Strona 51 z 53

: 11 wrz 2008, o 19:22
autor: Mysz258
A żebyś wiedział Krzyżyk xP. Zrobię ankietę xP.

No i Dex mi chodziło o stroje lateksowe... no i ogólnie wszelakie takie kneble, kajdanki, pejcze. Czy nikt już nie potrafi wykorzystać wyobraźni xP? Wiecie jak można się cudnie bawić w łóżku przy pomocy kwiatka, lodów, wiśni... wystarczy jedynie wyobraźnia... i moja Droga Qadesh... ja właśnie do tego konkretnie używam wyobraźni. Co zrobić by było jeszcze ciekawiej i przyjemniej, o!

: 11 wrz 2008, o 19:27
autor: Qadesh
znaczy bierzesz kwiatek pod kołderkę i....? :twisted:
albo klocki lego :p, też wymagaja wyobraźni...

hm... ostatnio jak spałam, to z parapetu spadła mi do łóżka taka mała doniczka z fikusem. de facto odkryłam to rano, trafiając palcami na liście. była to pewna nowość dla mnie, nie powiem.. no nie wiem czy to było takie przyjemne. :twisted: 8) :twisted:

: 11 wrz 2008, o 19:34
autor: Mysz258
Taaa... biorę fikusa pod kołderkę i smyram jego liścmi partnerkę... Brawo Kładziesz, jesteś genialna xP! Ja nie mówie przecież o kwiatkach doniczkowych ^^! Ja mówię o kwiacie jako łodyżka, kilka listków i kielich z płatkami. Biorą taki kwiatek pod albo i nie pod kołderkę i dam sobie prawą rękę obciąć, że nie wiesz jak stymulujący jest dotyk płatków ... :twisted: :twisted: :twisted: .

Ale chwila chwila! STOP! to jest forum publiczne, tu może każdy wejść, a ja wygłaszam takie, o, opowieści xP. Zainteresowani na PW, gg... ewentualnie można wejść na dach i krzyczeć xP!

: 11 wrz 2008, o 19:57
autor: Wilkołak
Ojjj tam od razu na psychologa Stary, kajdanki w obopólnym użyciu są są całkiem fajne. I budują zaufanie. POLECAM ! Dopóki jakaś wampirzyca Cię nie przykuje do łóżka, albo ty jej to nie załapiesz . A do tego kostki lodu i inne rekwizyty... eeech....
X ja po czytaniu tych tekstów potrzebóje psychologa gdyż kwalifikuje się jako "Smocza Karma" a co smoki jedzą ty chyba wiesz...

Mysz zejdź z nich. Jeśli dwie dorosłe osoby dobrowolnie chcą coś robić w łużku i nikomu nie dzieje się krzywda to wszystko jest w pożądku. Ty lubisz kwiatki, ktoś inny kajdanki i pejcze... nie moja i nie twoja sprawa.
A lek jest prawdziwy i oparty na chormonie który powoduje wzrost biustu w okresie dojrzewania (dlatego trzeba go brać w otpowiednim momencie kobiecego cyklu, inaczej szkodzi).

hm... ostatnio jak spałam, to z parapetu spadła mi do łóżka taka mała doniczka z fikusem
Quadziesz, odpuść trochę bo jak bardziej wyostrzysz dowcip to ktoś się jeszcze pokaleczy. :twisted:

Na początku byli prawnicy
"Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga i Bogiem było słowo"

: 11 wrz 2008, o 20:14
autor: Qadesh
Mysz258 pisze:Taaa... biorę fikusa pod kołderkę i smyram jego liścmi partnerkę...
ee, tam partnerkę...
Mysz258 pisze:Brawo Kładziesz, jesteś genialna xP!
dziękuję!!!!! :D
Mysz258 pisze:Ale chwila chwila! STOP! to jest forum publiczne, tu może każdy wejść, a ja wygłaszam takie, o, opowieści xP.
no jak na razie lajcik tu leci, kwiatuszki, wisienki, pszczółki... bez przesady 8)

>Wilkołak
ale ja naprawdę obudziłam się wczoraj z doniczką po kołdrą! cud, że ten kwiatek to przetrwał! a ile się podstawki naszukałam, ooo...

no i jak nie doniczkowe to okej :wink: chociaz te liście to takie inspirujace są,noo...
Wilkołak pisze: "Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga i Bogiem było słowo"
"Ono było na początku u Boga.Wszystko przez Nie się stało, a bez Niego nic się nie stało, co się stało."

: 11 wrz 2008, o 20:24
autor: Mysz258
Nie zejdę z nich! Nie zejdę, booo...


Nigdy na nich nie wchodziłem xP! I nie mam zamiaru wchodzić na columba, albo IKSa! ZARĘCZAM, ŻE NIE MAM ZAMIARU!

No wybacz Qadesh, ale ja partnerów pod kołdrą nie trzymam ^^.

: 11 wrz 2008, o 20:34
autor: Qadesh
znaczy że X i Columb?? :panna:

Dziadku!! tłumacz się natychmiast, co ty z młodzieżą wyczyniasz!!

nie pod kołdrą? a jak zimno jest? to gdzie? pod łóżkiem?

: 11 wrz 2008, o 20:51
autor: Mysz258
NIE PARTNERÓW!

Ja PARTNERÓW pod kołdrą NIE TRZYMAM. Partnerów nie trzymam, partnerki owszem, partnerów nie miewam droga Kładziesz.

Znaczy... ja nie wiem czy Columb i Krzyżyk coś ten teges xP. Ja tylko zaznaczyłem, że nie mam zamiaru na nich wchodzić by z nich zejść czego z kolei wymagał ode mnie Wilkołak xP.

: 11 wrz 2008, o 21:13
autor: Qadesh
Wilkołak może zazdrosny jest...

a X niedługo nicka na "#" zmieni :D

: 11 wrz 2008, o 21:38
autor: Wilkołak
Nie Kładziesz, nie jestem aż tak zdesperowany zeby zazdrościc Myszy czy komukolwiek innemu "partnerów". Ale dziękuję za troskę.
Jestem pewien że ta uwaga byłą wyrazem twojego współczucia dla mojego ciężkiego losu. Może to oznaczać że jesteś osobą miłą i wrażliwą (czego dowodem jest fakt że bierzesz nanoc kwiatki do łużka żeby nie zmarzły :twisted: ).

: 11 wrz 2008, o 21:52
autor: Qadesh
:oops: ojeju, rozszyfrowałeś mnie.. :oops:

: 11 wrz 2008, o 22:02
autor: Wilkołak
Zawsze szczyciłem się zdolnoscią trafnej oceny kobiecych harakterów :D :D :D .

A tak na serio to próbuję być złośliwy ale dawno nie gadałem z F i wyszedłem z wprawy.

: 11 wrz 2008, o 22:08
autor: Qadesh
ja tam nie widzę, żebyś jakoś szczególnie kulał w tej kwestii, dogryzasz bardzo urokliwie, a kwestia z marznącymi kwiatkami mnie pokonała :D

: 11 wrz 2008, o 22:49
autor: X-76
Qadesh..... zaskoczyłas mnie.... spałas z fikusem ? i ... nooo. jak było ? :lol:

: 11 wrz 2008, o 22:49
autor: Qadesh
tylko jedno - spróbuj sam... :twisted: