Strona 21 z 24

Re: Nocarz the begining Czyli jak to sie zaczeło u was

: 1 lis 2010, o 17:46
autor: Allelujah
Ja Nocarza znalazłem na stronie "Fabryka Słów" i tak oto się zaczęła moja przygoda z tą książką :)

Re: Nocarz the begining Czyli jak to sie zaczeło u was

: 1 lis 2010, o 17:59
autor: Ashera
Witaj Allelujah :) Fabryka Słów to faaajny portal ;)

Re: Nocarz the begining Czyli jak to sie zaczeło u was

: 31 gru 2010, o 12:21
autor: szenute
Moje pierwsze zetknięcie się z Nocarzem to biblioteka osiedlowa i dość dobrze zaopatrywany w nowości dział fantastyki (pozdrowienia dla Pań z Biblioteki). Zobaczyłem ciekawą okładkę, krótki rzut oka na treść i cóż... to było to.

Re: Nocarz the begining Czyli jak to sie zaczeło u was

: 10 lip 2012, o 12:09
autor: RiccoFD
RiccoFD pisze:Mój początek był... hmm tak ni z tego ni z owego. Będąc na wakacjach pojechałem na zakupy do Supermarketu i idąc wzdłuż działu z książkami jedna nagle przykuła mą uwagę. Był to właśnie Nocarz. Podniosłem ową książkę i zacząłem czytać, po pierwszej stronie wiedziałem ze muszę ją mieć.
Witam odświeżyłem sobie serie i przypomniałem o istnieniu tego forum :)
Do mojej wypowiedzi z przed kilku lat muszę dodać ze to były wakacje w Smołdzińskim Lesie, zaraz koło Smołdzina. Tak więc moja historia nocarska poniekąd rozpoczęła się i zakończyła w tym samym miejscu :)

Pozdrawiam Maciej :)

Re: Nocarz the begining Czyli jak to sie zaczeło u was

: 27 lip 2012, o 22:37
autor: yureyone
ja całą serię dostałem od wujka na gwiazdkę *X-76*
Najpierw tak ją położyłem na 2 miesiące,a potem tak jakoś samo się zajrzało.....
No i utonąłem.
Siłą mnie od książki odczepiali żebym śmieci wyniósł *nos2*

Re: Nocarz the begining Czyli jak to sie zaczeło u was

: 16 paź 2012, o 07:10
autor: eryczek
Kolega co to przeczytal mnie zachęcił. To była chyba 1 książka, prócz lektur szkolnych, którą przeczytal, no to powiedziałem sobie, że musi być dobra, no i przeczytałem i okazało się, że drugiej takiej nie ma. No cud, miód, malina i orzeszki ziemne.

Re: Nocarz the begining Czyli jak to sie zaczeło u was

: 31 maja 2013, o 15:08
autor: AndyOftenhide
Ja się po prostu nudziłam i pożyczyłam od taty pierwszą lepszą książkę, czyli właśnie "Nocarza".

Dawno nie czytałam tak wciągającej książki. Siadałam o 17 do czytania, a zaraz nagle się okazywało, że jest już po 3 w nocy.

Re: Nocarz the begining Czyli jak to sie zaczeło u was

: 31 maja 2013, o 15:11
autor: MrocznyPopiskiwacz
...jak to: siadałam ???...to udało Ci się rozłozyć czytanie na wiecej, niż 1 raz ???...ja jak usiadłem, to nie wstałem, aż całą łyknąłem... :D

Re: Nocarz the begining Czyli jak to sie zaczeło u was

: 31 maja 2013, o 17:47
autor: AndyOftenhide
No ja niestety musiałam znaleźć trochę czasu na robienie też innych rzeczy, więc w sumie czytanie wszystkich 3 tomów rozłożyło mi się na jakieś cztery dni.

Re: Nocarz the begining Czyli jak to sie zaczeło u was

: 1 cze 2013, o 07:34
autor: Mcbet
Brawo taka postawe nalezy promowac :)

Re: Nocarz the begining Czyli jak to sie zaczeło u was

: 1 cze 2013, o 07:39
autor: Smilodon
Tak bo MC zajęło to troszki dłużej nawet kilka lat :)

Re: Nocarz the begining Czyli jak to sie zaczeło u was

: 1 cze 2013, o 07:41
autor: Mcbet
Teee Smil nie musisz isc zmienic pieluchy?? ?? ?? ;D :D :D

Re: Nocarz the begining Czyli jak to sie zaczeło u was

: 1 cze 2013, o 07:43
autor: Smilodon
już do zrobiłem dziś moja Ty "głowo" :)

Re: Nocarz the begining Czyli jak to sie zaczeło u was

: 1 cze 2013, o 12:02
autor: AndyOftenhide
Wczoraj zaczęłam czytać drugi raz xD Chyba pierwszy raz w życiu czytam jakaś książkę więcej niż raz i to do tego tak od razu po przeczytaniu...

Re: Nocarz the begining Czyli jak to sie zaczeło u was

: 2 lip 2013, o 19:57
autor: Cymrianka
Jak książka jest dobra to czytanie jej drugi raz to normalka.... gorzej jak czytasz ją n-ty raz.... No ale kto zrozumie co winorośli. siedzi w głowie ^^*