NOCARZ.PL

Pójdzie. To na początek.

I nikt Cię nie straszy. Nie ma takiej potrzeby, po prostu Mason grzecznie Cię pouczył. Uprzejmnie nawet.
Ja się dołączę, hamuj Waść swoje upodobanie do wyulgaryzmów.

NA prelekcji Magdy na ostatnim Polconie. Można się bylo dowiedzieć, że nawet SOK ma swoje spec-oddziały.

Siejesz wrogą propagandę! Okładka już jest, widziałam, straszniem zachwycona. Pioter Cieśliński zrobił prawdziwe cudo!

Ej, z tego co wiem Madzik jest. Żyw i zdrów. Nawet ruchliwy ))
Dante Ty sie nic nie denerwuj, Renegat w styczniu, a z nim pojawi się opcja wykonania imprezy promocyjnej

Ta końcowa konkluzja jest przednia . Popieram.

Oriya, postulować w kwestii zakończenia możesz dopiero przy trzecim i ostatnim tomie .
"Zakończenie", "Nocarza" i "Renegata" to tylko przerwy. Historia zakończy się po tomie trzecim.

X-76, w sytuacjach, które opisałeś, to najprostsza droga byłoby zainwestować we własny taser :) Jak bym miała wybierać tutaj pomiędzy krav magą a tsunami to jednak stawiałabym na kravkę - było nie było, wykorzystuje się tam kompilację technik, a niektóre dźwignie i klamry są banalnie proste i bardzo...

Psychotique, jak to szło o tym wewnetrznym "fuj"? :)))) Ale jakoś tak na bazie skojarzeń... Poważniej całkiem. Wiecie, że jedna z najbardziej przemawiających (do mnie) scen dotyczących właśnie śmierci, Obejmowała nieboszczyka leżącego na wozie z mierzwą...? Westchnę sobie, może to nie bardzo w dotyc...

Też prawda. Na przykład zginąć pod kołami furmanki wiozącej gnój tyż nie honor.

X-76 sugerujesz jakoby były podstawy? Nielegalnej krwi używasz, Ty Renegacie niedobry, Ty?

Harna, bo Ci wytrzepię kurz z ogonka!

Harna, dopiero teraz zauważyłam Twoją podłą wrogą propagandę!
Bo Cię pociągnę za ucho!!
X-76 poczekam aż Ci sie baterie wyczerpią!

Ludzie, co Was opętało z tą Pasią?!
Nie dość, że na Fahrenheicie się szerzy ta obsesja, to jeszcze i tu się przeniosło!

A spóbuj wybrać urlop... To Ci NAWET CZAPKA NIE POMOŻE!!!!

Bebe pisze:A i pewnie starczy ta złotówka minus podatek na kawę / herbatę, cukier / mleko, kubek szt.1. :)
Albo na wymianę klawiatury, która zeszła była w procesie tfurczym. :)

Nie cała złotówka, nie cała. Bo Madzik ma jeszcze agenta, a agenta trzeba wykarmić, odziać i zapewnić takowemu zakwaterowanie :D.

Chyra...
"No i depresja gotowa!".