NOCARZ.PL

nie mam nic przeciwko temu, żeby nikt na mnie nie bluzgał

< skromnie przysiada się z boku podjadając popcorn>
dochodze do wniosku że być winoroślą to naprawdę niezły interes.

jak dla mnie Nex jest podobny do Nidora z pewnego punktu widzenia, choć jest oczywiście mase rzeczy któe ich różnią ( mam ostatnio na nich fazę literacką. Chyba nie wyjdą z tego cało ^^)

Ja- jak pisałam- narazie mam ją tylko na pulpicie, ale niedługo będzie na mojej ścianie w rozmiarze A2

Zdecydowanie mam podobne zdanie

No jak widać
Kojarzysz tą pracę o której pisałam?

Zresztą nie siądze żeby był ktoś kto twierdziłby inaczej- niezaprzeczalny talent i tyle
A ten rysunek szczególnie przypadł mi do gustu bo jest taki.. wampirzy, więc co wzięłam na ava.

1/3 - rodzynki są ok

Nakładasz na talerz więcej niż jesteś w stanie zjeść
W drukarce zazwyczaj brakuje ci tuszu
Za późno wychodzisz z domu

0/3


Lubi patrzeć na ogień
Lubi się przemęczać fizycznie
Dzień bez słodyczy to dzień zmarnowany

W okresie przedświątecznym sklepy są niemalże opustoszały i każdy kto chce może tam spokojnie kupić coś bez stania w kolejkach, tyle że mało kto chce. I tak spokojnie mija okres przedświąteczny, aż w końcu są już same święta i... ludzie wybudzają się z letargu, że nie mają nic na święta! Chaotycznie...

2/3 no bo rozumiem że pisanie nie zalicza się do aktywnego sposobu spędzania wolnego czasu

Nosi zdecydowanie za długi szalik
W weekendy męczy ją siedzenie w domu
kuca i woła "kici kici" do każdego napotkanego kotka.

Odwiedzam tą galerie, bo moim zdaniem jej prace są świetne. Jedna szczególnie mi się podoba i zamierzam sobie z niej zrobić fototapetę nad japoński stoliczek ( District of Gion) Ogólnie dość często w poszukiwaniu czegoś, albo po znajomych grasuje na deviancie. edit- jak mi coś zrobią to będzie na wa...

ja kupiłam koledze ne urodziny Nocarza < z założeniem że go od niego pożycze i przeczytam ^^> Potem zaklinałam się że nie przeczytam drugiej części jeśli nie będzie tam Nidora, a kiedy już się książka pojawiła to od razu zgarnęłam ją z empiku i jakoś się nie pzejmowałam tym że miałam jej nie czytać....

jestem pod ochroną

To że ja jestem swoja wśród renegatów?
nie ryzykowałabym tego stwierdzenia bo mi się od nocarzy oberwie

I się stało, oficjalnie zostałam włączona do rodu

Dziękuje wszystkim za przywitanie

natchnienia mam ZA dużo. Natchnienie jest ale czasu brak. a już mam taką nocarsko- renegacką wykminę...

Dziękuję za miłe przywitanie przystojny renegacie, mam nadzieję że moja twórczosć rozjaśni egzystencję wampirzego rodu. < no jak kultura to kultura >

Wolę metody mniej bezpośrednie, ale równie skuteczne ( no dobra, przesadzam, głowy nikomu piórem nie odrąbię.... chociaż... jakbym się mocno postarała.... )