Re: Walka wręcz
: 16 gru 2009, o 00:10
Krąg! ...
Znaczy robota mnie czeka......shaber pisze:Dla mnie bomba... Od lutego 2010 roku jestem do dyspozycji...Acerola pisze:Nie wiem na jakiej podstawie wyciągasz tak absurdalny wniosek. Nie zamierzam się z Tobą kłócić, bo o teorii można rozprawiać długo i namiętnie. Mam tylko nadzieję, że uda nam się kiedyś stanąć w sparingu z nożami i zweryfikować tę śmiałą opinię.
Oj tam, raptem odczytać godzinę i wygłosić jedno zdanie...X-76 pisze: Znaczy robota mnie czeka......
Nie, nie sądzę, żebyś była. Co nie zmienia faktu, że każda osoba, potrafiąca walczyć czy nie, z nożem w ręku staje się śmiertelnie niebezpieczna. Bo każdy, choćby nie wiem, jaki paralityk, potrafi machać nożem czy pchnąć nim pod żebro. A znam kilka dziewczyn, które są wstanie to zrobić uśmiechając się do ciebie i prawiąc same słodkości.Qadesh pisze: Nigdy nie byłam w takiej sytuacji, ale nie sądzę, żeby mój przeciwnik kiedyś położył się na desce do krojenia i stwierdził: "A teraz w kosteczke i dodaj cebulki"...
A nie prosciej widzac uzbrojonego napastnika,wyciagnacbroni trzymac dystans ???Ps. Dante te techniki pokazywane przez Itay Gila maja za zadanie jedno - zniszczyć zagrożenie, bez pokazywania piękna ruchu i tańca - stąd jak masz możliwość to odbić atak, odskoczyć od przeciwnika i go zwyczajnie zastrzelić bo przecież chodzi o to żeby przeżyć.
Jak się przyjrzysz innym filmom są też techniki pozbawiania przeciwnika noża, a poza tym ustalmy czy mówimy tu o technikach stosowanych na ulicy, czy o technikach które ćwiczymy żeby np. stosować na "manewrach" itp. bo to są dwie różne rzeczy (przy założeniu że rozmawiamy o walce wręcz na potrzeby naszych zabaw militarnych to są to ciekawe techniki, przy założeniu że rozmawiamy o technikach walki wręcz na ulicy - masz rację są absolutnie dla nas nie przydatne)Dante pisze:A nie prosciej widzac uzbrojonego napastnika,wyciagnacbroni trzymac dystans ???Ps. Dante te techniki pokazywane przez Itay Gila maja za zadanie jedno - zniszczyć zagrożenie, bez pokazywania piękna ruchu i tańca - stąd jak masz możliwość to odbić atak, odskoczyć od przeciwnika i go zwyczajnie zastrzelić bo przecież chodzi o to żeby przeżyć.
Na kazdym treningu, pierwsze co sie cwiczy to bezpieczny dystans.
Na tym filmie jest konkretna zadaniowka.Dobra,ale nieprzydatnaw naszych warunkach ( brak broni na wyposazeniu).Jesli chcesz chetnie przecwicze z toba to odpychanie (ja bede mial noz ) i na pewno zobaczysz ze to nie zalatwia sprawy...
D.
To zależy. Jeśli przeciwnik ma nóż, który jest broń na krótki dystans, nawet postrzał w głowę może nie załatwić sprawy. Jeśli zdąży wyciągnąć uzbrojoną rękę przed postrzałem jest zbyt duża szansa, iż zdoła zrobić jeszcze 2 - 3 kroki w naszą stronę i zadać pchnięcie.Dante pisze: A nie prosciej widzac uzbrojonego napastnika,wyciagnacbroni trzymac dystans ???
Na kazdym treningu, pierwsze co sie cwiczy to bezpieczny dystans.
Dokladnie tak samo sie zachowa po zbiciu ciosu, nie uwazasz ?Jeśli zdąży wyciągnąć uzbrojoną rękę przed postrzałem jest zbyt duża szansa, iż zdoła zrobić jeszcze 2 - 3 kroki w naszą stronę i zadać pchnięcie.
Racja. Mi sie wydawalo ze po obejrzeniu filmow Shabera i potem twoich, pozowlilem sobie ocenic ich profesjonalnosc i realnosc zastosowania w praktyce.I zeby nie bylo pisalem ze niektore sa pro...ustalmy czy mówimy tu o technikach stosowanych na ulicy, czy o technikach które ćwiczymy żeby np. stosować na "manewrach" itp. bo to są dwie różne rzeczy
Nie, nie wyciągnę broni. Bo każdy agresywny ruch z mojej strony to będzie dla niego sygnał do ataku. A choćby nie wiem, jak szybki byś był, facet z nożem/kijem/pałką i tak będzie od ciebie szybszy.Powiedz mi ze jak na ulicy podejdzie do ciebie gosciu z nozem w rece i wyraznymi ( WYRAZNYMI) zamiarami, majac bron nie wyciagniesz jej ...
Ale tak szczerze.
Tyle, że robi te kroki w stronę zbitej, uzbrojonej ręki. A ja mówię o ruchach ciała, które są wykonywane PO, a nie PRZED postrzałem (no chyba, że masz namyśli postrzał w cześć ciała inną niż mózg).Dante pisze:To teraz Ty czytaj i ogladaj ze zrozumieniem ,Bez urazy.
Dokladnie tak samo sie zachowa po zbiciu ciosu, nie uwazasz ?Jeśli zdąży wyciągnąć uzbrojoną rękę przed postrzałem jest zbyt duża szansa, iż zdoła zrobić jeszcze 2 - 3 kroki w naszą stronę i zadać pchnięcie.