RENEGAT dla zaawansowanych (uwaga, spoilery!)

czym się różni nocarz od renegata i vice versa
Awatar użytkownika
Kasiula
Porucznik Nocarzy
Porucznik Nocarzy
Posty: 338
Rejestracja: 29 paź 2007, o 21:20
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Kasiula »

No tak, nikim szczególnym w hierarchii nie był i staż wampirzy też miał nie najdłuższy. Masz rację, gadesh. Wycofuję to "nawet".
Ale... taki na przykład Strix: prawie w jednej wypowiedzi mówi o bezmyślnych mordercach, traktujących ludzi jak bydło, używa nawet tego słowa... a zaraz potem opowiada, że Atrox patrzył przez palce na podobne "wybryki" i pobłażliwie traktował swoich Wojowników.
Jeżeli nawet nie każdy przechodził przez Cichowąż, to powszechnie wiedziano, że istnieje coś takiego - no i masz też rację, wampiry muszą jeść - z tym że 5 Rodów pożywia się w sposób taki, jaki się pożywia, a renegaci urządzają "ścieżki zdrowia", wyłapując bezdomnych z różnych dworców...
Coś za bardzo chaotycznie chyba ten post wyszedł... :?
"Salve, Domine!"

"To mój Pan!(...)Cokolwiek czyni, jest słuszne!"

"Pater advenit"

Awatar użytkownika
Qadesh
Główny logistyk
Główny logistyk
Posty: 3778
Rejestracja: 16 kwie 2007, o 14:55
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: kraków

Post autor: Qadesh »

spoko, spoko, głowny zamysł zrozumiany :)

Cóż, Strix jest Wojownikiem i ma [mój] szacunek. Ma kodeks, honor.
A także niedzisiejsze przekonania na temat żywienia :P
Ale biorąc pod uwagę ile ma lat... To chyba już się go nie przekona :D

Atrox, wg tego, co nam wiadomo, był ... ech... ćpunem. Lordem, ale.. degenerackim, nie renegackim :) skoro tak młody wampir jak Aranea go pokonała... chyba to o czymś świadczy :)

I - teoretycznie - renegatami byli Wojownicy, stara gwardia. Jednak ponieważ Ultor wybił wszystkich prawie do nogi, a Lord Atrox musiał przeciez mieć poddanych - co z niego za lord inaczej... możliwe, że to było przyczyna powstania Cichowęża... Przeciez prawie wszyscy renegaci to szczyle - jak i nocarze. Może jeszcze te 50 lat temu miał rzeczywiście nadzieję na odzyskanie pozycji... ale teraz...? albo ta wojenka i walczenie o swoje, przygarniając wyrzutków wampirzych albo rozpacz...
To nie jest spór ideologiczny, to czysta walka o wladzę i wpływy.

Dopóki zyje lord Ultor - nie skończy się. Nawet jesli braknie w końcu renegatów...

Awatar użytkownika
Kasiula
Porucznik Nocarzy
Porucznik Nocarzy
Posty: 338
Rejestracja: 29 paź 2007, o 21:20
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Kasiula »

Hmm, a ja bym się spierała, w końcu ideologia "Non nocemus hominibus" jest czyjegoś autorstwa (Kapituły pod naciskiem Lorda Wojownika), Ukryty to zatwierdził, a renegaci nie chcieli zacząć stosować tej reguły...
"Salve, Domine!"

"To mój Pan!(...)Cokolwiek czyni, jest słuszne!"

"Pater advenit"

Awatar użytkownika
Qadesh
Główny logistyk
Główny logistyk
Posty: 3778
Rejestracja: 16 kwie 2007, o 14:55
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: kraków

Post autor: Qadesh »

tylko ideologia :twisted:
walka o władze jest tym co lorda wojownika kręci najbardziej :D

nie chcieli? niektórzy po prostu nie potrafili....

Awatar użytkownika
Kasiula
Porucznik Nocarzy
Porucznik Nocarzy
Posty: 338
Rejestracja: 29 paź 2007, o 21:20
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Kasiula »

Przecież ma jej tyle, ile chce: Kapituła je mu z ręki, Ukryty go zatwierdził, włada Rodem Wojowników...
I co, wymyślił całą tę hecę ze sztuczną krwią i ścinaniem tych, co napadali na ludzi wyłącznie po to, żeby mu miecze nie zardzewiały i żeby zdyskredytować Atroxa?
Dość... trudny i pokrętny sposób...
I, nie będąc jeszcze lordem - czyli nie posiadając mocy, nadawanych przy uznawaniu Lordów przez Ukrytego - potrafił się powstrzymać od picia prawdziwej krwi i zacząć pić sztuczną? Będąc Wojownikiem "zaczynającym karierę na krwi z całą pewnością prawdziwej"? On, który "za młodu nieźle zaszalał"?
Czemu on mógł, a renegaci nie mogą? Nie potrafią? A może nie potrafią, pewnie. Pffff.
(wraca do treningu)
:)
"Salve, Domine!"

