X czy Y?

Post autor: **Dexter** » 26 sty 2008, o 13:11

DVD - więcej się zmieści

Włoski czy łacina?

Post autor: **Kasiek** » 26 sty 2008, o 13:35

No nieeee, dylemat..

Włoskiego uczyłam się trzy lata, uwielbiam ten język.

Ale wybieram łacinę, bo dała podstawy wielu językom, włoskiemu, francuskiemu, hiszpańskiemu, rumuńskiemu... a we wszystkich europejskich językach jest sporo jej śladów.

prezent: zapakowany w papier czy włożony do ozdobnej torebki?

Post autor: **Kasiula** » 26 sty 2008, o 13:51

Do ozdobnej torebki, jeśli się zmieści, oczywiście.

Świnka morska czy szczur?

Post autor: **Kasiek** » 26 sty 2008, o 14:00

Szczur

Są słodkie

Kawa z cynamonem czy z goździkami?

Post autor: **Dexter** » 26 sty 2008, o 15:09

Z cynamonem - goździki jakoś mi się nie komponują.
Swoja drogą spróbujcie zjeść naraz łyżkę stołową cynamonu.

Piwo grzane z korzeniami czy dobrze schłodzone?

Post autor: **Kasiek** » 26 sty 2008, o 15:10

Schłodzone. Grzane lubię wino.

Pięciogwiazdkowy hotel samotnie czy namioty z bandą przyjaciół?

Post autor: **Delein** » 26 sty 2008, o 15:11

Namioty!

Smieszna komedia, czy przerazajacy horror?

Post autor: **Kasiek** » 26 sty 2008, o 15:12

Komedia.

Horrorów nie lubię.

cukierek landrynka czy czekoladowy?

Post autor: **Delein** » 26 sty 2008, o 15:14

Czekoladowy. Endorfinki nigdy za wiele.

Pączek czy drozdzowka? (glodna jestem :<)

Post autor: **Dexter** » 26 sty 2008, o 15:15

Landrynka - jest co possać. A jak mam ochotę na czekoladę, to jem czekoladę.

Najlepsze są i tak krówki!

Ctrl+Alt+Del czy Alt+F4?

Post autor: **MP-5** » 26 sty 2008, o 18:32

Alt + F4 szybko i wygodnie

Whisky piwo czy wódka ??

Post autor: **Dexter** » 26 sty 2008, o 19:14

MP-5, czytaj uważniej zasady. Wybieramy między DWIEMA opcjami, nie trzema.

Post autor: **Kasiek** » 27 sty 2008, o 11:06

Piwo, whisky nigdy nie piłam, wódkę... no wiadomo. Po ostatniej traumie i tak od traumy do traumy tylko

wisieć za nogi głową do dołu czy wisieć za szyję, nogami do dołu?

Post autor: **Dexter** » 27 sty 2008, o 12:45

Wisieć za nogi głową do dołu, bo wtedy jest szansa na uwolnienie się.

Na długą wędrówkę więcej żarcia czy lżejszy ekwipunek?

Post autor: **Delein** » 27 sty 2008, o 15:03

Wiecej zarcia. Jedzenia nigdy za malo, a jezeli to ma byc dluga wedrowka, to po pierwsze sie przyda, a po drugie i tak go bedzie ubywac.

Trawnikiem czy chodnikiem?