Strona 1 z 5

Kobiety w słuzbie Rzeczpospolitej...

: 11 kwie 2006, o 13:03
autor: Soban
Tak z ciekawosci czy ktos z was orientuje sie ile kobiet jest w polskich służbach specjalnych? chodzi mi o agentow polowych

: 14 kwie 2006, o 10:14
autor: Ninja
nie powiem bo nie wiem ale pewne jest jedno... MAŁO...(chyba)

: 16 kwie 2006, o 18:24
autor: Sonny
Panowie...Panie sa w Firmie...i genralnie mozecie sobie nie zdawac sobie z tego sprawy, ale radza sobie swietnie, a biorac pod uwage ze maja...czasme troche wiecej mozliwosci, to narpawde sa nie ocenione...
A co do ilosci samej w sobie, to mysle ze pierodly o rownouprawnienu mozna sobie darowac :roll: :wink:

: 13 maja 2006, o 14:31
autor: Sean Dillon
W kręgach firmowych stwierdzeń agent polowy się nie używa - póki co :P Pozdrowienia z LASU

: 19 sie 2006, o 12:00
autor: Bebe
Mam wrażenie, że w służbach specjalnych jakieś babki musza być - z powodów praktycznych. Jeżeli do zadań służb należy infiltracja, to czasami sa zadania / środowiska, w których faceci musieliby się przebierać za babki. A jak znam naszych wojskowych i policjantów - wcale by nie byli zachwyceni. ;) Chyba, że rozwiązywanie problemów ogranicza się do akcji "rozpoznać - wbiec - rozwalić". Tam się obędą bez kobitek. ;)) Wydaje się jednak, że rekutacji do służb towarzyszy głęboki rozsądek (młody desiarz przepakowany testosteronem się chyba ni nadaje...?), a z tego rozsądku wynikałoby chyba, że kobiety się przydają - stanowią zdaje się spory procent przestępczego świata.

: 28 lis 2006, o 11:11
autor: Nahzi de Sang
Kobiety są bardzo potrzebne w polskich słóżbach... właśnie jak to przedmówca powiedział do 'zakręcenia się'. No bądźmy sobie szczerzy czy jest rzecz której nie powiedziałby facet długonogiej, skąpo ubranej blondynce... (Wiem jest jest... sam bym nie powiedział bo wole brunetki :D ale to taki przykład)

: 11 lut 2007, o 03:17
autor: Deliaard
hmm... z pewnoscia kobiet brakuje w sluzbach specjalnych, byc moze jest ich malo. szkoda w kazdym razie. kobiety bardzo dobrze nadaja sie na lidera grupy. oczywiscie te inteligentne. z punktu widzenia biologicznego to kobiety cechuja sie bardziej zlozonym od mezczyzn tokiem myslenia. szkoda,ze nie potrafia podsumowywac i podejmowac decyzji,bo to z pewnoscia pomogloby im osiagnac wyzsze stanowiska w takich oddzialach. oprocz pozycji liderskiej kobieta slabo odnajdywala sie w oddziale. znow biologiczny aspekt: mezczyzni lepiej rejestruja ruch i ksztalty, sa silniejsi i bardziej dynamiczni.

ogolnie rzecz ujmujac: szkoda ze malo jest kobiet w oddzialach specjalnych, ale kraj z tego powodu nie cierpi zbytnio. ;)

: 11 lut 2007, o 12:28
autor: Falka Valiarde
Deliaard pisze:znow biologiczny aspekt: mezczyzni lepiej rejestruja ruch i ksztalty, sa silniejsi i bardziej dynamiczni.
Nie chce się czepiać i tak dalej, ale mógłbyś wyjaśnić jak to jets z tym zauważaniem ruchu i kształtów przez mężczyzn i z jakiego powodu sądzisz, że jednak lepiej im to idzie od kobiet ? Jakie dokładnie uwarunkowania biologiczne to determinują ?
W sumie z tą dynamiką też bym się kłóciła... więc może wyjaśnisz ?
(Gdyby co to nie jest feministyczny ruch, że to niemożliwe - po prostu jestem ciekawa)

: 11 lut 2007, o 13:04
autor: psychotique
Ależ Falko, czemu tak kategorycznie odżegnujesz się od feminizmu? Czyżbyś padła ofiarą wrażej propagandy męskich szowinistów? :mrgreen:

