Wampiry abstynenci
Re: Wampiry abstynenci
Niektórzy nocarze cały czas patrzą krzywo na awanse itd. (nie będę wymieniać kto kiedy i gdzie).
U nas panuje harmonia jeżeli chodzi o organizację rodu (zarówno książkowo jak i forumowo ).
U nas panuje harmonia jeżeli chodzi o organizację rodu (zarówno książkowo jak i forumowo ).
When i close my eyes i keep falling
Though im plunging down it's like flying
I'ts funny how im so high yet never floated
so low
Just wanna revert from this horrid death row
___________________________________
Cześć chłopaki jestem Varjat, spalę wam dziś komisariat
Though im plunging down it's like flying
I'ts funny how im so high yet never floated
so low
Just wanna revert from this horrid death row
___________________________________
Cześć chłopaki jestem Varjat, spalę wam dziś komisariat
Re: Wampiry abstynenci
Nie pyskuje, tylko wyrazam swoje zdanie - od tego sa fora, nieprawdaż ;> Drogi Karllu, masz rację... rzeczywiście poniosła mnie fantazja po 5 gwiazdkowej, gdyż wyobraziłam sobie zupełnie inne ciało niz dworcowy lumpMoja droga, czyż nie ty pisałaś o zlizywaniu z ciała ludzkiego kropel krwi, więc nie odwaracaj kota ogonem i nie dodawaj do całego obrazu wątków, których nie było. Ja rozumiem, że niehonorowo było by nie odpysknąć w temacie Nocarzowi, niezależnie czy ma się dodatkowy argument czy też nie.
To takie skróty myślowe A Szanowny Nocarz Karll pole odpowiedzi zapełnia honorowo cytatami (sooo renegade...)Reasumując twoje wypowiedzi, to zastanawiający jest zakres twojego drugiego posta, który ni jak ma się do moich gratulacji złożonych z tytułu dobrego smaku, analogia do kaszanki i parówek była nad wyraz ciekawa lecz mało zbieżna z tematem. ( ale czymś pole w odpowiedzi zapełnić trzeba. To takie renegackie, niemalże jak honor wojownika )
hmm... nie o to mi chodziło, muszę pomyśleć jak to wyjaśnić. Ale tak, w kwestii działań i sposobie zarządzania - zdecydowanie przyznam Ci rację. Pomyśl w ten sposób - identyfikujesz się z jakąś grupą, podzielasz ich przekonania, to nie przeciwstawiasz się rozkazom. I tak, tak robią i Nocarze i Renegaci. Tylko różnią się własnie tymi przekonaniami, a nie sposobem zarzadzania i o tego rodzaju woli mówiłam - wyboru przekonań, wyboru grupy do której się chce należeć i wypełniac rozkazy. O taka róznicę mi chodzi.Tu się chyba odrobinę zapętliłaś, bowiem w świetle twoich słów, jeżeli przełożony dał by wam podczas akcji hasło ,,cel, pal'' , a ktoś by odebrałby to jako rozkaz wyjęty niczym z realiów nocarskich, to mógłby złożyć broń, bowiem nie zgadza się to z jego renegacką ideologią wolności. Ja rozumiem, że chcesz bronić idei, jaką miała być rozbieżność w sposobach zarządzania, ale wierz mi, że przy obu modelach jest ona nie wielka, ba prawie żadna. To, że je widzicie, to tylko kwestia odpowiedniego PR-u stosowanego przez głównodowodzących, po to by przedstawić środowisko ich obecnych ''ludzi'', jako jedyne i najkorzystniejsze.
dziekujęCo zaś się tyczy filmiku masz go w dziale z teledyskiem, dokładniej we wstępie do teledysku.
Nocarze są przede wszystkim od wykonywania rozkazów, Ultor wydał takie, a nie inne polecenie i zgodnie z tym, każdy Nocarz przystąpiłby do eksterminacji Watykańskich, dlatego też to nie ma nic wspólnego z odwagą, a jedynie z posłuszeństwem. Co można w rezultacie przełożyć na niniejszy cytat ,, co kolwiek każe czynić mi mój Pan, to zapewne jest słuszne''. Ale wam Renegatom taplającym się w sloganach pseudo wolności jednostki trudno będzie to zrozumieć.
to taka spychologia ciut? "ja rozkaz wykonam, ale umywam ręce - odpowiedzialność jest mojego Pana" ? to ja się potaplam jednak
BTW - czy tylko ja mam wrażenie , ze nie piszemy w tym temacie co trzeba już???
Re: Wampiry abstynenci
Varjo, nie myl pędu ku karierze, w dodatku odosobnionego, z tym, jak to już Silmeth zauważył, co działo się u was i w książce i w realu.
Może mam słabą pamięć, ale Artroksa ze stanowiska raczej Nocarze nie zdjęli.
