
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
upsss...
A mówili, że po liceum już nikt nie będzie przeinaczał nmoich bazgroł... i, że nie będzie już na czerwono nigdzie >.<
A co do soczków... to najgorzej znajomy się wkopał kiedyś... a dokładniej jego wkopali... Robili sobie drinki, wiem jedynie, że było to to z sokiem pomidorowym, i koledzy dorzucili do środka przyprawy... (dużo różnycyh przypraw ).
Od tego pamiętnego zdażenia jak kolega widział, że ktoś pije sok pomidorowy to już mu się niedobrze robiło ^.^
A mówili, że po liceum już nikt nie będzie przeinaczał nmoich bazgroł... i, że nie będzie już na czerwono nigdzie >.<
A co do soczków... to najgorzej znajomy się wkopał kiedyś... a dokładniej jego wkopali... Robili sobie drinki, wiem jedynie, że było to to z sokiem pomidorowym, i koledzy dorzucili do środka przyprawy... (dużo różnycyh przypraw ).
Od tego pamiętnego zdażenia jak kolega widział, że ktoś pije sok pomidorowy to już mu się niedobrze robiło ^.^
"Jeśli zamierzasz czytać dalej, pamiętaj proszę, że słowa mogą krwawić."
- Falka Valiarde
- Major Renegatów
- Posty: 1001
- Rejestracja: 1 kwie 2006, o 20:34
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Fakt...qadesh pisze:to wampir z niego byłby żaden skoro na widok czerwonego ma odruch wymiotny...
Chociaż o ile jeszcze to gdzieś widzi to ejst jeszcze ok, jak ktoś to przy nim pije to już jest coraz mniej ok, ale jak poczuje chłopak zapach soku pomidorowego to ... no twierdził, że należy to od niego natychmiast zabrać ;P
"Jeśli zamierzasz czytać dalej, pamiętaj proszę, że słowa mogą krwawić."
- Falka Valiarde
- Major Renegatów
- Posty: 1001
- Rejestracja: 1 kwie 2006, o 20:34
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Fakt, że czasami jak z lubością opijałam się sokiem pomidorowym w jego obecności to czasem tak wyglądał ;P ... ale był twardy, nigdy w taki sposób tego nie powiedział ^.^qadesh pisze:albo, do k*%$#@$%^*^%^#%#$^%&%#*(^###$%&%(!!! nie ręczy za siebie!
"Jeśli zamierzasz czytać dalej, pamiętaj proszę, że słowa mogą krwawić."
- Kot w kapeluszu
- Nimfa
- Posty: 321
- Rejestracja: 6 cze 2007, o 21:52
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Dublin/Warszawa
- Kontakt:
Pewnie nie tyle czerwonego co pomidorowego. Zresztą wcale mu się nie dziwię. Co to za pomysł, żeby z pomidorów soki robić? Nie trzeba wcale pić doprawionych, żeby na sam widok się mdło robiło.qadesh pisze:to wampir z niego byłby żaden skoro na widok czerwonego ma odruch wymiotny...
Nieważne jak kręta jest ścieżka
I jakie kary mi pisane
Ja jestem panem mego losu
Jam mojej duszy kapitanem.
I jakie kary mi pisane
Ja jestem panem mego losu
Jam mojej duszy kapitanem.
- Falka Valiarde
- Major Renegatów
- Posty: 1001
- Rejestracja: 1 kwie 2006, o 20:34
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Kocie co Ty za herezje opowiadasz.. sok pomidorowy jest pyyyszny ^.^Kot w kapeluszu pisze:Pewnie nie tyle czerwonego co pomidorowego. Zresztą wcale mu się nie dziwię. Co to za pomysł, żeby z pomidorów soki robić? Nie trzeba wcale pić doprawionych, żeby na sam widok się mdło robiło.
"Jeśli zamierzasz czytać dalej, pamiętaj proszę, że słowa mogą krwawić."