A to, o czym pisał Deliaard wynika ze specyfiki mózgu kobiet i mężczyzn. Ale za to my widzimy więcej odcieni czerwonego Obrazek

: 11 lut 2007, o 13:06
autor: Victus
psychotique pisze:A to, o czym pisał Deliaard wynika ze specyfiki mózgu kobiet i mężczyzn. Ale za to my widzimy więcej odcieni czerwonego Obrazek
Dobrze że napisała to kobieta. Nam by nie uwierzyła :wink:

: 11 lut 2007, o 14:03
autor: Falka Valiarde
psychotique pisze:Ależ Falko, czemu tak kategorycznie odżegnujesz się od feminizmu? Czyżbyś padła ofiarą wrażej propagandy męskich szowinistów? :mrgreen:

A to, o czym pisał Deliaard wynika ze specyfiki mózgu kobiet i mężczyzn. Ale za to my widzimy więcej odcieni czerwonego Obrazek
Ja się nie odcinam od feminizmu ponieważ twierdze, że każda kobieta jest po części feministką (pytanie na ile daje po sobie poznać), jak i każdy facet jest po części szowinistą... Taka jest prawda.

Zaś co do specyfiki budowy mózgu, jasne wiem, jak to jest z kolorami. Wiadomo także jak to jest z siłą. Naukowo zostało także dowiedzione nie raz i nie dwa, że kobiety są bardziej wytrzymałe zarówno psychicznie jak i fizycznie (chociażby znoszenie bólu).

Nadal mnie zastanawia jak to jest z zauważaniem kształtów i ruchu... bo tak na serio to po raz pierwszy właśnie coś takiego przeczytałam...

Zastanaiwa mnie także jak to jest z dynamiką. Czemu mężczyźni niby są bardziej dynamiczni ?

I potam o konkerty czemu :D

: 11 lut 2007, o 18:13
autor: Kasiek
ja nie jestem wytrzymała jeśli chodzi o ból. Ani fizyczny ( 13 lat się przekonuję, że jednak fajnie byłoby mieć kolczyki i nie jestem w stanie skazać się na wkłucie ich w uszy) ani psychiczny. No, chociaż jeśli idzie o ten drugi, to jednak życie uczy odporności. Ale o kolory, kształty, dynamikę będę się kłócić. Fale chyba postrzegam tak jak cała reszta ludzkości. A znajdź mi faceta co odróżnia kolor kraplaku i bordo. Bordo i burgunda. Ha!

: 12 lut 2007, o 15:32
autor: Bebe
Kobiety są bardziej odporne na ból, nie na darmo mężczyźni są mazgajami i hipochondrykami. :P
A kolory - faceci rozróżniają jak najbardziej. Tylko muszą widzieć w tym jakiś cel. Czyli rozróżniają zawodowo - projektanci wnętrz itepe. :D

: 12 lut 2007, o 15:37
autor: Falka Valiarde
Dobra.. ale mi chodzi o tą dynamikę, a także wychwytywanie ruchu i kształtów... Co z tym? Jest jakaś teoria ?

: 12 lut 2007, o 17:12
autor: X-76
To ja tylko tak pomijając dynamike i ruchy przytoczę pewien eksperyment apropos różnic płci ;)

Losowo wybrano kilkadziesiat kobiet i mężczyzn (pół na pół) i poddano ich eksperymentowi.
Polegał on na tym, że w jednym pokoju był przywiazany do krzesła pozorant z podłączonymi kablami elektrycznymi , a w drugim pokoju była badana osoba. Miała ona zadawac pytania tamtemu na krzesle i w przypadku złej odpowieedzi - razic prądem. Im wiecej złych odpowiedzi tym wyzsze napiecie.

W pierwszej serii na krzesle przywiazany był pozorant mezczyzna a w drugiej serii kobieta.

Jakie były wyniki ?

- 75% mężczyzn zaniżało napięcie razenia jesli po drugiej stronie była kobieta.
- 50 % mężczyzn zaniżało napięcie rażenia jesli po drugiej stronie był mężczyzna.
- 10% kobiet zanizało napiecie jesli po drugiej stronie była kobieta
- 35% kobiet zaniżało napięcie jesli po drugiej stronie był mężczyzna

I między innymi dlatego moja kolezanka mówi ze nigdy nie chodzi do zabiegowego lekarza kobiety ;) mówi że baba dla baby jest bezlitosna ;)