Strona 2 z 4

Re: Poziom mocy Vespera

: 11 lis 2008, o 23:26
autor: Magnus
Właśnie. Strzał w dziesiątke. Było tak a nie inaczej, bo właśnie przed nim stał Vesper. Nie kto inny, a Vesper. Wampir, którego stworzył, którego wpuścił w maliny stwarzając iluzję, że strzela właśnie do Lorda Nocarzy. Dlatego Ultor po prostu nie zmiótł Vespera z powierzchni ziemi.

Re: Poziom mocy Vespera

: 11 lis 2008, o 23:47
autor: Zamoyski
Magnus pisze:Śmiech na sali. Naprawdę nie był cyborgiem? Bo dotąd wydawało mi się, że jednak był. Nie okazywał żadnego uczucia, ścinał głowy bez mrugnięcia okiem. Znęcał się nad Attagenem, i z pewnością nie widziałeś później jak płakał nad jego śmiercią.
Rany Boskie! A jak miał się zachowywać?? Zwierzać się swojemu wojsku z trosk? Dzwonić na telefon zaufania? A może płakać po kątach jak wasza Pani Półlord? :wink: Był Lordem, dowódcą, wojownikiem, musiał być twardy i nie okazywać uczuć bo inaczej jego autorytet był by kapkę niższy, podobnie jak morale wojska.
Magnus pisze:Ale z drugiej strony. Widzisz. Niezłą maskę ma ten Wasz Ultor. Twardziej przed wrogami i swoimi, a kiedy dopada go biały puch, kolana mu miękną.
No właśnie - patrz wyżej. Każdy dowódca musi mieć maskę twardziela co nie znaczy że nie ma uczuć. Aranea nie miała maski? A Nex?
Magnus pisze:I zgadzam się w 100% co do wypowiedzi Vorevola. Gdyby to był przeciwnik słabszy [...] dając jeszcze większą siłę, którą, dzięki doświadczeniu, mógłby kontrolować.
A wy znowu o walce i przeciwnikach których nie było. To nie był pojedynek Renegat kontra Nocarz, oni nie byli wrogami.
Magnus pisze:Weźcie też pod uwagę, że Ultor mógłby być po prostu zmęczony tym wszystkim. Samotnością, nienawiścią jaką żywi do niego inny Ród, trzymaniem tej maski Kata. Nikt nie jest cyborgiem. Nikt. Ale i Vesper nie miał do czynienia z młodzikiem. Także nie sądzę, żeby mógł wykorzystać cokolwiek przeciwko Ultorowi, bez jego zezwolenia. Bo przecież Ultor mógł sam z siebie opuścić gardę.
No to się zdecyduj, miał że Ultor uczucia czy nie? A Nikt na pewno nie był cyborgiem. :D
Magnus pisze:I jestem ciekaw, Zamoyski, czy Ty byś wiedział jak wykorzystać 'biały puch' u przeciwnika rzędu Ultora. I czy w ogóle byś takowy znalazł i rozpoznał.
Jak bym przeszedł to co Vesper? Myślę że tak, ale o tym się nigdy nie dowiemy. :)

Magnus pisze:Właśnie. Strzał w dziesiątke. Było tak a nie inaczej, bo właśnie przed nim stał Vesper [...] Dlatego Ultor po prostu nie zmiótł Vespera z powierzchni ziemi.
No przecież cały czas o tym piszę - nie byli wrogami, przeciwnikami, nie było walki.

Re: Poziom mocy Vespera

: 11 lis 2008, o 23:51
autor: Magnus
A propos cyborgów, znam jednego cyborga-Inanite :D

Re: Poziom mocy Vespera

: 12 lis 2008, o 18:47
autor: Gargulec
Dzięki, ale wciąż szukam odpowiedzi na podstawowe pytanie: jak mocny on był. Dl uproszczenia, niech to ktoś oceni w skali 1-10, gdzie dół to Tiro na początku, a dziesięć to Latens bez sterydów.

