Kwietniowe manewry

Post autor: **Falk** » 13 mar 2007, o 17:34

Ja jestem za ściepą. Pukawkę mogę sobie jakąś kupić, nie będzie to żadne wielkie halo, ale strzelać powinno.

Post autor: **Aremo** » 13 mar 2007, o 18:35

Rowniez jestem za tak zwana zrzuta

Moze bigosik sie zrobi?

Jakby udalo sie przekonac moja mamusie to bylby wysmienity

Kielbaski tez przedni pomysl! A jakies jednorazowe naczynia? Kubki, talerzyki czy cus?
Esh, mysle, ze tyle kulek (mysle, ze moglyby byc jakies tansze) powinno wystarczyc na pare ladnych godzin zabawy

Zalezy tez, ilu nas tam bedzie.

Post autor: **Kasiek** » 13 mar 2007, o 20:43

U mnie są kulki za 85 zł a jest ich 10 000 sztuk.

Jestem za zrzutką. Ale pociągiem bigosu nie będę wieść z Lublina. Mogę kupić coś innego.

Post autor: **Czosnek** » 14 mar 2007, o 09:12

Co możesz kupić?

Post autor: **Czosnek** » 14 mar 2007, o 19:33

Wiem już z całą pewnością, że nie będzie mnie na kwietniowych manewrach.

Post autor: **Kasiek** » 15 mar 2007, o 07:44

Kupię jednorazowe talerzyki, kubeczki, widelce... Do tego jeszcze jakieś paluszki słone, czy coś takiego. Do pogryzania.

Post autor: **Eshealon** » 15 mar 2007, o 09:37

Znaczy...paluszki? Do podryzania? A czyje te paluszki będą?

Post autor: **Czosnek** » 15 mar 2007, o 12:12

Renegackie?

Post autor: **Aremo** » 15 mar 2007, o 15:55

A jak!

Post autor: **Czosnek** » 16 mar 2007, o 09:24

A Nocarskie? Też paluszki czy inne części...

?

Post autor: **Aremo** » 16 mar 2007, o 12:51

Nocarzy nie tykac

Post autor: **Czosnek** » 16 mar 2007, o 12:57

He he

A dlaczego? NIETYKALNI?

Post autor: **Aremo** » 16 mar 2007, o 13:30

Pewnie, ze tak

Post autor: **Czosnek** » 17 mar 2007, o 15:25

Jestem przeciwnego zdania Aremo. Już ja się zabiorę za Nocarzyków

. Będę czujnie śledzić przebieg manewrów kwietniowych

. Już nie mogę się doczekać

.

Post autor: **Strefa** » 17 mar 2007, o 23:24

jak chcesz sledzic, luneta z daleka? i tak zobaczysz cale pole uslane renegackimi trupami