Rozumiem, że Nocarze nie pracują zespołowo, a rozkazów to za nic nie przyjmują.... tak ideę wolnościową dostaliśmy od was gratis, bo Nex wyprzedaż posezonową robił
Varjo u nas awansów prawie nie ma, a z tą waszą jednością w realu to jest..hmm bardzo lekko rzecz ujmując maksymalnie przereklamowana.
Druga sprawa młody, jak już pokazujesz palcami, czego raczej kulturalni ludzie nie czynią to napisz wprost, że chodzi ci o mnie, a po tem skończ temat i włóż waszą uber zajebistość między bajki.
Tylko w ramach pewnej informacji, zawsze działam ku swojej degradacji, a nie awansom.
Może mam słabą pamięć, ale Artroksa ze stanowiska raczej Nocarze nie zdjęli.
Bardzo ciekawa ta różnicaZauważ Drogi Karllu jedną różnice.
Renegaci działają w grupach, wykonują rozkazy
Rozumiem, że Nocarze nie pracują zespołowo, a rozkazów to za nic nie przyjmują.... tak ideę wolnościową dostaliśmy od was gratis, bo Nex wyprzedaż posezonową robił
Varjo u nas awansów prawie nie ma, a z tą waszą jednością w realu to jest..hmm bardzo lekko rzecz ujmując maksymalnie przereklamowana.
Druga sprawa młody, jak już pokazujesz palcami, czego raczej kulturalni ludzie nie czynią to napisz wprost, że chodzi ci o mnie, a po tem skończ temat i włóż waszą uber zajebistość między bajki.
Tylko w ramach pewnej informacji, zawsze działam ku swojej degradacji, a nie awansom.
Re: Wampiry abstynenci
1.cytat wyrwany z kontekstu
2.Alacer, Alacer, Alacer ;>
3.Nie chodzi o Ciebie o czym doskonale wiesz i wyrywasz niepotrzebnie z kontekstu.
4.Nasz uber zajebistość jest wieczna
Ciąg dalszy, niewątpliwie błyskotliwej, wymiany poglądów znajduje się w "Nocarze vs. Renegaci ujęcie 425 "
Vilk
2.Alacer, Alacer, Alacer ;>
3.Nie chodzi o Ciebie o czym doskonale wiesz i wyrywasz niepotrzebnie z kontekstu.
4.Nasz uber zajebistość jest wieczna
Ciąg dalszy, niewątpliwie błyskotliwej, wymiany poglądów znajduje się w "Nocarze vs. Renegaci ujęcie 425 "
Vilk
When i close my eyes i keep falling
Though im plunging down it's like flying
I'ts funny how im so high yet never floated
so low
Just wanna revert from this horrid death row
___________________________________
Cześć chłopaki jestem Varjat, spalę wam dziś komisariat
Though im plunging down it's like flying
I'ts funny how im so high yet never floated
so low
Just wanna revert from this horrid death row
___________________________________
Cześć chłopaki jestem Varjat, spalę wam dziś komisariat
Re: Wampiry abstynenci
Jak narazie 1:0 dla renegatów
ZJEDNOCZENI - SILNI I ODWAŻNI !!!
ZJEDNOCZENI - SILNI I ODWAŻNI !!!
When i close my eyes i keep falling
Though im plunging down it's like flying
I'ts funny how im so high yet never floated
so low
Just wanna revert from this horrid death row
___________________________________
Cześć chłopaki jestem Varjat, spalę wam dziś komisariat
Though im plunging down it's like flying
I'ts funny how im so high yet never floated
so low
Just wanna revert from this horrid death row
___________________________________
Cześć chłopaki jestem Varjat, spalę wam dziś komisariat
- Grazzi
- Krwiopijca
- Posty: 85
- Rejestracja: 31 gru 2009, o 18:18
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wieliczka/Krk
Re: Wampiry abstynenci
No dobra...zostałem delikatnie "opie***ny" przez moda za kwestionowanie jego decyzji-przepraszam, ale, waćpanie, toć to ino żartem być miało
A co do książki-jak się zakończyła części 1, wszyscy wiemy. Od razu podnoszą się krzyki, że niekwestionowanie na podium stanęli Renegaci, z racji że ściągnęli do siebie Vespera. Jednak jak uważacie-kto miał większą przewagę i po kogo stronie była większa siła i przebiegłość na końcu części 1, znając kontynuacje całej tej historii, wszystkie intrygi i knowania, głównie samego Lorda Kata
Ciekawa jestem co się tu zaraz będzie działo
A co do książki-jak się zakończyła części 1, wszyscy wiemy. Od razu podnoszą się krzyki, że niekwestionowanie na podium stanęli Renegaci, z racji że ściągnęli do siebie Vespera. Jednak jak uważacie-kto miał większą przewagę i po kogo stronie była większa siła i przebiegłość na końcu części 1, znając kontynuacje całej tej historii, wszystkie intrygi i knowania, głównie samego Lorda Kata
Ciekawa jestem co się tu zaraz będzie działo
Ego sum, qui sum
Re: Wampiry abstynenci
Grazzi pisze:Ciekawa jestem co się tu zaraz będzie działo
Grazzi tyś two in one, czy co? Bo tu jakieś rozbieżności między płcią w profilu, a owym zapytaniem widzę.