Re: Poziom mocy Vespera

: 12 lis 2008, o 19:49
autor: Mcbet
Nie wiem czy mozna to w ten sposob oceniac bo rownie dobrze mozna by postawic na samym poczatku Vespera a nie Tira a moim zdaniem nie mozna Latanesa tez brac pod uwage bo jak mozna zmierzyc niewiadoma ? A moze jego szefow ? I ich szefow. A tak naprawde mom zdaniem jest napewno slabszy niz Ultor, Nex czy nawet Nidor wiec co dajemy mu dwojke ?? ;) Sila Vespera nie tkwi w jego powerze ale w umiejetnosci przekonania do siebie i do tego co robi innych

Re: Poziom mocy Vespera

: 12 lis 2008, o 20:32
autor: Nightmer
Nie jest to żaden RPG więc nadawanie leveli poszczególnym postaciom mija się z celem.
Fakt, że Ultor ma większe doświadczenie i jest potężniejszy od niejednego wąpierza (ba, pewnie większości - w końcu to Lord :wink: ) nie stawia go od razu na wygranej pozycji.
Krótki, wampirzy, staż Vespera nie może być jedynym czynnikiem branym pod uwagę. Emocje, różne sytuacje/momenty, zaistniałe w naszym życiu powodują, że jesteśmy w stanie dokonywać czynów o które sami byśmy siebie nie posądzili...
Ultor jak już wspomnieli moi przedmówcy w tej konkretnej sytuacji był słabszy niż na ogół, Vesper, przeciwnie. Powodowany głodem, etc. stąd taki a nie inny wynik tej "konfrontacji".

Re: Poziom mocy Vespera

: 12 lis 2008, o 21:17
autor: Gargulec
Nie jest to żaden RPG
I to mnie boli. Zasadniczo, chciałbym, żeby ktoś takiego Nocarza RPG stworzył, z mechaniką i resztą inwentarza.

Re: Poziom mocy Vespera

: 14 lis 2008, o 20:42
autor: Qadesh
To czemu nie zgłosisz się do Heosa?
Przecież prowadzi sesję na osobnym forum [linki w jego temacie są].

A określanie levela mocy Vespera..
Jak jasno wynika z wypowiedzi - cudze chwalicie, swego nie znacie. Mocny był V. jak sto koni. Tylko tak konkretnie - w czym? :twisted:

Re: Poziom mocy Vespera

: 14 lis 2008, o 22:07
autor: Zamoyski
No jak to w czym? W nadodpowiedzialności i ratowaniu świata. :P

Re: Poziom mocy Vespera

: 15 lis 2008, o 18:31
autor: Qadesh
a.
to o to chodziło...
a ja myślalam, że tam jakaś du..pani się szwęda i mąci :twisted:

Re: Poziom mocy Vespera

: 17 lis 2008, o 04:02
autor: XaZaX
Gargulec pisze:
Nie jest to żaden RPG
I to mnie boli. Zasadniczo, chciałbym, żeby ktoś takiego Nocarza RPG stworzył, z mechaniką i resztą inwentarza.
Nadaje się do tego "Wampir: Maskarada", można by na jakimś konwencie wziąć podręcznik i dostosować go do realiów nocarskich :)

Re: Poziom mocy Vespera

: 17 lis 2008, o 11:30
autor: Qadesh
nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee :twisted:

Re: Poziom mocy Vespera

: 17 lis 2008, o 12:54
autor: Mcbet
Maskarady nie tykajmy nie ma sensu psuc dwa podobne-rozne swiaty. Co do mechaniki to mozna zaporzyczyc z dowolnego swiata ale WoD-owi mowimy stanowcze nie ;) teraz zakonczmy to offtopisko bo jeszcze jakis Dante przyjdzie i zacznie grozic nozycami ;)

Re: Poziom mocy Vespera

: 17 lis 2008, o 16:58
autor: Gargulec
Akurat wtedy, gdy ludzie zaczęli rozmawiać o tym, co mnie naprawdę interesuję...

Re: Poziom mocy Vespera

: 17 lis 2008, o 17:09
autor: Acerola
Nie widzę problemu - kontynuujcie wątek, tylko przenieście się do innego tematu. Tam będziesz mógł rozmawiać do wyczerpania zapasów :wink: