Venio pisze:Dlaczego pistolety kalibru 9 mm wciąż są najczęściej używane w jednostkach specjalnych?
Wbrew obiegowym opiniom 9mm to silna amunicja. Silna, znaczy bez problemu można zabić nią człowieka... Pistoletami najczęściej używanymi w jednostkach specjalnych bez wątpienia są Glocki 17C,18,19. Szybkie i skuteczne... Co do naboju .45 ACP, to warto napomknąć iż przecież on też jest używany, ot choćby popularny wśród SWATu SOCOM.
Chociaż ja na miejscu Nocarzy odstawiłbym 'dziewiątki' i sięgnął po coś mocniejszego, na przykład belgijski pistolet Five-Seven. Szybka, nowoczesna broń, duży zasięg, ogromna siła i spory magazynek [moja ulubiona zabawka
]
Na wampiry dobre byłyby pociski .44 Magnum, znane chyba każdemu, kto choć "liznął" wiedzy w zakresie militarii. Swojego czasu Rosjanie, a raczej jeszcze Carska Rosja zamówiła spooory zapas rewolwerów S&W .44Magnum [ech, stare dobre, 'otwierane' rewolwery...], ale kiepsko na tym wyszli... Za duża siła, żeby skutecznie operować bronią na polu walki. Może i dobre na nosorożca, ale nie na szybkie wampiry...
Co do bezłuskowej amunicji. Nie jestem wcale przekonany czy tak szybko wejdą takie cacka do użycia. Weź pod uwagę że wprowadzenie takich zabawek jest co prawda możliwe, ale piekielnie kosztowne. Dokładnie tak samo sprawa ma się z np. lotnictwem. Cóż z tego że US Airforce dysponuje myśliwcami 5 Generacji, skoro ich nie używa, bo są za drogie w eksploatacji? Więc to "kilka lat" zamieni się raczej w hmm...kilkadziesiąt, no minimum kilkanaście.
Pozostała kwestia samego strzelania
Jak jest tutaj ktoś z miasta zwanego Bielskiem, to mogę polecić jedną strzelnicę sportową, znajoma może dać upust [pragnę zwrócić uwagę na słowo
może, nie musi...].
Sam bawię się w ASG. No i muszę powiedzieć że to dość kosztowna zabawa. Karabinek M-4 - ok 150 zł, mundur- ok.300 zł, kamizelka taktyczna- w trakcie kupowania
, minimum 170 zł. Do tego dochodzą ochraniacze na kolana i łokcie, kominiarka, kulki, ładownice, magazynki, pistolet [backup], hełm kevlarowy [dla szpanu...] i kilka innych gadżetów.
No i oczywiście sporo, sporo pracy nad kondycją fizyczną, zgraniem zespołu etc.