NOCARZ.PL

Tutaj możecie swobodnie zamieszczać komentarze, uwagi i zadawać pytania dotyczące działu.

Zastanawiam się czy kompletować strój do taktyki czarnej czy zielonej. Ponieważ chce oczywiście zkompletować strój nocarski to jednak ja będe o wiele częściej uczestniczył w walkach w: lesie, łące itp. Więc nie wiem czy moje piniądze na "czarną" nie pójdą na marne.

Pieniądze na czarną nie pójdą na marne z trzech powodów:

Primo, spora część sprzętu z taktyki czarnej znajduje zastosowanie w taktyce zielonej, co łacno zauważysz przeglądając ten dział.

Secundo, spodnie i bluza (lwia część wydatków na pierwszym etapie) można nosić jako codzienny ubiór. W samej kurtce mundurowej mieści się kompletna apteczka, dokumenty, portfel, notatnik (i nadal zostaje trochę miejsca w kieszeniach), a zalet "bojówek" chyba wymieniać nie trzeba.

Tertio, główna działalność Nocarzy to taktyka czarna - zielona jest tylko uzupełnieniem. Zapewniam Cię, że jako tak młody Nocarz wpierw będziesz uczestniczył w "czarnych" akcjach, a dopiero potem ćwiczył walki w terenie.

Tak więc skoro i tak sprzęt z pierwszego etapu tak łatwo później użyć także do innych celów, czemu nie zainwestować w niego i zacząć bawić się z wampirami znacznie wcześniej?

Ja wychodzę z założenia, ze trzeba umieć walczyć w tym w czym się chodzi na codzień. Oczywiście wdzianko ma swoje zalety, ale ma też i wady.

Problem z wampirami jest taki (i tutaj mam podobną jak Miro rozterkę), że są rozproszeni po Polsce i ja, póki co, mam ewentualną możliwość spotkania się z resztą kilka razy w roku. Z drugiej strony mógłby strzelać z ludźmi na miejscu - ale tak zawsze łatwiej znaleźć ludzi zajmujących się tylko taktyką zieloną. I z tego powodu ja osobiście planuję, póki co, kupić wyposażenie względnie tanie (możliwie najtańszy ubiór z demobilu + jakaś cymowa replika?) do taktyki zielonej - a później już, kawałek po kawałku, zbierać nieco lepszy sprzęt do czarnej. Nie wiem, czy to dobry plan, się okaże.

Dzięki Dexter tymi argumentami ostatecznie mnie przekaonałem do kompletowania stroju do taktyki czarnej i w możliwie najbliższym czasie zakupie bluze, bojówki, kamizelke taktyczną UTG i troche tańszeczarne rękawiczki, kominarke mam, pistolet też, karabin też kupie. I mam jedną niewiadomą: http://www.taiwangun.com/?str=product&prId=794 te okulary ochronne będą dobre.

Dzięki Dexter tymi argumentami ostatecznie mnie przekaonałem do kompletowania stroju do taktyki czarnej i w możliwie najbliższym czasie zakupie bluze, bojówki, kamizelke taktyczną UTG i troche tańszeczarne rękawiczki, kominarke mam, pistolet też, karabin też kupie. I mam jedną niewiadomą: http://www.taiwangun.com/?str=product&prId=794 te okulary ochronne będą dobre.

Mawete, tu nie chodzi o umiejętność walki w mundurze, ale posiadanie go na wypadek akcji czy operacji, gdzie uniform ma kluczowe znaczenie.

Silmeth, mimo rozproszenia jakoś udaje nam się spotkać co jakiś czas; liczę, że wkrótce dołączysz do wampirzego grona. W zakupie stroju do taktyki zielonej nic nie stoi na przeszkodzie - akurat zaproponowany przez nas to bodajże najtańsza oferta na rynku, a do tego (przynajmniej moim zdaniem) Flecktarn to najlepszy wzór kamuflażu na polskie warunki (lasy iglaste, łąki). A strój do czarnej - wystarczy Ci I etap, aby móc w pełni przyłączyć się do zabawy. To nie jest duży wydatek, jak to już argumentowałem Mirowi.
Co do repliki, skontaktuj się z technikiem.