A co ma się dziać, fakty i tak mówią za siebie.
- Grazzi
- Krwiopijca
- Posty: 85
- Rejestracja: 31 gru 2009, o 18:18
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wieliczka/Krk
Re: Wampiry abstynenci
No bosko...widzę że wkradł mi się jakiś chochlik pisarski
Jak co ma się dziać?? Nawet najmniejsza iskierka może wywołać pożar ;>
Jak co ma się dziać?? Nawet najmniejsza iskierka może wywołać pożar ;>
Ego sum, qui sum
Re: Wampiry abstynenci
Varjo, awanse Ci we łbie poprzewracały, czy jak? Nam jednego wampira wypominacie, a sami macie wywrotowców na pęczki. Wolność to u Was hasło do wycierania pysków z krwi bezdomnych i innych apetycznych pechowców, których losem mało kto się przejmował. Akurat w praniu ideologicznym jak widać jesteście lepsi od nas... takich ściem już dawno nie widziałem.
Ale czy z taka hodowla z abstynencją ma coś wspólnego? To raczej przejście od polowań na zwierzęta do hodowania do uboju, a nie ku (współcześnie możliwej, aczkolwiek jeszcze mało ekonomicznej) hodowli samego mięsa.
Proponuję poszukać informacji o filmie "Daybreakers".Trinidad pisze:I to się nazywa nowoczesne podejście :mrgreen: Swoją drogą, nie zdziwiłabym się. Niedawno nawet widziałam zapowiedź jakiegoś serialu w tym klimacieNurbika pisze:niedługo w prozie wampirycznej ludzi się będzie hodować ;) trzeba iść z postępem :P
Ale czy z taka hodowla z abstynencją ma coś wspólnego? To raczej przejście od polowań na zwierzęta do hodowania do uboju, a nie ku (współcześnie możliwej, aczkolwiek jeszcze mało ekonomicznej) hodowli samego mięsa.
Niezwykle ważne jest, aby codzienna twoja postawa stała się postawą żołnierza,
a postawa żołnierza - postawą na co dzień.
(Miyamoto Musashi, Księga Pięciu Kręgów)
In the warzone marines shit tactically.
(Ray w "Generation Kill")
a postawa żołnierza - postawą na co dzień.
(Miyamoto Musashi, Księga Pięciu Kręgów)
In the warzone marines shit tactically.
(Ray w "Generation Kill")
Re: Wampiry abstynenci
hodowla - stałe źródło prawdziwej krwi.
Co do "Daybreakers" to wybiorę się do kina, bo już grają z tego co słyszałam
Co do "Daybreakers" to wybiorę się do kina, bo już grają z tego co słyszałam
- Grazzi
- Krwiopijca
- Posty: 85
- Rejestracja: 31 gru 2009, o 18:18
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wieliczka/Krk
Re: Wampiry abstynenci
Dobrze byłoby to obejrzeć i porównać z "prawdziwym, obrazem wampirzej społeczności
Ego sum, qui sum
- chodzący za dnia
- Diakon
- Posty: 23
- Rejestracja: 10 gru 2008, o 21:18
- Płeć: Mężczyzna
Re: Wampiry abstynenci
Hodowla? Drapieżniki nie prowadzą hodowli. Drapieżniki żyją w równowadze z otoczeniem ( zapożyczam z klasyki filmowej - ssaki ). A wampiry? Mnożą się i mutują jak rak. Drapieżniki polują i zabijają w potrzebnej dla przeżycia skali. Drapieżniki nie mają obsesji władzy i zabijania, nie podpir... się wzajemnie dla zaszczytów. Wampir to nie drapieżnik. A tak na marginesie niech ktoś mi łaskawie wyjaśni jaki sens ma picie krwi?
Quis ut Deus
- Grazzi
- Krwiopijca
- Posty: 85
- Rejestracja: 31 gru 2009, o 18:18
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wieliczka/Krk
Re: Wampiry abstynenci
To tak jakbym Cie zapytał-po jaką cholere jesz i pijesz Odpowiedź będzie dokładnie taka sama
Wampiry są drapieżnikami-fakt, że hodowla niema sensu. Do tego wampiry muszą polować aby jeść, potrzebują żerować, pobierać pokarm kosztem innych stworzeń Jakoś tak to szło
Wampiry są drapieżnikami-fakt, że hodowla niema sensu. Do tego wampiry muszą polować aby jeść, potrzebują żerować, pobierać pokarm kosztem innych stworzeń Jakoś tak to szło
Ego sum, qui sum
Re: Wampiry abstynenci
A który ssak się nie mnoży i nie mutuje?chodzący za dnia pisze:Hodowla? Drapieżniki nie prowadzą hodowli. Drapieżniki żyją w równowadze z otoczeniem ( zapożyczam z klasyki filmowej - ssaki ). A wampiry? Mnożą się i mutują jak rak.