"To mój Pan!(...)Cokolwiek czyni, jest słuszne!"

"Pater advenit"

Awatar użytkownika
Qadesh
Główny logistyk
Główny logistyk
Posty: 3778
Rejestracja: 16 kwie 2007, o 14:55
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: kraków

Post autor: Qadesh »

Kasiula pisze:Przecież ma jej tyle, ile chce: Kapituła je mu z ręki, Ukryty go zatwierdził, włada Rodem Wojowników...
czy na pewno? włada rodem nocarzy - kto wie, ilu wojowników ze starej gwardii jeszcze wciąż z nim walczy? a po za tym w tym momencie jest dla niego kwestią utraty twarzy niewytępienie resztek renegackich - ha.
Kasiula pisze:I co, wymyślił całą tę hecę ze sztuczną krwią i ścinaniem tych, co napadali na ludzi wyłącznie po to, żeby mu miecze nie zardzewiały i żeby zdyskredytować Atroxa?
Dość... trudny i pokrętny sposób...
ale jak widać -skuteczny :D wczesniej nie miał okazji i powodu [pretekstu]- nie było technicznej możliwości dyskredytacji rodu wojowników, ani mozliwo.ści dokonania rozłamu. za to teraz - grał i wygrał.
Kasiula pisze:I, nie będąc jeszcze lordem - czyli nie posiadając mocy, nadawanych przy uznawaniu Lordów przez Ukrytego - potrafił się powstrzymać od picia prawdziwej krwi i zacząć pić sztuczną? Będąc Wojownikiem "zaczynającym karierę na krwi z całą pewnością prawdziwej"? On, który "za młodu nieźle zaszalał"?
Czemu on mógł, a renegaci nie mogą? Nie potrafią? A może nie potrafią, pewnie. Pffff.
(wraca do treningu)
:)
Hm. powstrzymywanie się od picia naturalnej krwii raczej nie zależy od tego, czy jest się lordem, czy nie.... jedno co jest pewne - probowali, opisane to jest, że próbowali i nie potrafili. może nie wszyscy. ale - jak myslę - miecze ultora były jednak zachęta do prób...?
młodzi na pewno nie potrafią opanować głodu. taka umiejętnośc przychodzi prawdopodobnie z czasem... którego akurat oni nie mają :twisted:

Awatar użytkownika
Kasiula
Porucznik Nocarzy
Porucznik Nocarzy
Posty: 338
Rejestracja: 29 paź 2007, o 21:20
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Kasiula »

Nie ma Rodu o takiej nazwie, ale rozumiem, o co Ci chodziło.
Może źle się wyraziłam, nie chodziło mi o lordostwo, lecz o moce - z tego, co zrozumiałam z "Nocarza" i "Renegata", wynika, że kiedy Ukryty powoływał - czy też zatwierdzał - wampira czy wampirzycę na stanowisku Lorda, obdarzał jego albo ją jakimiś dodatkowymi mocami.
Strix wspomina, że Atrox będąc Lordem, miał tyle mocy, by się powstrzymać od picia prawdziwej krwi, lecz się nie powstrzymał, ponieważ chciał być z tymi, którzy to robili.
Ultor, nie będąc Lordem, miał tyle mocy, by się powstrzymać? Podobno "miał to gdzieś, sam za młodu nieźle zaszalał" i pomimo to?
"Salve, Domine!"

"To mój Pan!(...)Cokolwiek czyni, jest słuszne!"

"Pater advenit"

Awatar użytkownika
Mcbet
Top secret
Top secret
Posty: 3235
Rejestracja: 11 lut 2007, o 20:44
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Mcbet »

A tak naprawde to pewnie sie nigdy nie dowiemy gdzie tak szalal i za czym. A moze to poprostu siakoms sobie narzucil pokute za cos co zrobil i teraz zaluje? Moze wlasnie z tego powody jest swiece przekonany ze tylko jedna droga jest sluszna i brnie w nia z obledem szalenca w oczach nie liczac sie z kosztami i ludzmi? A moze wszcy piejemy krew ludzka tylko Nocarze uwierzyli na slowo w propagande swego Lorda a tak naprawde to jest ta sama krew tego nie wiemy i sie nigdy nie dowiemy. Ale to sa tylko rozwazania rozchwianego emocjonalnie renegata
stasus UnKnow
Si quisquam pro me mori non volat, mihi non dice quemadmodum debo vivere
By Qadesh: "renegackie ścierwo, zawzięte i złe"

Awatar użytkownika
Qadesh
Główny logistyk
Główny logistyk
Posty: 3778
Rejestracja: 16 kwie 2007, o 14:55
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: kraków

Post autor: Qadesh »

ale jaki smaczek wprowadzają :p
i znów mozna włos na czworo dzielić, co qadesh pasjami kocha :D

>Kasiula
Ja nadal nie jestem przekonana...
To by znaczyło, że najstarszy żyjący wampir, nie będący Lordem, miałby zaledwie 50 lat.
To juz by nie była czystka tylko holokaust wsród całej społeczności wampirów - na to by chyba Ukryty/a nie wyrazil zgody...
Po za tym... Cholera, jak mi sie nie podoba taka idea - nawet Ultor nir byłby chyba w stanie za przeproszeniem, zajeb**ć swoimi bojówkami tylu wampirów?? I jakby potem Kapituła utrzymała swoja władzę - nie mając autorytetu, gdy każdy młody wampir czułby miecz ultora na karku...
to by oznaczało w KAŻDYM rodzie rozłam wewnętrzny.
I totalne zagubienie młodego pokolenia...

hm. to nawet tłumaczyłoby rozwój akcji w książce...