Miro, wszelkie wątpliwości techniczne rozpatruj proszę z technikiem - na rynku jest tak wiele towarów, że szybko dział zamieniłby się w giełdę. Osobiście nie polecam przyciemnianych okularów - w zacienionych pomieszczeniach, podczas deszczu, o zmierzchu (o nocy nie wspominając) będziesz w nich widział bardzo słabo.

Mam pytanie: jak nocarze patrzą na inne niż flecktarn leśne camo? Ogólnie, o ile się orientuję (własnych doświadczeń nie mam, na tekstach i zdjęciach z netu się opieram) najlepiej w polskich warunkach sprawdza się właśnie flecktarn i polska pantera (choć ta jest nie raz atakowana jako coś, co w ogóle nie kamufluje?). Przy czym bardzo popularne są amerykańskie woodlandy. Jak więc na manewrach, szkoleniach, etc. z ludźmi, którzy z takim kamuflażem przybędą? "OK, nie jest źle, ale trzymaj się zdala - tak z kilomer - jak ciebie zobaczą - będziemy bezpieczni"?

Nocarze są bardzo tolerancyjni względem innych wzorów kamuflażu - wskazanie Flektarnu jest raczej próbą wprowadzenia jednolitego umundurowania niż odwzorowaniem faktycznej sytuacji. Tak więc jeśli chcesz kompletować strój w DPM albo Woodlandzie - nic nie stoi na przeszkodzie (od strony nocarskiej, bo z dostępnością i cenami może być różnie).

Aha. W sumie też się skłaniam ku flecktarnowi, wydaje się najrozsądniejszy (póki co zdecydowanie najtańszy, a możliwościom kamuflowania, z tego co znalazłem, ustępuje może panterze, a może i nie), jednak ciągle pozostaje możliwość, że dorwę jakiegoś woodlanda - stąd było moje pytanie.

A dążenie do standaryzacji jest zrozumiałe - zawsze bardziej "klimatyczne" jest szturmowanie jakiegoś obiektu z ludźmi ubranymi mnw. tak samo niż w mozaice, w której każdy się wyróżnia innym kamuflażem .

W pełni zgadzam się z Dexem. Jak masz jakąś inną wizję munduru to zielonej, to nikt nie będzie na to krzywo patrzył.
Co do czarnej taktyki mamy swoje określone wymagania - to zrozumiale.
Co do zielonej - to tylko propozycja, żeby ludzie chcący wejść w nasz świat mieli się na czym oprzeć.

Dexter pisze:Secundo, spodnie i bluza (lwia część wydatków na pierwszym etapie) można nosić jako codzienny ubiór. W samej kurtce mundurowej mieści się kompletna apteczka, dokumenty, portfel, notatnik (i nadal zostaje trochę miejsca w kieszeniach), a zalet "bojówek" chyba wymieniać nie trzeba.

W gruncie rzeczy rozumowanie całkiem rozsądne. Jeśli tylko mundur odpowiednio leży- tzn. podkreśla lub tuszuje co trzeba Będę musiała nad tym poważnie pomyśleć.

mawete pisze:Ja wychodzę z założenia, ze trzeba umieć walczyć w tym w czym się chodzi na codzień. Oczywiście wdzianko ma swoje zalety, ale ma też i wady.

Np. w szpilkach i sukni do ziemi. Nawet nie wiecie chłopaki co można zrobic facetowi obcasem

Wolę sobie tego nie wyobrażać


Jak by ktoś szukał tanich hełmów to są na armyworldzie.. cena jest dość przystępna i nie wymaga polowania na allegro

http://armyworld.pl/product-pol-286-Hel ... zarny.html

jeśli ktoś potrzebuje pomocy z ''zielonym'' to chętnie pomogę .. akurat z moją grupą wzieliśmy się za reko zwjadu niemieckiego więc.. rynek monitorujemy w miarę na bierząco

Cena jest faktycznie bardzo miła - pytanie tylko czy obejmuje również fasunek. Jeżeli tak to trzeba będzie podlinkować do działu o sprzęcie.