Komentarze wszelakie

[Kirs]

Tak wiem ale Renegaci nie słuchają się rozkazów ( w większości przypadków , słuchają się tylko Vespera i to tylko jego oddział).... Jak to jest opisane w "Renegacie"

[poohaty]

O ile mnie pamięciocha nie myli. A raczej nie myli. To rozkazy z ust Vespera padały już podczas szkolenia na strzelnicy. A w Nikcie Vesper zarządzał tak renegatami jak i nocarzami. I jakoś wykonywali powierzone im zadania.

[Kirs]

by może.. dawno czytałem Nita i nie pamiętam wszystkich szczegółów....
Ale napewno były bunty renegatów...
U Nocarzy to by się nie zdarzyło...

[Dante]

Wskazowki dotyczace pisania w tym temacie:

1.Umieszczamy tu komentarze i tylko komentarze dotyczace rekrutacji
2.W kazdym innym przypadku patrz pkt 1.


ps.
Nigdy nie chcialem byc modem ktory tylko wycina i wycina i jeszcze sie wymadrza.
od kilku tygodni nie mam czasu czytac forum, bo musze czytac glupie przepychanki i szukac gdzie zaczyna sie offtop.
Niech mnie ktos oswieci ( na PW), czy to taki duzy problem zeby jesli chce komus dac cieta riposte zalozyc w tym celu osobny watek ?????
Patrzcie na Esha ( Mistrza cietej riposty ). Ile razy chce w spektakularny sposob mi dokopac, zaklada osobny ladnie nazwany watek -mozna ? mozna !
Sami narzekacie jak ciezkao sie czyta gdy jest tak duzo offtopow. pomozcie i nie robcie burdelu.
K.wa a myslalem ze dotrze do kogos gdy Ace prosila ...
Dante

[Eshealon]

Znaczy stawianie mnie jako wzoru to raczej kiepski ruch był, jakby więcej było Eshów na forum to podejrzewam Dante że złożyłbyś wymówienie z funkcji moderatora

Natomiast może warto rozważyć stworzenie jakiegoś działu typu "Walki w klatkach"?
I w takim dziale byłaby osobna klatka Qadesh, klatka Esha, klatka McBeta, klatka Zamoyskiego, klatka ogólna, i tak dalej.

To by w jakiś sposób rozwiązało problem?

[Magnus]

Klatka jESZa z kurami :D:D tylko kto by po nich sprzątał

[Eshealon]

To będzie "kurnik Esha", żadnych klatek, tylko naturalny chów - naturalne jaja

[Qadesh]

buce to i w nocarzach i winoroślach mogą się zdażyć. Słowem, w każdym klanie.

To są Rody, ale poza tym - wszystko się zgadza, poohaty

[Kirs]

mała różnica bo to prawie to samo

[poohaty]

słowo klan weszło przypadeczkiem w tym samym momencie robiłem kumplowi karte postaci do Vampira:maskarady. Jestem facetem nie mam podzielnosci uwagi

[Kirs]

a to coś w stylu Warhammera?? Takiego bez figurek?
Takich gier jest wiele i nie wiem czy to to samo

[poohaty]

Freestyle » Varia* >> offtopowe pogadauch planuje tu przenieść rozmowy co by nie było

a apropo wampira maskarady polecam
http://www.strefarpg.pl/Wampir-Maskarad ... -a538.html

albo http://www.google.pl i wpisać hasło wampir maskarada i poszukać sobie

*To bardziej odpowiednie miejsce dla offtopów, więc przeniosłam tam wątek.
Ace

[Qadesh]

słowo klan weszło przypadeczkiem w tym samym momencie robiłem kumplowi karte postaci do Vampira:maskarady. Jestem facetem nie mam podzielnosci uwagi

cóż moge powiedzieć: PECH.
Ach, i bynajmniej Twej uwagi nie zwracałam na słowo "Klan"

Planujesz przenieśc? Awansowałeś, Inanito?

Ale załóżmy, że będą takie klatki. Kto, na litość Ukrytego, byłby tak głęboko por[o]aniony, żeby do tych klatek wchodzić??

[poohaty]

Planujesz przenieśc? Awansowałeś, Inanito?

eeee czy ja znów o czymś nie wiem?

OK wydam oświadczenie



Poznań 22.12.2008

OŚWIADCZENIE

Ja, niżej podpisany renegat poohaty oświadczam, iż łączą mnie stosunki koleżeńskie z następującymi personami:

1. Syn siewcy Kane
2.Major nocarzy Dexter
3. Brat krwi renegat McBet

Oswiadczam równierz, iż nie konfabuluje z żadną z wymienionych powyżej osób, ani nie należe do inanitów. Co to wogóle jest?


renegat poohaty


KONCZE OFFTOPOWANIE TU :> JAK CO ZAPRASZAM DO ODPOWIEDNIEGO TEMATU

[Vorevol]

Bardzo proszę Dowódcę Nocarzy, aby wziął na smycz Kirsa. Młody jest, to się mu wybacza, ale jeśli wypisuje bzdury, tłumacząc to faktem, że dawno czytał Święte Księgi, to jest to już mocno NIESMACZNE.
Jak widać było na poprzednich stronach Młody Renegat potrafi uszanować zdanie dowódcy. Czyżby dla Kirsa było to niewykonalne? I wy mówicie o dyscyplinie w swoich szeregach?
No miejcież trochę szacunku dla siebie samych.