>Mc
to , co piszesz, jest takim przejawem paranoi, że aż piękne jest. Musze sobie nad tym pomyśleć, bo na razie się wyeksploatowałam :twisted: Ale - W O W

Awatar użytkownika
Kasiula
Porucznik Nocarzy
Porucznik Nocarzy
Posty: 338
Rejestracja: 29 paź 2007, o 21:20
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Kasiula »

Qadesh, na razie tego, co mi odpisałaś, nie rozumiem, ale jak się wgryzę, to może mi się rozjaśni... W razie czego będę edytować...
(przystępuje do analizy)
"Salve, Domine!"

"To mój Pan!(...)Cokolwiek czyni, jest słuszne!"

"Pater advenit"

Awatar użytkownika
Qadesh
Główny logistyk
Główny logistyk
Posty: 3778
Rejestracja: 16 kwie 2007, o 14:55
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: kraków

Post autor: Qadesh »

podpowiedź:
rebelia Ultora miała miejsce ok 50 lat temu :D
a ja nadal obstaje przy wieku jako podstawowym czynniku hamującym :D:D:D:D
skoro tylko Lordowie są w stanie powstrzymac sie od picai krwi - to znaczy że śa najstarszymi żyjącymi wampirami.
wynika to z faktu - że skoro wojownicy pili naturalną, to i inni - a przeciez inicjacja do każdego rodu przebiegała - technicznie rzecz biorąc tak samo.
bo co z inymi rodami?
dlaczgo niby miałyby sie powstrzymywać, skoro nie są wojownikami ultora? a no właśnie.
moce nie mają nic do tego.
bo inaczej wszyscy by wylądowali na galerii.
więc coś tu śmierdzi. ideologicznie i społecznie też.

Awatar użytkownika
Kasiula
Porucznik Nocarzy
Porucznik Nocarzy
Posty: 338
Rejestracja: 29 paź 2007, o 21:20
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Kasiula »

No zgadzam się, Ultor został Lordem Wojownikiem mniej więcej pięćdziesiąt lat temu...
eee... Ultor nie był Lordem, kiedy przestał pić krew, ale swoje lata miał, więc może...
eee... inicjacja przebiegała tak, że Lord zabijał delikwenta, delikwent się wykrwawiał, a Lord dawał mu SWOJĄ krew do picia (patrz nielegalna rekrutacja Marii przez Umensa, zakończona niepowodzeniem)...
eee... prawo "non nocemus hominibus" obowiązywało we wszystkich Rodach i obojętnie czy morderca był Winoroślą, Bankowcem, Żywieniowcem, Naukowcem czy Wojownikiem, trafiał na Galerię i pod miecz...
Co Ci śmierdzi? :?
"Salve, Domine!"

"To mój Pan!(...)Cokolwiek czyni, jest słuszne!"

"Pater advenit"

Awatar użytkownika
Qadesh
Główny logistyk
Główny logistyk
Posty: 3778
Rejestracja: 16 kwie 2007, o 14:55
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: kraków

Post autor: Qadesh »

a powiedz, naprawdę Cię przekonują takie prościutkie powody, jak dbanie o rodzaj ludzki przez wampiry?
Takie jedno wielkie zrzeszenie zielonych?
[a zanim Ultor nastał nie było Galerii.]

Awatar użytkownika
Kasiula
Porucznik Nocarzy
Porucznik Nocarzy
Posty: 338
Rejestracja: 29 paź 2007, o 21:20
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Kasiula »

Wiem o tym, że przed Ultorem nie było Galerii.
Nic nie wiemy o motywach Lorda, poza tymi, co podaje Strix: ambicja, chęć zdyskredytowania Atroxa, być może obawa o to, że wyżej wymieniony go zdegraduje czy się pozbędzie, przecież coraz bardziej go nie lubił...
Uważam tylko, że było to czymś o wiele większym, skoro wyskoczył akurat z takim pomysłem.
"Salve, Domine!"

"To mój Pan!(...)Cokolwiek czyni, jest słuszne!"

"Pater advenit"

Awatar użytkownika
Qadesh
Główny logistyk
Główny logistyk
Posty: 3778
Rejestracja: 16 kwie 2007, o 14:55
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: kraków

Post autor: Qadesh »

z tym się zgodzę - to było większe :D
żądza wladzy może byc ogromna :D

ODPOWIEDZ